Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Chciałem tu zebrać swoje uwagi dotyczące formuły zawodów przelotowych na podstawie ostatnich Mistrzostw Polski. Robię to w celu odreagowania frustracji, że obecne zawody to nie to o co mi chodzi w lataniu przelotowym, nawet w zawodach, a także w celu wymyślenia jaki rodzaj zawodów by mi najlepiej odpowiadał. Wtedy być może ktoś takie zawody zorganizuje i spowoduje w ten sposób, że będę mógł być niezadowolony jedynie z siebie. Jakie latanie przelotowe najbardziej by mi odpowiadało? Z pewnością takie przed siebie, za horyzont nie za wysoko z odwiedzaniem nowych miejsc i oglądaniem pięknych widoków. Chciałbym przy tym wykazywać się trafnymi decyzjami dotyczącymi wyboru trasy dającymi mi możliwość wyboru pomiędzy różnymi alternatywnymi opcjami. Szybownictwo miało niegdyś swoją koronną dyscyplinę zwaną przelotem otwartym, jednak na skutek wzrostu doskonałości szybowców ten rodzaj konkurowania musiał być zarzucony na rzecz tras zamkniętych. Paralotnie nie grożą nam że większość zawodników wyleci z kraju w trakcie konkurencji, a przywiezienie zawodników z mety która jest położona 100 km od startu nie przekracza możliwości organizatora. Za to pojawia się cel i wyzwanie. Jakoś od dawna organizatorzy nie korzystają z tej możliwości. Swego czasu spotykałem się z takim podejściem na przykład podczas British Open w Piedrachicie czy podczas Pucharu Pomorza w Borsku. Ostatnio latam głównie na Mistrzostwach Polski i mimo zmieniających się miejsc, konkurencje coraz bardziej przypominają wyścigi torowe. Winni są temu zapewne topowi zawodnicy, którzy naciskają aby formatować zawody pod ich potrzeby. Tą potrzebą jest bezpośrednia rywalizacja i świadomość, że każdy za ich plecami to ten pokonany, a każdy przed nimi to ten do pokonania. Zwarcie, gorący oddech na karku i zaciśnięte pośladki to kwintesencja latania w czołówce. Topowi piloci to lubią. Niestety. Nie jest ważne dla nich że po paru latach znikną z tego zawodniczego cyrku, a ci którzy przejma taki sposób rywalizacji będą robić to samo zapominając że dobre latanie to nie musi być koniecznie wyścig na beli z konkurentami lecącymi stabil w stabil. Zacząłbym od rzeczy najprostszej. Od likwidacji startu równoczesnego na rzecz startu indywidualnego. Przy starcie indywidualnym każdy pilot startuje w momencie gdy uznał że to jest najlepszy dla niego moment do rozpoczęcia wyścigu. Wadą tego rozwiązania jest to, że nie zawsze ten kto pierwszy na mecie jest zwycięzcą. Przy starcie równoczesnym piloci oczekują na otwarcie startu i ruszają w momencie gdy ten start zostaje otwarty. Od tego momentu liczy się czas wyścigu, nawet dla tych którzy jeszcze są na ziemi. Dlatego zawodnicy tłoczą się w powietrzu możliwie blisko lini startowej aby przekroczyć ją zaraz po otwarciu. Dla mnie wada jest to, że zajęcie tej pozycji i oczekiwanie to konieczność długiego latania w tłoku z olbrzymim natężeniem uwagi aby nie zderzyć się z kilkudziesięcioma innymi pilotami latającymi w promieniu klikuset metrów. Poza tym może kogoś bawi kręcenie się w kominie przez godzinę nad startem. Ja bym wolał przez ta godzinę lecieć przed siebie, bo zazwyczaj po godzinie takiego kręcenia mam ochotę lądować. Sam cel, czyli trasa powinna być trasą, czyli odwiedzeniem paru fajnych miejsc. Wkurza mnie jeśli organizatorzy dają punkty trudne technicznie w celu pozbycia się części zawodników w pobliżu lądowiska, żeby nie jeździć po nich daleko lub robią dziesięć punków zwrotnych jedynie po to, żeby piloci byli zmuszani do zaliczania ich po prostej trasie.Lub trasa jest wyznaczana ciągle po tych samych punktach zmuszając pilotów do wielokrotnego przelatywania przez te same miejsca. Nie wiem ilu pilotów zainteresowanych zawodami to przeczyta, ale liczę na stworzenie wytycznych dla organizatorów zawodów.
