Paralotniowy slang - słowniczek

Dział dla niezorientowanych, acz chętnych. Odpowiemy tu na najbardziej podstawowe pytania. Dla ułatwienia nam zadania prosimy o podanie jakiejś lokalizacji i innych szczegółów, które mogą okazać się istotne.
Awatar użytkownika
Daniel
Posty: 47
Rejestracja: 04 stycznia 2016, 21:48
Reputation: 4
Lokalizacja: EPPW
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: Daniel » 10 lipca 2016, 16:24

Można też zerknąć do książki "Słownik paralotniarski" Barbary Pędzich.

Smile
Posty: 25
Rejestracja: 09 lipca 2016, 22:48
Reputation: 0
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: Smile » 11 lipca 2016, 18:15

SP8EBC pisze:..... W środowisku PPGantów jest wręcz odwrotnie, co jest spowodowane pogłoską o "termice która zabija"....

PPGanci - człowieczki z paralotnią i śmigiełkiem na pleckach.

dawid_krakow
Posty: 54
Rejestracja: 18 stycznia 2016, 10:29
Reputation: 3
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: dawid_krakow » 11 lipca 2016, 19:17

Marcin. pisze:A "szpilka"?

Jak torbę tarmosi bardzo gwałtownie i na bardzo małym obszarze.

Tomo
Posty: 134
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
Reputation: 23
Lokalizacja: WPI
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Przelotowiec
Kontakt:

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: Tomo » 12 lipca 2016, 20:53

chłosta - specyficzny rodzaj torby, np. przy wyraźnym północnym wietrze w Bassano.

T.

Awatar użytkownika
Marcus Biesioroff
Posty: 535
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
Reputation: 160
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: Marcus Biesioroff » 12 lipca 2016, 22:16

Hebel, zaheblowane skrzydło, zaheblować, sheblować: stan lotu w którym sterówki są zaciągnięte niemalże do granicy przeciągnięcia, przypadkowo lub celowo, przykłady:

"Sheblowałem. Fulstall taki że klasnęło stabilami." - po gwałtownym zaciągnięciu sterówek (zaheblowaniu) następuje znaczne zwiększenie kąta natarcia, a po odpuszczeniu gwałtowny skok skrzydła do przodu i wzmiankowany front...

"Mam wrażenie, że latasz na zbytnio zaheblowanym skrzydle" - pilot nadużywa sterówek do aktywnego pilotażu w wyniku czego, zamiast utrzymywać prędkość minimalnego opadania ociera się o granicę prędkości minimalnej
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują

Awatar użytkownika
Marcus Biesioroff
Posty: 535
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
Reputation: 160
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: Marcus Biesioroff » 12 lipca 2016, 22:21

Kołek, zakołkować skrzydło - zaciągnąć jedną sterówkę w celu pogłębienia/utrzymania ciasnego zakrętu, głównie by utrzymać wąskie noszenie, szpilę, przykład:

"Szpila była naprawdę wąska, zakołkowałem glajta i stanąłem niemalże na stabilu, żeby nie wypaść..."
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: ciacholot » 12 lipca 2016, 23:01

Można się też wyheblować lub wyżebrać w słabych warunkach gdzieś po grani powolutku w górę robiąc wiele nawrotów wykorzystując zero nic dupą po krzakach czy kamieniach, płasko, dokładnie, stabilem przy zboczu, dochodząc do lepszego noszenia skąd można odlecieć do konkretnego komina. Taka systematyczna praca typu nie daj się.
Tak lubię najbardziej:)
Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
Marcin Kawula
Posty: 152
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:36
Reputation: 10
Lokalizacja: Tychy
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: Marcin Kawula » 13 lipca 2016, 13:50

W nawiązaniu do "żebrania" słyszałem też zwrot "rzeźbienie".
"odpalenie" - start
"przyglebienie" - nieco nieudane lądowanie

Tomo
Posty: 134
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
Reputation: 23
Lokalizacja: WPI
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Przelotowiec
Kontakt:

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: Tomo » 13 lipca 2016, 20:52

chujnia - podleciałem i od dłuższego czasu nic nie działa
czarna dupa - 1. miejsce lądowania, z którego nie bardzo jest jak się wydostać; 2. podczas lotu, po postawieniu wszystkiego na jedną kartę, znalezienie się w miejscu, które nie wydaje i pozostaje już tylko odlecenie do lądowiska (z nadzieją, że po drodze trafi się jeszcze jakiś bąbel)

T.

ddpd

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: ddpd » 13 lipca 2016, 21:43

Zając- osoba startująca jako pierwsza

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: ciacholot » 13 lipca 2016, 21:48

Profesor- osobnik innego gatunku potrafiący bez trudu szybować prawie w każdych warunkach. Ma zmienną geometrię skrzydeł i modyfikowaną doskonałość oraz ptasi mózg. Wykorzystywany przez nas jako informator o noszeniach niejednokrotnie ratujący dupę.
Uwaga! Potrafi zafałszować informację skrytobójczo używając napędu.
Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: uriuk » 22 lipca 2016, 23:29

ddpd pisze:Zając- osoba startująca jako pierwsza


Jest nim przewaznie najbardziej doswiadczony lub najglupszy pilot

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: uriuk » 22 lipca 2016, 23:30

Marcin Kawula pisze:W nawiązaniu do "żebrania" słyszałem też zwrot "rzeźbienie".


A dokladniej "rzezba w materiale miekkim"

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: uriuk » 22 lipca 2016, 23:33

"Blacha": brak chmur na jakims obszarze. Niebo
moze sie tez "wyblaszyc" (to tak a'propos wczorajszego mojego rzezbienia na pelnej blasze przez 5 h :)

Slawek
Posty: 14
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 21:26
Reputation: 8
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: Slawek » 25 lipca 2016, 00:46

Brak chmur to "bezchmurna termika" raczej, czy tam "blue sky" jak kto woli.
"Blacha" to brak wystarczajaco silnych pionowych ruchow powietrza mimo slonecznej pogody. Zdazalo sie po dlugim slonecznym okresie. Wlasciwie nie dalo sie latac szybowcem w takich warunkach.

Awatar użytkownika
tom.beluzi
Posty: 151
Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
Reputation: 24
Lokalizacja: Po płaskim.
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: tom.beluzi » 25 lipca 2016, 11:47

uriuk pisze:(...) lub najglupszy pilot

Ahahaa! Potwierdzam, zdażało mi się zajęczyć parę razy z racji posiadania właśnie takich kwalifikacji ;)
Pozdrawiam,
Tomasz B.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: uriuk » 25 lipca 2016, 13:14

Niemcy nazywaja zajaca "Dami", to zdrobnienie od dummie, czyli manekina uzywanego w testach zderzeniowych :)

Awatar użytkownika
Piotrek Pokorny
Posty: 105
Rejestracja: 06 września 2016, 11:48
Reputation: 28
Lokalizacja: Lublin
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: Piotrek Pokorny » 10 sierpnia 2017, 23:45

Zebrane i uporządkowane w kolejności alfabetycznej :)

