vario

[tadeusz]

cześć,
popsułem swoje vario Flymaster GPS SD, naprawę wyceniono mi na ok. 1200 zł
I zastanawiam się, płacić, czy w tej cenie kupić coś innego?
Przyglądam się Skybean SkyDrop, mogę podłączyć do czytnika ebooków (mam), kompatybilny z flyskyhy, którego używam, i co chyba ważne, piszą, że ma najlepsze czujniki, we flymasterze jednak jakieś opóźnienia są (tak wiem, trzeba samemu na tyłku czuć

Jestem początkującym pilotem i nie zamierzam brać udziału w zawodach, ale też nie chcę co pół roku zmieniać urządzenia.
Czy ktoś pokusiłby się o porównanie tych urządzeń?
z góry dziękuję

[MariusG]

Ze skydropa korzystam, gps sd miałem u siebie w naprawie i długą chwilę się bawiłem - to wariometry uniwersalne, z większym ekranem, takie all-in-one i ewentualnie wrzucasz dodatkowo telefon na kokpit, żeby mieć ciut lepsze mapy do nawigowania po stacjach kolejowych. Skydrop to urządzenie, które nie ma dużego ekranu, ponieważ nie musi - mamy bluetooth i otg, aby podpiąć do niego cokolwiek a sam ekran skydropa wystarcza spokojnie do podstawowego krawężnikowego latania czy bujania się nad lotniskiem. Użytkuję go z zewnętrznym tabletem/smartfonem z androidem poprzez bluetooth z odpalonym xctrackiem, możliwości konfiguracyjne skydropa są przeogromne i ta mała popierdółka naprawę dużo umie a ekran, jeżeli ktoś ma w miarę sprawny wzrok, również daje radę. Jeżeli ktoś jest tradycjonalistą i chce mieć duży, wygodny wariometr, który naładuje raz na miesiąc i będzie miał wszystko na jednym ekranie to gps sd czy pokrewne spokojnie wystarczy choć, jak można zauważyć na startowiskach, na kokpitach obok takich wariometrów zazwyczaj gości drugie urządzenie w postaci telefonu z xctrackiem. Skydrop jest niedrogi i całkowicie wystarcza do polskiego warunu. A i najważniejsze - nie brać zielonego koloru

P.S.
Jak Ci bardzo zależy to mam kilkanaście giga surówki (ponad godzina) z lotu nad Borową, gdzie wyraźnie widać ekran skydropa i smartfon, można się poczuć jak lecąc samemu Mam zamiar to obrobić i już takie fajne nie będzie ale na surówce widać wszystko i powie Ci to dużo o pracy skydropa + 6 calowy smartfon po bluetooth, muszę to tylko jakoś zuploadować.

[tadd]

Dzięki za odpowiedź. Chętnie zobaczę, ake może wystarczy parę zdjęć lub kilkusekundowy filmik?
Albo, jeśli bywasz w Borowej to daj znać, jestem z wro i mogę podjechać i zobaczyć na żywo.
A co to znaczy „wystarczy na polski warun”?
pozdrawiam
tadeusz

[rk]

Pisałem już kilka razy, więc znów napiszę, że jako dawca danych dla telefonu, dobrze działa również polskie vario
http://inetech.pl/?portfolio=v02-vario-bluetooth
Ja latam z prototypem bez obudowy od kilku lat i nie narzekam.
Kilku kolegów również korzysta.
Jedyne czego żałuję z tym inetechem to, że nie wziąłem wersji z gps, która wcześniej była dostępna.
Pozdrawiam,
Robert

[prokopcio]

Jedyne czego żałuję z tym inetechem to, że nie wziąłem wersji z gps

Gps w telefonie nie spełnia roli?

[rk]

Gps w telefonie nie spełnia roli?

Spełnia i logi zapisuje, aż furczy
ale gdybym chciał zamiast telefonu użyć jakiś czytnik e-booków, to muszę szukać nowego urządzenia.
Teraz latam ze swoim codziennym telefonem i dojrzewam do decyzji, żeby jednak rozdzielić sprzęt do latania, od prywatnego telefonu...
Czytniki e-book z BT są na rynku, ale takich z GPS niestety nie widziałem.
Rzeźby w stylu Kobo raczej nie biorę pod uwagę, ponieważ już slyszałem o kilku przypadkach uszkodzonej pamięci i utraty logów, a tego wolałbym uniknąć...
Słyszałem też o kobo, które działają, ale nie chcę być testerem

[MariusG]

W tamtym roku, jak miałem cieńszy portfel, też myślałem nad inetechem + smartfon albo tablet po bluetooth i po zadaniu pytania na fejsbukowej grupie otrzymałem poniższe odpowiedzi - wiele ich nie było lecz być może coś Ci podpowiedzą. Skydropa testowałem z dwoma smartfonami i tabletem oraz xctrackiem - opóźnienie w reakcji vario po stronie xctracka, który bierze dane "wariometryczne" ze skydropa po bluetooth bo żadne z tych urządzeń barometru nie miało, było mniejsze niż czas reakcji klasycznych wariometrów z gps np. gps sd czy kilku innych, które miałem w ręce (przy skytraxxie ciężko było mi wyłapać różnicę) ... zasadniczo reakcja była na tyle natychmiastowa, że nawet ciężko mówić o opóźnieniu. Zakładam, że inetech też się pewnie sprawdzić choć funkcjonalność będzie mniejsza.

Oraz temat na forum:

viewtopic.php?t=1374

======

Podłączam się pod pytanie. Też myślałem o takim rozwiązaniu.

Lubię to!
· Odpowiedz · 1 l

Tak używałem i przestałem obecnie używam skytraka . Inetech z przesyłem się spóźnia i nie zawsze dobrze działa jako pijawka na początku ok. Z xcsoar raz lepiej ale często gorzej działało

Lubię to!
· Odpowiedz · 1 l

Używam od roku. Pikawka wbudowana średnia - tony słabo dobrane i często po prostu nie wiadomo co nam vario chce przekazać. Ale po wyłączeniu pikawka wbudowanej i odpowiednio skonfigurowanym XCTrack z jego pikawka już jest duzo lepiej. Trzeba tylko wyłączyć całkowicie uśrednianie i wtedy opóźnienie nie jest takie złe.

Lubię to!
· Odpowiedz · 1 l

Mam podobny plan ale postawiłem na droższa pijawkę bluetooth: XCTracer mini 2 GPS. Jeszcze nie miałem okazji polatać ale z biegania po schodach wydaje się super. Oprócz barometru stosują zintegrowany czujnik (akcelerometry, żyroskop, magia) tak, że wario nie ma zupełnie opóźnienia.

Lubię to!
· Odpowiedz · 1 l

Latam od ponad roku z G Tab 6 i pikawka intecha i jestem zadowolony. Apka XCSoar

======

"Na polski warun" to oznacza, że skydrop wytrzymuje na fabrycznym akumulatorze pracując na gps + bluetooth około 5-5,5 godziny ciągle pipcząc lecz można do niego dokupić zestaw z większym akumulatorem (ewentualnie jak ktoś sprytny to zrobi to samodzielnie za grosze). Jeżeli potrzebujesz niezawodnego urządzenia przelotowego do robienia trójkątów po alpach przez 10 godzin to raczej nie został do tego zaprojektowany, nie ładuje się go raz na miesiąc i nie piszczy tak przyjemnie jak naviter czy skytraxx (choć to akurat bardzo subiektywne). Jest to małe urządzenie hike-fly w którym udało się zamknąć naprawdę ogromną ilość rzeczy, tutaj jest strona z pomocą której dokonujesz jego konfiguracji i możesz sobie przejrzeć jego funkcjonalność:

https://vps.skybean.eu/configurator/#/wizard

Ja zasadniczo patrzę głównie na ekran telefonu, na skydropa czasem zerknę żeby zobaczyć czy wszystko jest OK i porównać odczyty.

[tadd]

Dzięki za podpowiedzi.
A czy ktoś z was lata z czytnikiem e-booków? czy np. kindla da się podłączyć do skybean’a? ktoś testował?

[MariusG]

Byłem przez chwilę w posiadaniu ebooka kobo przerobionego pod PG - nie orientuję się czy obecnie da się na nich obsłużyć inny program niż xcsoar lub bodajże lk8000. W każdym razie jest to średnio wygodne rozwiązanie - czas reakcji na nasze operacje w trakcie zmian czegoś na ekranie jest taki sobie, wyświetlanie mamy niekolorowe co czasem się przydaje a dodatkowo te ekrany nie przepadają za niższymi temperaturami. No i nie łykają, przynajmniej mi o tym nie wiadomo, xctracka (choć teoretycznie jakoś dałoby się to zrobić) a to jednak często wybierany program. Jeżeli ktoś nie wymaga wiele i potrzebuje all-in-one to kobo wypada dość tanio (da się złożyć taki komputer przelotowy za parę stów), widziałem kilku Czechów z tym oraz kumpel lata na PPG, znam wiele osób, które sobie go chwalą. Realnie sugeruję wybierać telefon rozmiaru około 6 cali - ja kupiłem taki za 2 stówy (powystawowy alcatel) i sprawdza się znakomicie w połączeniu ze skydropem. Skybean wypuścił też wariometr, który jest samą pikawką lecz może być podpięty do urządzenia poprzez OTG - wtedy podpinasz go do czegokolwiek co obsługuje OTG i masz niedrogi komputer przelotowy chyba nawet lepszy od KOBO.

https://skybean.eu/skybean-vario2

Jeżeli chcesz podejrzeć mój zestaw to można zerknąć na niego tutaj (przewijaj momenty - na wielu widać pracę na kokpicie):

[tadd]

fajny filmik
to pewnie zeszły tydzień?
dzięki, chyba wiem już wszystko. dzięki za pomoc