ciacholot pisze:alternatywnie dla O
O - gląd startowiska robię nie zostawiam nic po sobie
No i wystartujesz bez wpiętego skrzydła i nieszczęście gotowe.
ciacholot pisze:alternatywnie dla O
O - gląd startowiska robię nie zostawiam nic po sobie
Matul pisze:ciacholot pisze:alternatywnie dla O
O - gląd startowiska robię nie zostawiam nic po sobie
No i wystartujesz bez wpiętego skrzydła i nieszczęście gotowe.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Chodzi o to żeby na kursie nauczyć prawidłowo przypominać skrzydło, choć to i tak niewiele zmienia bo często spotykam pilotów którzy nie potrafią się prawidłowo podpiąć do skrzydła. Czyli może rzeczywiście lepiej od razu uczyć bez odpinania. Trzeba to przemyśleć.
tooosh pisze:Zbyszek Gotkiewicz pisze:Chodzi o to żeby na kursie nauczyć prawidłowo przypominać skrzydło, choć to i tak niewiele zmienia bo często spotykam pilotów którzy nie potrafią się prawidłowo podpiąć do skrzydła. Czyli może rzeczywiście lepiej od razu uczyć bez odpinania. Trzeba to przemyśleć.
Wczoraj słyszałem historię o wyjęciu paki, ale zablokowanej możliwości rzutu przez przepleconą linkę speeda przez klamkę...
Od drugiego sezonu latam w uprzęży bez karabinków, haczyków speeda, glajta nie odpinam, kokon przypinam gumką do kostki - komfort nie cierpi, a ucinam kilka czynników, które mogą prowadzić do wypadku.
tooosh pisze:Zbyszek Gotkiewicz pisze:Chodzi o to żeby na kursie nauczyć prawidłowo przypominać skrzydło, choć to i tak niewiele zmienia bo często spotykam pilotów którzy nie potrafią się prawidłowo podpiąć do skrzydła. Czyli może rzeczywiście lepiej od razu uczyć bez odpinania. Trzeba to przemyśleć.
Wczoraj słyszałem historię o wyjęciu paki, ale zablokowanej możliwości rzutu przez przepleconą linkę speeda przez klamkę...
Od drugiego sezonu latam w uprzęży bez karabinków, haczyków speeda, glajta nie odpinam, kokon przypinam gumką do kostki - komfort nie cierpi, a ucinam kilka czynników, które mogą prowadzić do wypadku.
ciacholot pisze:Jak się stoi na startowisku w popularnych miejscach we Włoszech czy Hiszpanii, Austrii, Chorwacji, Słowenii czy gdzie tam jeszcze to widać, że ogromna większość pilotów z całej Europy szpei się i startuje po staremu, szkoły też tak cały czas uczą. Fajnie było by gdyby szło coś ku takim zmianom jak piszecie, ale nie bardzo widać to w powszechnym użyciu. Tak więc inicjatywa Zbyszka uważam jest trafna puki nie nadejdą zmiany. Tak, że procedura KULTOWA może być pomocna
Zbyszek Gotkiewicz pisze:ciacholot pisze:Jak się stoi na startowisku w popularnych miejscach we Włoszech czy Hiszpanii, Austrii, Chorwacji, Słowenii czy gdzie tam jeszcze to widać, że ogromna większość pilotów z całej Europy szpei się i startuje po staremu, szkoły też tak cały czas uczą. Fajnie było by gdyby szło coś ku takim zmianom jak piszecie, ale nie bardzo widać to w powszechnym użyciu. Tak więc inicjatywa Zbyszka uważam jest trafna puki nie nadejdą zmiany. Tak, że procedura KULTOWA może być pomocna
Bo jak nie to DUPSKO zbite.
Andrzejt pisze:Opcja nie odpinania glajta od uprzęży już od jakiegoś czasu za mną chodzi. Może na początek jakiś film instruktażowy jak się to robi? Jak się nie miało z tym styczności nigdy to temat dość problematyczny się wydaje
Matul pisze:Andrzejt pisze:Opcja nie odpinania glajta od uprzęży już od jakiegoś czasu za mną chodzi. Może na początek jakiś film instruktażowy jak się to robi? Jak się nie miało z tym styczności nigdy to temat dość problematyczny się wydaje
Też jestem za filmem instruktażowym! Pojęcia nie mam jak poradzić sobie ze złożeniem skrzydła jeśli końce taśm nie są swobodne, od komór całość? Jak to wtedy wypompować? A może rzucać całą uprzężą razem z końcami taśm ? Jak wygodnie zebrać linki? W sumie miliony pytań bez odpowiedzi.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Sam bym chętnie taki obejrzał Jak nie znajdę to coś skręcę.
der pisze:Wersja dla tych bez kiszki, latających w ceratach
ciacholot pisze:Procedura K U L T O W A
K - ask na głowie już zapięty i okular wciśnięty.
U - prząż zakładam i wiersz opowiadam.
L - atanie zaczynam udowe zapinam
T - aśma piersiowa też już gotowa
O - bie taśmy wpinam i speeda od przodu przypinam.
W - szyskie urządzenia sprawdzone, emocje uspokojone.
A - podnóżek nogą złapać i już tylko latać
Wróć do „Szkolenie i technika latania”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość