prokopcio pisze:
Moje zdanie w tym temacie jest przeciwne niż uriuka
Łukaszu. Był kiedyś w środowisku człowiek o ksywce "Rafi" . Rafi robił niezłe filmiki i przetestował swoim organizmem kilka napędów, bardzo lubił je ulepszać, interesował się, rozmawiał z producentami i nawet wyglądało na to że się trochę zna. W każdym razie nie robił patentów typu "trytka i kłębek drutu" ale zawsze były to jakieś ładne śruby, właśnie nowe "lepsze" śmigła, podkładki kompensujące drgania itp...
W końcu Rafi zepsuł... swój nowiutki napęd i z sympatycznego gościa stał się wrogiem nr jeden producentów napędów. Wspomniałem, że przestał latać? I oczywiście całą winę zwalił na producentów, że robią źle. Sam nigdy nie zreflektował się odnośnie swoich ulepszeń, pokłócił się z wieloma osobami, już aktywnie nie lata, bynajmniej nie PPG.
Nie idź tą drogą Łukaszu. Nie bądź jak Rafi.
...
Najlepiej znajdź "ładną panią" Czyli weź jakiś napęd może być używany i jedź z nim do jego producenta niech ci go sprawdzi i wyreguluje, przy okazji dowiesz się co i dlaczego ?