Post autor: calhal » 26 lutego 2021, 16:41
ciacholot pisze:Pewnie, że zmiany nie są aż tak drastyczne z modelu na model, ale chyba nie chcesz mi powiedzieć, że dzisiejsze skrzydła w tej samej klasie nie latają lepiej i nie mają większego bezpieczeństwa biernego niż takie sprzed 5 czy 10 lat.
Jak to zmierzyc? Zauwaz, ze testy bezpieczenstwa pasywnego sie niewiele zmienily przez ostatnie 5 czy 10 lat. Gadalem raz z jednym wspolczesnym pilotem testowym i mi powiedzial, ze tak naprawde ten plastik w placie to go straszy, bo glajt przy dalekim wyskoku moze sie nie zamknac po staremu wytracajac jednoczesnie energie, tylko moze sie "zlamac", nawijajac sie na liny. Nie wiem czy bezpieczenstwo pasywne jest lepsze teraz czy 10 lat temu. Gjalty po prostu przechodza testy, a testy sa jakie sa. Wiec jeszcze raz, jak to zmierzyc?
To ze Ty sie czujesz bezpieczniej, to inna sprawa, ale to jest zludne i niemierzalne
Co znaczy lataja lepiej? To jest Twoje subiektywne odczucie. W dodatku nie stoisz w miejscu, tylko "dojrzewasz", nabierasz doswiadczenia, "smaki" ci sie zmieniaja, etc. BTW mam kumpla, ktory twierdzi, ze nie ma lepszego glajta niz R11. Juz minelo z 10 lat jak nie wiecej od jego produkcji, a on zdania nie zmienil ;P
ciacholot pisze:Jeśli ktoś lata bardzo dużo i z uwagi na nalot musi często zmieniać skrzydło to nie zauważa różnic, ale jak ktoś na jednym glajcie polata 6 czy 8 sezonów to się okazuje, że po zmianie na nowe, nagle skrzydło samo wstaje, czeka na pilota nad głową, lżej się steruje, łatwiej się wkręca, bez problemu mieści się w plecaku, a i ten jest lżejszy itd.
Znowu mieszasz subiektywne odczucia z parametrami typu waga ;P
Glajtow jest pelno, nawet te nowe miedzy soba porownywalne, niektore sa mulowate w zakretach, inne "chodza za reka" (to tez subiektywne odczucia). Co do latwosci startu, pisalem, kumple testuja obecnie nowa delte i alpine. Strasznie badziewnie to wstaje nad glowe (w bezwietrzu glownie) w porownaniu z Delta 2
[quote="ciacholot"]Pewnie, że zmiany nie są aż tak drastyczne z modelu na model, ale chyba nie chcesz mi powiedzieć, że dzisiejsze skrzydła w tej samej klasie nie latają lepiej i nie mają większego bezpieczeństwa biernego niż takie sprzed 5 czy 10 lat.[/quote]
Jak to zmierzyc? Zauwaz, ze testy bezpieczenstwa pasywnego sie niewiele zmienily przez ostatnie 5 czy 10 lat. Gadalem raz z jednym wspolczesnym pilotem testowym i mi powiedzial, ze tak naprawde ten plastik w placie to go straszy, bo glajt przy dalekim wyskoku moze sie nie zamknac po staremu wytracajac jednoczesnie energie, tylko moze sie "zlamac", nawijajac sie na liny. Nie wiem czy bezpieczenstwo pasywne jest lepsze teraz czy 10 lat temu. Gjalty po prostu przechodza testy, a testy sa jakie sa. Wiec jeszcze raz, jak to zmierzyc?
To ze Ty sie czujesz bezpieczniej, to inna sprawa, ale to jest zludne i niemierzalne :P
Co znaczy lataja lepiej? To jest Twoje subiektywne odczucie. W dodatku nie stoisz w miejscu, tylko "dojrzewasz", nabierasz doswiadczenia, "smaki" ci sie zmieniaja, etc. BTW mam kumpla, ktory twierdzi, ze nie ma lepszego glajta niz R11. Juz minelo z 10 lat jak nie wiecej od jego produkcji, a on zdania nie zmienil ;P
[quote="ciacholot"]
Jeśli ktoś lata bardzo dużo i z uwagi na nalot musi często zmieniać skrzydło to nie zauważa różnic, ale jak ktoś na jednym glajcie polata 6 czy 8 sezonów to się okazuje, że po zmianie na nowe, nagle skrzydło samo wstaje, czeka na pilota nad głową, lżej się steruje, łatwiej się wkręca, bez problemu mieści się w plecaku, a i ten jest lżejszy itd.
[/quote]
Znowu mieszasz subiektywne odczucia z parametrami typu waga ;P
Glajtow jest pelno, nawet te nowe miedzy soba porownywalne, niektore sa mulowate w zakretach, inne "chodza za reka" (to tez subiektywne odczucia). Co do latwosci startu, pisalem, kumple testuja obecnie nowa delte i alpine. Strasznie badziewnie to wstaje nad glowe (w bezwietrzu glownie) w porownaniu z Delta 2 :P