Akwarium - latanie w tłoku np. 60 glajtów nad Skrzycznem
Balony, baloning - wybrzuszenia tkaniny pokrycia górnego i dolnego pomiędzy kolejnymi żebrami.
Chór Wujów - zgromadzenie starych pilotów komentujących poczynania debiutantów. Uważać na czeski błąd.
Ciorać glajta - męczyć skrzydło w kontakcie z ziemią, np na łące
Cisnąć belę- używać speed systemu
Czarna dupa, środek niczego - miejsce lądowania setki kilometrów od cywilizacji.
Drynda, dryndzić - przelot z kiepska predkoscia
Dupozlot- latać po prostej ze startu na lądowisko bez żadnej nadziei
Dyndać- latać tu i tam i tu bez planu dla fanu, rekreacja
Dzida - szybki rozbieg ze skrzydłem nad głową na startowisku w celu wystartowania; potrzebna szczególnie wtedy kiedy słabo/ wcale nie wieje/ wieje lekko w plecy albo lot o trajekotorii dzidy, czyli startowisko-ladowisko.
Galeria - najcieńsze linki przyczepie do skrzydła
Groundhandling - ćwiczenia ze skrzydłem na ziemi.
Hebel, zaheblowane skrzydło, zaheblować, sheblować - stan lotu w którym sterówki są zaciągnięte niemalże do granicy przeciągnięcia, przypadkowo lub celowo, przykłady: Sheblowałem. Fulstall taki że klasnęło stabilami." - po gwałtownym zaciągnięciu sterówek (zaheblowaniu) następuje znaczne zwiększenie kąta natarcia, a po odpuszczeniu gwałtowny skok skrzydła do przodu i wzmiankowany front... albo "Mam wrażenie, że latasz na zbytnio zaheblowanym skrzydle" - pilot nadużywa sterówek do aktywnego pilotażu w wyniku czego, zamiast utrzymywać prędkość minimalnego opadania ociera się o granicę prędkości minimalnej
Icek- wstążka pokazująca kierunek wiatru
Kalafior, bambus - (za)mocno wybudowany Cu
Karabol, Kachol - potocznie karabinek, kask
Kaskada - następujące po sobie niekontrolowane deformacje skrzydła.
Kokon - uprząż z podnóżkiem i workiem na nogi.
Kołek, zakołkować skrzydło - zaciągnąć jedną sterówkę w celu pogłębienia/utrzymania ciasnego zakrętu, głównie by utrzymać wąskie noszenie, szpilę, przykład: "Szpila była naprawdę wąska, zakołkowałem glajta i stanąłem niemalże na stabilu, żeby nie wypaść..."
Kosiara - paralotnia z napędem.
Krawężnik- miejsce do latania głównie na żaglu, np klif
Materac - szkolny glajt
Na krechę - zlot od startu do lądowiska bez zmiany kierunku
Niedolot- jak nie dolecisz na zaplanowane lądowisko z jakiegoś powodu.
Oderwać się od cycka- polecieć swój pierwszy przelot
Parawaiting - czekanie nie wiadomo na co, gdy nie da się latać.
Patyk - szybowiec
Pedał - zlot
Piard, popiard - zerko, bąbel, niezakręcalne ale można w tym poczekać na coś lepszego.
PPGanci - człowieczki z paralotnią i śmigiełkiem na pleckach.
Profesor- osobnik innego gatunku potrafiący bez trudu szybować prawie w każdych warunkach. Ma zmienną geometrię skrzydeł i modyfikowaną doskonałość oraz ptasi mózg. Wykorzystywany przez nas jako informator o noszeniach niejednokrotnie ratujący dupę. Uwaga! Potrafi zafałszować informację skrytobójczo używając napędu.
Rozporek - szczelina na stabilu służąca do czyszczenia skrzydła
Rura - wojskowy odrzutowiec
Speed - przyspieszacz
Stabil, Stabilo - skrajna część glajta
Strapy - pasy tkaniny wzdłuż rozpiętości skrzydła przenoszące naprężenia.
Strzelić się - skończyć (hol) za szybko, gdy druga strona jeszcze nie skończyła ciągnąć (wyciągarka) :D
Syf - chmury inne niż cumulusy
Szpeić się - ubierać, przygotowywać do startu.
Szpej - zabawki glajciarza
Dztryms/zakit, syf, pełne zachmurzenie. Sztryms może pękać, nachodzić lub być (tam nie należy lecieć)
Śmigło - śmigłowiec
Ugięcie (płata) - łuk widoczny gdy patrzymy na skrzydło od przodu lub od tyłu.
Worek kartofli - pilot, który nie steruje paralotnią
Wujowanie - oczekiwanie na startowisku na warun bo np. za słabo wieje. Po czym za mocno wieje i wujowanie trwa nadal :)
Wydaje, nie wydaje (dot. warunu) - działa, nie działa; w kontekście dobrego lotu - "ładnie wydało"
Zając- osoba startująca jako pierwsza
Zakit - pełne pokrycie nieba syfem
Żebra - przegrody w skrzydle nadające skrzydłu profil aerodynamiczny.
Żebrać - latać butami po szyszkach z nadzieją na noszenie
Żygiel - bardzo długie latanie na żaglu aż do wyrzygania
Żyłki - usztywnienia krawędzi natarcia za pomocą plastikowych żyłek

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: uriuk » 11 sierpnia 2017, 00:05

Dzida to od zawsze jest lot o trajekotorii dzidy, czyli startowisko-ladowisko. Partrz strona legendarnego Dzida Tamu: http://www.dzidateam.pl/odzidzie.php

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Paralotniowy slang - słowniczek

Postautor: prokopcio » 11 sierpnia 2017, 02:45

Przy kosiarce narzuca mi się jeszcze ” kosiaczenie " czyli latanie nisko, głośno, "efektownie", nie koniecznie bezpiecznie takie koszenie trawnika ową kosiarką.
Łukasz Prokop


Wróć do „Wejście dla początkujących”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość