Post autor: Lucjan Piekutowski » 09 października 2016, 02:04
uriuk pisze:10 to byla pancerna
powietrzno-desantowa to byl 6-sta
Ale ja napisałem BPD.
Dziesiaty Batalion Powietrznodesantowy. JW 4116 I to chyba jeszcze nie był "Ludowych Partyzantów Ziemi Śląskiej" bo ojciec jest rocznik 37 czyli do wojska poszedł w 58 i z jego opowiadań wynika, że był pierwszym rocznikiem, fajnie mieli, wojsko bez dziadków
W Oświęcimiu też stacjonował a koszary były na terenie obozu. Trochę tych historii się nasłuchałem, zrzuty na wodę, Antek, Li 2, Ił 14 kiedyś zniosło ich na las za lotniskiem, jakiegoś gościa zabrała terma i wszyscy czekali aż w końcu spadnie. Ktoś wylądował na końcu lotniska w wysokiej trawie, złożył spadochron i zasnął. Ktoś tam się zabił na pasie w Pobiedniku. Dwa lata historii z wojska. A ojciec poszedł do czerwonych beretów bo przyjmowali ochotników i była najkrótsza służba.
https://pl.wikipedia.org/wiki/10_Batali ... odesantowy
[quote="uriuk"]10 to byla pancerna :) powietrzno-desantowa to byl 6-sta[/quote]
Ale ja napisałem BPD. :)
Dziesiaty Batalion Powietrznodesantowy. JW 4116 I to chyba jeszcze nie był "Ludowych Partyzantów Ziemi Śląskiej" bo ojciec jest rocznik 37 czyli do wojska poszedł w 58 i z jego opowiadań wynika, że był pierwszym rocznikiem, fajnie mieli, wojsko bez dziadków :)
W Oświęcimiu też stacjonował a koszary były na terenie obozu. Trochę tych historii się nasłuchałem, zrzuty na wodę, Antek, Li 2, Ił 14 kiedyś zniosło ich na las za lotniskiem, jakiegoś gościa zabrała terma i wszyscy czekali aż w końcu spadnie. Ktoś wylądował na końcu lotniska w wysokiej trawie, złożył spadochron i zasnął. Ktoś tam się zabił na pasie w Pobiedniku. Dwa lata historii z wojska. A ojciec poszedł do czerwonych beretów bo przyjmowali ochotników i była najkrótsza służba.
https://pl.wikipedia.org/wiki/10_Batalion_Powietrznodesantowy