Zbyszek Gotkiewicz
- tooosh
- Posty: 339
- Rejestracja: 10 lutego 2016, 23:20
- Reputation: 154
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Na PMP 2016 na latanie ping-pongów po meblach przez tydzień w tym samym miejscu było więcej chętnych, niż miejsc . Gdyby nie było popytu (wystarczającej liczby chętnych pilotów) albo/i ludziom nie podobałoby się takie latanie to zawody nie byłyby organizowane. Racja?
Jeśli mają być to Mistrzostwa Polski to nie można puścić ludzi na konkurencję obszarową, bo w takim krótkim okresie (4-5 konkurencji) współczynnik szczęścia będzie miał znacznie większe znaczenie, niż przy "torowym" lataniu po meblach, gdzie zawodnicy mają bardzo podobne warunki i można ocenić ich umiejętności. 42km maratonów olimpijskich nie prowadzi się po labiryntach bagien na Alasce...
Takim jak Ty (czy ja) są organizowane zawody XC, Loty Biwakowe Polska, małe ligi całoroczne na xcportalu czy masa zawodów Hike and Fly
Ew. można nie startować, spakować jeden kilogram sprzętu biwakowego i ruszyć na swoje prywatne Hike and Fly and Autostop and XC and Gdziekolwiek Przed Siebie.
Jeśli mają być to Mistrzostwa Polski to nie można puścić ludzi na konkurencję obszarową, bo w takim krótkim okresie (4-5 konkurencji) współczynnik szczęścia będzie miał znacznie większe znaczenie, niż przy "torowym" lataniu po meblach, gdzie zawodnicy mają bardzo podobne warunki i można ocenić ich umiejętności. 42km maratonów olimpijskich nie prowadzi się po labiryntach bagien na Alasce...
Takim jak Ty (czy ja) są organizowane zawody XC, Loty Biwakowe Polska, małe ligi całoroczne na xcportalu czy masa zawodów Hike and Fly

Ostatnio zmieniony 08 czerwca 2016, 00:18 przez tooosh, łącznie zmieniany 1 raz.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
- calhal
- Posty: 770
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Grenoble, Francja
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jakie latanie przelotowe najbardziej by mi odpowiadało? Z pewnością takie przed siebie, za horyzont nie za wysoko z odwiedzaniem nowych miejsc i oglądaniem pięknych widoków. Chciałbym przy tym wykazywać się trafnymi decyzjami dotyczącymi wyboru trasy dającymi mi możliwość wyboru pomiędzy różnymi alternatywnymi opcjami.
Jak to przed momentem tooosh napisał, takie opcje już istnieją. Ciekawostka, we Francji na portalu ligi są oficjalne zawody COUPE FÉDÉRALE DE DISTANCE (CFD). Zgłasza się dowolne loty w sezonie, a w punktacji liczy się suma punktów najlepszych lotów w każdej kategorii (przelot 2pkt, trójkąt płaski, trójkat FAI...), są klasyfikacje indywidualne i klubowe.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Zacząłbym od rzeczy najprostszej. Od likwidacji startu równoczesnego na rzecz startu indywidualnego.
Przecież to już istnieje. Kwestia wyboru organizatora. My jak organizujemy zawody rangi sport to właśnie taki typ preferujemy ze względów bezpieczeństwa. Do tego dochodzi też strategia: kto kiedy wystartuje (oczywiście okno startowe jakiś przedział czasowy ma, ale zazwyczaj jest to parę godzin). Start typu "wszyscy na raz" stosujemy na zawodach rangi "elite", tyle że byle kto na te zawody zapisać się nie może.
Pozdro
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
U nas nie da się zastosować startu indywidualnego. Po prostu się nie da i już.
Zbyszek Gotkiewicz
- tooosh
- Posty: 339
- Rejestracja: 10 lutego 2016, 23:20
- Reputation: 154
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Możesz dać linki do takich zawodów?
LBP i xcportal znasz

w XC mocno się nie zagłębiałem, na Airtribune jest liga finlandzka czy też zawody na Litwie: https://airtribune.com/vilnius-cup-2016/info
XC OPEN: http://www.xc-open.org/
Tu jest kilka zawodów z "XC" czy "flat" w nazwie: http://www.fai.org/civl-events/civl-eve ... nd-results
Hike and Fly są tu, ale tam trzeba mieć mały sprzęt i szybko biegać: http://www.paraglidingforum.com/viewtop ... 73&start=0
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Dzięki za propozycje. Podczas treningu do MP wreszcie zrobiłem to co mi chodziło od dawna po głowie i wylądowałem sobie na stoku Krna i na Stolu. To w celu sprawdzenia jak się ląduje w górach w miejscach z których można wystartować. Lądowanie na Polowniku odpuściłem bo na stołu było za dużo kamieni. Samo hike i Fly mnie nie kręci bo trzeba by biegać po górach co nie jest moim marzeniem. Do tego lubię aspekt towarzyski zawodów i bezpośrednie spotkanie się z pilotami w tym samym miejscu i robienie tego samego zadania na różne sposoby ma dla mnie dużą wartość. Dlatego na przykład zawody za wyciągarką były fajniejsze niż te w górach, bo siłą rzeczy start tam jest indywidualny dla pilotów, punkty zwrotne odległe od siebie i dużo większą swoboda w wyborze trasy jeśli porówna się to z górami.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 11:08
- Reputation: 28
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Z podanych prze Ciebie zawodów, tylko XCOpen spełnia założenia Zbyszka. Choć powinno być "spełniał", gdyż od 2014 idea najwidoczniej padła.
Poprzednie edycje były organizowane w ciekawych miejscach, zainteresowanie Polaków było spore (Zbyszek nie zdecydował się ani razu).
Zgodzę się ze Zbyszkiem i zxc (z filmiku Rusłana), że taski na tegorocznych PMP były układane zachowawczo w porównaniu do PMP w tym samym miejscu ale z 2014. Oczywiście nie ma w tym winy organizatora, lecz zależało to od task-commity.

Poprzednie edycje były organizowane w ciekawych miejscach, zainteresowanie Polaków było spore (Zbyszek nie zdecydował się ani razu).
Zgodzę się ze Zbyszkiem i zxc (z filmiku Rusłana), że taski na tegorocznych PMP były układane zachowawczo w porównaniu do PMP w tym samym miejscu ale z 2014. Oczywiście nie ma w tym winy organizatora, lecz zależało to od task-commity.
Sław(ny)
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Nie dotarła do mnie informacja o takich zawodach. Może za mało się interesowałem. Poza tym trochę się zafiksowałem na MP. Kiedyś to były bardziej zawody porównywalne do rajdów samochodowych, a teraz wyewoluowały do wyścigów torowych i ja nie zdążyłem się przestawić.
Zbyszek Gotkiewicz
- der
- Posty: 1881
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Lubisz rajdy ?
Wystartuj w Pucharze Dzikowca.
Wystartuj w Pucharze Dzikowca.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Przeczytałem zasady Pucharu Dzikowca. Nie o to mi chodzi. Wolałbym żeby zawody były na zasadzie spotkania się pilotów. W końcu aspekt towarzyski ma dla mnie swoje znaczenie. Poza tym porównanie jak który pilot wykorzystał te same warunki to też jest jakaś wartość. Obecnie sposób rozgrywania konkurencji zabija indywidualność pilotów. Czołówka z jednej strony się wspiera wybierając optymalny dla nich wariant a z drugiej powoduje że wszyscy indywidualiści chcący wygrywać są zmuszeni lecieć w tej grupie. Szybownicy tez mieli ten problem, bo za najlepszymi pilotami często latali słabsi korzystając z ich talentu. Dlatego czasami taki lider markował odlot na trasę a następnie zawracał na start aby zacząć wyścig od nowa. Jest to jednak możliwe tylko przy indywidualnym czasie startu dla każdego zawodnika.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 11:08
- Reputation: 28
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Dlatego czasami taki lider markował odlot na trasę a następnie zawracał na start aby zacząć wyścig od nowa. Jest to jednak możliwe tylko przy indywidualnym czasie startu dla każdego zawodnika.
Dobre.

Ciekawe czy w PG taka taktyka ma szansę się sprawdzać.
Sław(ny)
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
W szybownictwie się udawało. Często zgubienie prześladowców było większym wyzwaniem niż dolecenie do mety 

Zbyszek Gotkiewicz
- Chrzaszczu
- Posty: 357
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:29
- Reputation: 99
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Indywidualny czas na zawodach xc pojawia się. Zazwyczaj jest to spowodwane warunkami meteo i opcją zatrzymania lub anulowania konkurencji. Zazwyczaj i tak wyglada to jak race to goal
Paweł Chrząszcz
- tom.beluzi
- Posty: 151
- Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Po płaskim.
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Sław(ny) pisze:Zbyszek Gotkiewicz pisze:Dlatego czasami taki lider markował odlot na trasę a następnie zawracał na start aby zacząć wyścig od nowa. Jest to jednak możliwe tylko przy indywidualnym czasie startu dla każdego zawodnika.
Dobre.Wypuszcza taki hienę w las, a jak hiena się zagapi, to ucieka i leci swoją PRAWIDŁOWĄ trasą.
Ciekawe czy w PG taka taktyka ma szansę się sprawdzać.
Hehehe, znam to z rajdów na orientację

Pozdrawiam,
Tomasz B.
Tomasz B.
- der
- Posty: 1881
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Przeczytałem zasady Pucharu Dzikowca. Nie o to mi chodzi. Wolałbym żeby zawody były na zasadzie spotkania się pilotów. W końcu aspekt towarzyski ma dla mnie swoje znaczenie. Poza tym porównanie jak który pilot wykorzystał te same warunki to też jest jakaś wartość. .
Aby polatać z tego samego pagóra, trzeba się spotkać. Aby nie włazić na górę a wjechać kolejką trzeba mieć lotną sobotę lub niedzielę. A z tymi wcale nie tak łatwo.Siłą rzeczy ci sami ludzie latają w tych samych warunkach w tym samym miejscu spotykając się.
Dochodzi tutaj jeszcze jeden ciekawy aspekt. Strategii. W tych samych warunkach różne osoby mogą wybrać do zaliczenia różne trasy odpowiednio wykorzystując warun danego dnia. Nie mając pojęcia, czy pojawi się kiedykolwiek lepszy lub gorszy do szybkiego rozegrania innej lepiej czy gorzej punktowanej trasy.
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
- Reputation: 23
- Lokalizacja: WPI
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Zbyszek, parę lat temu były próby wprowadzenia otwartych przelotów jako oficjalnej dyscypliny FAI, takiej z Mistrzostwami Świata.
Jędrzej zabrał szczegółową propozycję naszej polskiej grupy roboczej na zjazd CIVL. Pomysł, hmm, powiedzmy, że nie chwycił. O ile dobrze pamiętam, kwestie bezpieczeństwa i zwózki były wówczas stawiane przez lobby ściganckie jako podstawowe ograniczenia stojące na przeszkodzie wprowadzenia dyscypliny open XC. Nie pomagały argumenty, że zawody XC Open były organizowane wówczas już od kilku lat a większość zagadnień, o które martwili się goście od "F1" była od dawna rozkminiona. Nawet miejsce przed-mistrzostw, które miały pokazać plusy dodatnie i ujemne takich zawodów było już wytypowane a organizator (brazylijski) czekał w blokach startowych...
T.
Jędrzej zabrał szczegółową propozycję naszej polskiej grupy roboczej na zjazd CIVL. Pomysł, hmm, powiedzmy, że nie chwycił. O ile dobrze pamiętam, kwestie bezpieczeństwa i zwózki były wówczas stawiane przez lobby ściganckie jako podstawowe ograniczenia stojące na przeszkodzie wprowadzenia dyscypliny open XC. Nie pomagały argumenty, że zawody XC Open były organizowane wówczas już od kilku lat a większość zagadnień, o które martwili się goście od "F1" była od dawna rozkminiona. Nawet miejsce przed-mistrzostw, które miały pokazać plusy dodatnie i ujemne takich zawodów było już wytypowane a organizator (brazylijski) czekał w blokach startowych...
T.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Tomo pisze:Zbyszek, parę lat temu były próby wprowadzenia otwartych przelotów jako oficjalnej dyscypliny FAI, takiej z Mistrzostwami Świata.
Jędrzej zabrał szczegółową propozycję naszej polskiej grupy roboczej na zjazd CIVL. Pomysł, hmm, powiedzmy, że nie chwycił. O ile dobrze pamiętam, kwestie bezpieczeństwa i zwózki były wówczas stawiane przez lobby ściganckie jako podstawowe ograniczenia stojące na przeszkodzie wprowadzenia dyscypliny open XC. Nie pomagały argumenty, że zawody XC Open były organizowane wówczas już od kilku lat a większość zagadnień, o które martwili się goście od "F1" była od dawna rozkminiona. Nawet miejsce przed-mistrzostw, które miały pokazać plusy dodatnie i ujemne takich zawodów było już wytypowane a organizator (brazylijski) czekał w blokach startowych...
T.
To może by wrócić do tego pomysłu. Zdaje się na wrzesień jest planowane rozegranie MP light i może by tam wypróbować formuły bardziej przelotowej a mniej wyścigowej.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 30
- Rejestracja: 14 stycznia 2016, 14:39
- Reputation: 2
- Lokalizacja: Sopot
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
byłem w tym roku na zawodach na Litwie, start indywidualny za wyciągarką. ze trzy punkty zwrotne prawie z wiatrem. I pomimo genialnej organizacji wyciągarek (3 abro na raz) przy 60 pilotach to w jaki się warun trafiło miedzy 11 a 15 było wg mnie całkiem nie do porównania, tak jak rozrzut holi od 500m do 1km w zależności od wiatru. Bardzo fajna impreza ale zawody średnie.
Na MP bywa rożnie ale zawsze jestem zafascynowany jak różnie można zaatakować cylinder startowy, choćby Kuba sto który ruszył na pierwszy punkt prawie z Krna gdzie wszyscy wisieli miedzy zmarzłym a Kobalą. Albo jak rok temu Stan wbrew wszystkim na lijaku latał na skróty przedpolem.
r.
Na MP bywa rożnie ale zawsze jestem zafascynowany jak różnie można zaatakować cylinder startowy, choćby Kuba sto który ruszył na pierwszy punkt prawie z Krna gdzie wszyscy wisieli miedzy zmarzłym a Kobalą. Albo jak rok temu Stan wbrew wszystkim na lijaku latał na skróty przedpolem.
r.
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
- Reputation: 23
- Lokalizacja: WPI
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: Mankamenty ostatnich Mistrzostw Polski
Zawody za wyciągarką nie dają równych szans ze względu na ograniczenia związane z samymi holami. Ale konkurencje open ze startem w górach - jak najbardziej.
T.
T.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość