Skrzydło i wiatr
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Skrzydło i wiatr
Aha jeszcze wiatr...
Teraz zaczynają rosnąć liście ,więc drzewa i rośliny będą bardziej się kołysać przy niższych prędkościach wiatru. Natomiast na jesieni jest oczywiście odwrotnie. Drzewa bez liści kołyszą się złudnie spokojniej. Tak ,że takie jest jedno ze spostrzeżeń w temacie oceny siły wiatru bez wiatromierza. Sam na to nie wpadłem. Słyszałem na filmiku wytrawnego doświadczonego pilota:) i podaję dalej.
Teraz zaczynają rosnąć liście ,więc drzewa i rośliny będą bardziej się kołysać przy niższych prędkościach wiatru. Natomiast na jesieni jest oczywiście odwrotnie. Drzewa bez liści kołyszą się złudnie spokojniej. Tak ,że takie jest jedno ze spostrzeżeń w temacie oceny siły wiatru bez wiatromierza. Sam na to nie wpadłem. Słyszałem na filmiku wytrawnego doświadczonego pilota:) i podaję dalej.
- micro
- Posty: 917
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Skrzydło i wiatr
Kurcze poszedłem w zaparte w tych treningach, że aż duże palce u nóg mam w połowie czarne
.
Wypróbowałem też składanie glajta w osi wiatru- jest lepiej, choć i tak dość "widno" się robiło, bo wiatr zawiewał to z jednej to z drugiej strony
.

Wypróbowałem też składanie glajta w osi wiatru- jest lepiej, choć i tak dość "widno" się robiło, bo wiatr zawiewał to z jednej to z drugiej strony

Roman Michalak
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Skrzydło i wiatr
micro pisze:Kurcze poszedłem w zaparte w tych treningach, że aż duże palce u nóg mam w połowie czarne.
Wypróbowałem też składanie glajta w osi wiatru- jest lepiej, choć i tak dość "widno" się robiło, bo wiatr zawiewał to z jednej to z drugiej strony.
A czemu czarne palce? Spadłeś po klapie albo froncie? Czy bokiem może Cię z wahadła walnęło?


- micro
- Posty: 917
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Skrzydło i wiatr
Marcin. pisze:micro pisze:Kurcze poszedłem w zaparte w tych treningach, że aż duże palce u nóg mam w połowie czarne.
Wypróbowałem też składanie glajta w osi wiatru- jest lepiej, choć i tak dość "widno" się robiło, bo wiatr zawiewał to z jednej to z drugiej strony.
A czemu czarne palce? Spadłeś po klapie albo froncie? Czy bokiem może Cię z wahadła walnęło?![]()
Nie nic z tych rzeczy

Poprzedni trening trwał 4-5 godzin


Jak to zobaczyłem to najpierw pomyślałem, że miałem za małe buty

Roman Michalak
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Skrzydło i wiatr
Aaaa o to Ci chodzi:) Ja ten problem rozwiązałem zaciskając mocno sznurowadła ,tak że palce nie dostaną do końca buta nawet jak "oram" trawę. A plus do tego trzeba podbiegać pod skrzydło moim zdaniem. Albo cobrę spróbować opanować 

- micro
- Posty: 917
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Skrzydło i wiatr
Dobry pomysł z tym mocnym sznurowaniem
.
Przy silniejszym podmuchu nie ma szans nie podbiegać pod skrzydło, ale jak wieje słabo trzeba je trochę tyłem pociągnąć
.

Przy silniejszym podmuchu nie ma szans nie podbiegać pod skrzydło, ale jak wieje słabo trzeba je trochę tyłem pociągnąć

Roman Michalak
-
- Posty: 47
- Rejestracja: 18 stycznia 2016, 19:21
- Reputation: 9
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Uczeń
Re: Skrzydło i wiatr
Składanie metoda na wiatr: ( skuteczna) taśmę do spinania glajta masz w kieszeni, worek do glajta też. Układasz glajta w miarę w poprzek wiatru i działasz bardzo szybko. Ściągasz za komory, na to wchodzisz kolanami a potem jak mówi Marcus uprząż -którą też masz pod ręką i ona już leży w odpowiednim miejscu ( czy cokolwiek ciężkiego, kamień czy kolegę ) kładziesz na tych komorach poskładanych żeby nie odfrunęło i się nie pogięło. Idziesz na drugą stronę, porządkujesz po kawałku ściągając krawędziami. Potem tylko złożyć toto skrzydło na pół wszerz , poupychać po bokach co się rozlazło, sterówki dajesz do środka czy masz je w opakowaniu czy nie ; i zwijasz wzdłuż zaczynając od miejsca w którym jesteś. Wypchniesz zbędne powietrze i wejdzie ładniutko w worek. I nic nie niszczysz.
Wcale nie trzeba mieć magicznych sprzętów ( kiszki są bardzo fajne i warto nabyć jak będziesz mógł) to działa u nas na klifach przy największym wietrze więc i u Ciebie tez zadziała:)
Wcale nie trzeba mieć magicznych sprzętów ( kiszki są bardzo fajne i warto nabyć jak będziesz mógł) to działa u nas na klifach przy największym wietrze więc i u Ciebie tez zadziała:)
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Skrzydło i wiatr
micro pisze:Dobry pomysł z tym mocnym sznurowaniem.
Przy silniejszym podmuchu nie ma szans nie podbiegać pod skrzydło, ale jak wieje słabo trzeba je trochę tyłem pociągnąć.
Jak wieje słabo to ja ciągnę mocniej taśmy A. Wtedy czasza przyspiesza. A jak mocno kopnie to nawet nie trzeba podbiegać ,bo się leci

https://www.google.pl/search?site=&sour ... iFDZqKGlZM
- micro
- Posty: 917
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Skrzydło i wiatr
Oj tak, dziwne uczucie gdy nagle brak gruntu pod stopami 
Trochę tych filmików pooglądałem.Youtube w większość mi pooznaczaj jako obejrzane, ale co tam, obejrzy się jeszcze raz a potem kolejny trening
.

Trochę tych filmików pooglądałem.Youtube w większość mi pooznaczaj jako obejrzane, ale co tam, obejrzy się jeszcze raz a potem kolejny trening

Roman Michalak
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Skrzydło i wiatr
micro pisze:Oj tak, dziwne uczucie gdy nagle brak gruntu pod stopami
Dla mnie najdziwniejsze było jak skrzydło zmniejsza kąt natarcia przy oderwaniu od gruntu i huśtnięcie w stronę spływu. Bo jak stoimy na ziemi to skrzydło ma większy kąt natarcia.
A jeszcze apropos filmików to poszukaj jak chcesz tytułów:
Groundhandling in strong wind
HIGH wind ground handling playtime
Mike Kung ground handling method
Playground
Paraglider Ground Handling And The Art Of Kiting
Paragliding_Ground_Handling_Techniques
Paragliding_learn_to_fly
- micro
- Posty: 917
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Skrzydło i wiatr
Dzięki za słówka kluczowe.
Mike to już omijam z daleka, żeby się kompleksów nie nabawić
.
Mike to już omijam z daleka, żeby się kompleksów nie nabawić

Roman Michalak
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4173
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 898
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Skrzydło i wiatr
Metoda Mike'a jest dosc prosta. Troche zabawy na lace i da sie opanowac. A jak juz to opanujesz, to mozna z glajtem robic wszystko 

- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Skrzydło i wiatr
micro pisze:Dzięki za słówka kluczowe.
Mike to już omijam z daleka, żeby się kompleksów nie nabawić.
Olewajmy kompleksy tylko bądźmy bezpieczni. Tzn. np. zamiast próbować skakać po samochodach jak Mike , można po swojej (na swoim polu) beli siana. Widziałem też na youtubie filmik jak gość wypełnił taką większą zagrodę wieeeelką ilością skrawków gąbki. Zrobił skocznię i nie potrafiąc lądować po prostu skakał na bmx'ie w te gąbki


- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Skrzydło i wiatr
Apropo wiatru i zabaw naziemnych. Raz coś nagle chwilowo przywiało i przewróciło mnie na plecy i dobry kawałek przeciągnęło. Miałem duży problem z wymyśleniem czegoś sensownego a brak wprawy poza zaciaganiem sterowek na max nie pozwalał sięgnąć taśm bo każde luzowanie sterówek potegowało efekt ciorania, czułem się jak na kitesurfingu. - te kilka sekund skorygowalo moją pewność siebie na łące. Teraz z większą pokorą wybieram pogodę do zabawy mimo że wcześniej wiatr dostarczał mi sporo frajdy. Jakie jest sensowne wyjście z sytuacji kiedy się przewrócisz przy sporym wietrze?
Łukasz Prokop
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Skrzydło i wiatr
prokopcio pisze:Apropo wiatru i zabaw naziemnych. Raz coś nagle chwilowo przywiało i przewróciło mnie na plecy i dobry kawałek przeciągnęło. Miałem duży problem z wymyśleniem czegoś sensownego a brak wprawy poza zaciaganiem sterowek na max nie pozwalał sięgnąć taśm bo każde luzowanie sterówek potegowało efekt ciorania, czułem się jak na kitesurfingu. - te kilka sekund skorygowalo moją pewność siebie na łące. Teraz z większą pokorą wybieram pogodę do zabawy mimo że wcześniej wiatr dostarczał mi sporo frajdy. Jakie jest sensowne wyjście z sytuacji kiedy się przewrócisz przy sporym wietrze?
Ten fragment Twojego posta o pewności siebie pasuje do krzywej śmiałości http://pl.rec.paralotnie.narkive.com/vJ ... sci-pilota
Ja natomiast gdy przewrócę się ,to staram się odwrócić na brzuch i ściągać na maksa sterówki ,albo taśmy B. Tyle ,że jak piszesz w ferworze walki nie jest to takie proste i oczywiste. Więc w zależności od układu skrzydła i ciała chyba można posłużyć się odpowiednimi linkami ,żeby zgasić skrzydło. Gdzieś też czytałem taki poradnik ,żeby ściągać jedną linkę sterówki ,aż do złapania za stabilizator. Ale reasumując , to ja wybieram raczej taki wiatr 4-5m/s z porywami do 11m/s wg ICM (bez termiki) . Więc nie ma takich często sytuacji. Ogólnie to ja sobie wymyśliłem , żeby przy spokojnym wietrze ćwiczyć jak najszybsze i bezbłędne przeskakiwanie rękami z różnych taśm w tą i z powrotem. Żeby potem przy podmuchu ,jak wszystko się dzieje w mgnieniu oka mieć to opanowane manualnie. Czyli ręce ze sterówek na C razem z D. Nie wiem czy dobrze jest przekładać uchwyty sterówek przez dłonie przy groundhandlingu. To by było wygodne ,bo nie trzeba by puszczać ich i miałoby się je pod ręką przy przeróżnych manipulacjach. Niech w tym temacie wypowiedzą się fachowcy.
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Skrzydło i wiatr
Jeśli skrzydło leży na ziemi komorami w dół to zaciąganie sterówek, albo taśm D tylko doda mu animuszu i zachęci do holowania nas po łące bo zadziała to tak jak pociąganie taśm A przy starcie.
Mariusz Kilian
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Skrzydło i wiatr
Gdy się jeszcze przewracałem podczas zabaw na ziemi to wypracowanie sobie podczas ciągnięcia przewrót na brzuch poprzez bark tak aby jechać nogami do przodu. Ciągnięcie sterówek na maksa wystarczy aby skrzydło w końcu spadło, oczywiście w sytuacji tak jak pisze Mariusz gdy jest komorami do góry. Na pocieszenie podam ze juz się nie przewracam. Po prostu wyprzedzam to, co skrzydło zrobi za chwilę. To że mnie przewróci tez mogę przewidzieć 

Zbyszek Gotkiewicz
- tom.beluzi
- Posty: 151
- Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Po płaskim.
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Skrzydło i wiatr
prokopcio pisze:Apropo wiatru i zabaw naziemnych. Raz coś nagle chwilowo przywiało i przewróciło mnie na plecy i dobry kawałek przeciągnęło. Miałem duży problem z wymyśleniem czegoś sensownego a brak wprawy poza zaciaganiem sterowek na max nie pozwalał sięgnąć taśm bo każde luzowanie sterówek potegowało efekt ciorania, czułem się jak na kitesurfingu. - te kilka sekund skorygowalo moją pewność siebie na łące. Teraz z większą pokorą wybieram pogodę do zabawy mimo że wcześniej wiatr dostarczał mi sporo frajdy. Jakie jest sensowne wyjście z sytuacji kiedy się przewrócisz przy sporym wietrze?
To teraz już wiesz czemu zabawy ze skrzydłem tylko w kasku i dobrych butach

Pozdrawiam,
Tomasz B.
Tomasz B.
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Skrzydło i wiatr
Pytanie w temacie ;
jak odczuwacie zmianę kierunku wiatru gdy lecicie? Co robi skrzydło w tym momencie?
jak odczuwacie zmianę kierunku wiatru gdy lecicie? Co robi skrzydło w tym momencie?
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Skrzydło i wiatr
Ja odczuwam oczami patrząc na gps że zmieniła mi się prędkość względem ziemi.
Zbyszek Gotkiewicz
Wróć do „Szkolenie i technika latania”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość