Post autor: 7van.krzysztof » 11 listopada 2021, 20:56
der pisze:spierajmy się na argumenty a nie inwektywy
No jeśli jakiś as uważa, że można narażać życie swoje i innych i że można doprowadzić wręcz do katastrofy pociągu,
bo nie było znaku ostrzegawczego na drodze, to są tylko trzy opcje...1 albo dzieciak, 2 albo dureń, 3 albo mu się nudzi, więc trolluje.
Ja to rozumiem, że każdy ma prawo do swoich poglądów i wierzeń, ale bez jaj.
Nadgorliwa grzeczność jest zła, a ewidentnych głupków należy nazywać głupkami, bo być może o tym nie wiedzą. Zresztą ja podałem inwektywę warunkową, że
jeśli, na jedno z moich pytań odpowiedział twierdząco, to jest ...itd
Ręka do góry,...kto wjechałby na czynny przejazd kolejowy, mając świadomość, że może tego przejazdu nie opuścić i w razie katastrofy tłumaczyć się, że "no panie prokuratorze, bo urzędnik i drogowiec nie postawili znaku" Panie prokuratorze, no skąd ja miałem wiedzieć, że mogę zawisnąć.
Albo jak kierowcy na drodze "wyrośnie" zbyt niski tunel, a pech będzie chciał, że akurat nie będzie znaku ostrzegawczego z podaną wysokością tunelu (bo może akurat huligani zniszczyli), to co ,..pojedzie , a potem zwali winę na drogowców ? I znowu, panie policjancie, panie prokuratorze, no skąd ja miałem wiedzieć, że tunel był za niski.
Dzisiaj dzień wolny,a dla wielu długi weekend i mam nadzieję, że ten cały Dziubdziubuś wypił trochę za dużo whisky, dlatego wygłasza takie kretynizmy, a po weekendzie, jak już dojdzie trochę do siebie , to je zedytuje, o ile będzie pamiętał, że coś w ogóle pisał na publicznym forum
[quote="der"]spierajmy się na argumenty a nie inwektywy[/quote]
No jeśli jakiś as uważa, że można narażać życie swoje i innych i że można doprowadzić wręcz do katastrofy pociągu, [b]bo nie było znaku ostrzegawczego na drodze[/b], to są tylko trzy opcje...1 albo dzieciak, 2 albo dureń, 3 albo mu się nudzi, więc trolluje.
Ja to rozumiem, że każdy ma prawo do swoich poglądów i wierzeń, ale bez jaj.
Nadgorliwa grzeczność jest zła, a ewidentnych głupków należy nazywać głupkami, bo być może o tym nie wiedzą. Zresztą ja podałem inwektywę warunkową, że [b]jeśli[/b], na jedno z moich pytań odpowiedział twierdząco, to jest ...itd
Ręka do góry,...kto wjechałby na czynny przejazd kolejowy, mając świadomość, że może tego przejazdu nie opuścić i w razie katastrofy tłumaczyć się, że "no panie prokuratorze, bo urzędnik i drogowiec nie postawili znaku" Panie prokuratorze, no skąd ja miałem wiedzieć, że mogę zawisnąć.
Albo jak kierowcy na drodze "wyrośnie" zbyt niski tunel, a pech będzie chciał, że akurat nie będzie znaku ostrzegawczego z podaną wysokością tunelu (bo może akurat huligani zniszczyli), to co ,..pojedzie , a potem zwali winę na drogowców ? I znowu, panie policjancie, panie prokuratorze, no skąd ja miałem wiedzieć, że tunel był za niski.
Dzisiaj dzień wolny,a dla wielu długi weekend i mam nadzieję, że ten cały Dziubdziubuś wypił trochę za dużo whisky, dlatego wygłasza takie kretynizmy, a po weekendzie, jak już dojdzie trochę do siebie , to je zedytuje, o ile będzie pamiętał, że coś w ogóle pisał na publicznym forum