Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Latanie silnikowe
Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Piotr Domański » 19 maja 2019, 01:22

uriuk pisze:Reasumujac:
-Piszesz, ze tlumaczyles mi cos na preclu, ale nie podasz nam jak sie na preclu podpisujesz. Mam sie domyslac.

midia
uriuk pisze:-Kwestionujesz badanie sprzetu na 6G i domagasz sie podstawy prawnej, ale nam nie podasz jaka wartosc jest wg ciebie oprawna. mamy sie domyslac


Gdzie i kiedy to kwestionuję?
uriuk pisze:Sugeruje zebys zaczal pisac na grupe "Blondynki z PMSem", bo mi sie znudzilo domyslanie sie.

Na bedryczów będę pisał;)

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: uriuk » 19 maja 2019, 01:36

Przeczytalem jeszcze raz watek. Mam tu takie kwiatki:

Piotr Domański pisze:Na elementach metalowych się nie znam ale tekstylnym dostarczanie dużych obciążeń nawet jednorazowo wyraźnie nie służy. Np. liny wspinaczkowe mają wyrażone ilościowo obciążenia po których należy je wyrzucić (6-10 udarów które są dalekie od zerwania).



Spiesze cie poinformowac, ze liny wspinaczkowe dynamiczne maja okreslona ilosc odpadniec z przekroczeniem wpolczynnika 1,77, poniewaz pozniej lina przestaje byc dynamiczna a staje sie statyczna i nie moze sluzyc do asekuracji. Wszystkie uzywane u nas tekstylia sa to "statyki" wiec argument pzytoczony przez ciebie jest zwyczajnie glupi i swiadczy o braku znajomosci tematu na ktory sie wypowiadasz.


Nastepny argument:

Piotr Domański pisze: Natomiast jeśli chodzi o trajki to wystarczy mi spojrzenie ewentualnie wiedza o jakości i grubości ścianek aby wiedzieć czy do niej wsiąść


Dzieki takiemu podejsciu zginal Mlody Lojak i wlasnie po to sa badania wytrzymalosciowe, zeby zminimalizowac ilosc podobnych wypadkow.


Ciagle sie czepiasz o to 4G. Juz dwa razy ci pisalem, ze jest to normalne obciazenie eksploatacyjne w ostrej rotacji. Z rotacja mozemy sie ztkanac po duzej klapie. WYpadaloby zbadac, czy sprzet sie nie rozleci po atrakcjach, ktore dla gajta sa normalnym stanem lotu (miekoplat ma prawo sie poskladac).

Zakwestionowales podane przeze mnie cyfry, to podaj swoje. I je uzasadnij.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: uriuk » 19 maja 2019, 01:43

Piotr Domański pisze:
Gdzie i kiedy to kwestionuję?



Sluze uprzejmie:

Piotr Domański pisze: Dla latania komercyjnego potrzeba 6G" ? Prawo jest jak matematyka ścisłe i nie ma tu miejsca na beletrystykę i lanie wody. Konkrety proszę.

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Piotr Domański » 19 maja 2019, 03:42

uriuk pisze:
Piotr Domański pisze:
Gdzie i kiedy to kwestionuję?



Sluze uprzejmie:

Piotr Domański pisze: Dla latania komercyjnego potrzeba 6G" ? Prawo jest jak matematyka ścisłe i nie ma tu miejsca na beletrystykę i lanie wody. Konkrety proszę.

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Piotr Domański » 19 maja 2019, 03:44

Uriuk ja nie kwestionuję podanych przez ciebie założeń bo są z grubsza zbieżne z tym co robi się w innych krajach (no może prawie zbieżne bo DULV i DGAC trochę wyżej te 100% wycenia). Nie trzeba być Sherlockiem, żeby wiedzieć, że jeśli skrzydło ulega zniszczeniu przy 9G to reszta powinna z grubsza dotrzymać kroku. Podane przez Ciebie 4G to absolutne minimum w mojej ocenie ale jest to tylko moja ocena tak jak jest to tylko Twoją oceną a nie żadnym nakazem urzędniczym! Wyciąganie armaty z wypadkiem Młodego Łojaka jest kompletnie nie na miejscu w kontekście moich wypowiedzi i Twojej dzisiejszej publikacji zdjęcia z prób wytrzymałościowych przez Ciebie wykonanych. Kwestionuję konkretnie to " uriuk pisze: 4G bada sie przy sprzecie amatorskim. Dla latania komercyjnego potrzeba 6G.
Konstukcje amatorskie bada sie na 100%, ale nie mozna na nich pracowac zarobkowo (w tym szkolic) 4G bada sie przy sprzecie amatorskim. Dla latania komercyjnego potrzeba 6G". Napisałeś bzdury a teraz wijesz się jak piskorz.
Wspinam się od 30 lat download/file.php?id=888 ,nie liczy się ilorazów współczynnika odpadnięcia na 1,77 dla liny bo po jednym takim odpadnięciu z tym współczynnikiem nie wielu potrafi jeszcze liczyć:)) Po odpadnięciach ze współczynnikiem 2 wypierdala się linę wszelkie łączące taśmy, uprząż i nawet przy wspólczesnych linach często kręgosłup:) To co podałeś to są wartości graniczne dla liny a nie użytkowe ale o tym w internecie na szybko nie przeczytasz;) Produkuję od nastu lat wszelkie "tekstylia" oprócz skrzydeł dla Fresh Breeze i co nie co wiem o zmęczeniowej wytrzymałości szwów, taśm, szczególnie po obciążeniu ich do wartości granicznych.
Uriuk strzeliłeś gniota, czas sprawę wyprostować a nie walić fochy, bądź mężczyzną!

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Piotr Domański » 19 maja 2019, 03:53

Piotr Domański pisze:
uriuk pisze:
Piotr Domański pisze:
Gdzie i kiedy to kwestionuję?



Sluze uprzejmie:

Piotr Domański pisze: Dla latania komercyjnego potrzeba 6G" ? Prawo jest jak matematyka ścisłe i nie ma tu miejsca na beletrystykę i lanie wody. Konkrety proszę.

??? wg Ciebie ja kwestionuję tu zasadność badania na 6G a wg. mnie ja pytam Ciebie gdzie są zapisane w polskim prawie wartości przez Ciebie przytoczone. Albo ja nie umiem pisać albo Ty nie umiesz czytać.

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: der » 19 maja 2019, 08:49

Co do trajki. Jakie to ma znaczenie jak wyszło i obok czego stało. Nie zaprzecza to faktowi kto był pierwszy i kiedy.
Piotrze Domański. Uriuk próbuje zrobić w temacie coś. Coś co choćby w jakiejś mierze jest w stanie oddzielić ziarno od plew. Ty ze swojej strony nie proponując czy dając nic skupiasz się na hejterskim podważaniu zasadności tych czynności.
Twierdzisz, że powinno się testować przy 9G? Zrób to. Nie chce ci się? To przysłowiowa morda w kubeł.
Napęd Młodego Lojaka pochodził od "uznanego polskiego producenta i instruktora a także pilota tendemowego". I co z tego? Gdyby ktoś go sprawdził przy choćby 4g wiedziałby, że ten szajs nadaje się co najwyżej do pięknej sesjii na allegro.
I o to w tym wszystkim chodzi

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Piotr Domański » 19 maja 2019, 09:23

der pisze:Co do trajki. Jakie to ma znaczenie jak wyszło i obok czego stało. Nie zaprzecza to faktowi kto był pierwszy i kiedy.
Piotrze Domański. Uriuk próbuje zrobić w temacie coś. Coś co choćby w jakiejś mierze jest w stanie oddzielić ziarno od plew. Ty ze swojej strony nie proponując czy dając nic skupiasz się na hejterskim podważaniu zasadności tych czynności.
Twierdzisz, że powinno się testować przy 9G? Zrób to. Nie chce ci się? To przysłowiowa morda w kubeł.
Napęd Młodego Lojaka pochodził od "uznanego polskiego producenta i instruktora a także pilota tendemowego". I co z tego? Gdyby ktoś go sprawdził przy choćby 4g wiedziałby, że ten szajs nadaje się co najwyżej do pięknej sesjii na allegro.
I o to w tym wszystkim chodzi

Panowie do brzegu. Na temat zasadności badań, sposobów, wartości jakie to mają być możemy pogadać i mam w tym temacie pewne doświadczenie, ale najpierw ustalmy fakty: Czy Uriuk ma rację pisząc: "6G bada sie przy sprzecie amatorskim. Dla latania komercyjnego potrzeba 6G.
Konstukcje amatorskie bada sie na 100%, ale nie mozna na nich pracowac zarobkowo (w tym szkolic) 4G bada sie przy sprzecie amatorskim. Dla latania komercyjnego potrzeba 6G" przez ileś tam postów chcę to wyprostować, za co Uriuk próbuje mnie wdeptać w ziemie, zrobić ze mnie lenia analfabetę a teraz Ty jeszcze sprowadzasz do roli hejtera.
Der ty też tak odczytujesz ustawę? Uważasz ze są tam takie zapisy o których pisze Uriuk? To są sprawy ważne bo większości ludzi nie chce się czytać przepisów tylko przyjmują na wiarę to co napisze instruktor na forum:( Jestem wkurzony na tworzenie "fikcji prawnej" jak to zgrabnie określił Zbyszek a nie na to, że Uriuk sprytnie i tanio próbuje sobie z nią poradzić, tylko niech mnie nie przekonuje, że te zabiegi wnoszą cokolwiek do naszego bezpieczeństwa.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 maja 2019, 09:47

Z tego co się zorientowałem, to Uriuk założył, że sprzęt ogólnie będzie użytkowany z przeciążeniami 4 G, gdyż nie ma takiego zapisu w nowych przepisach. Czy to właściwe założenie - można dyskutować. Za to przepis każe dla zastosowań komercyjnych sprzęt doradzać nas 150 % obciążenia. Czyli sprzęt nadal jest przeznaczony do tych 4 G, ale zostaje sprawdzony czy wytrzyma 6. Tu pojawia się jedynie miejsce na dyskusję, czy przyjęte w badaniu Uriuka 4 G jest wystarczające. Teoretycznie tak, ale może lepiej aby nie traktować tego jako standard. Przy okazji, jeśli jakiś producent zadeklaruje, że jego sprzęt został przebadany na 1,5 G to nabywca nawet gdy to przeczyta to i tak nie będzie miał pojęcia co to znaczy :)
Zbyszek Gotkiewicz

PrzemKam
Posty: 322
Rejestracja: 01 lutego 2016, 13:27
Reputation: 34
Lokalizacja: Trójmiasto i okolice
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Sympatyk
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: PrzemKam » 19 maja 2019, 10:53

Piotr Domański pisze:
der pisze:Co do trajki. Jakie to ma znaczenie jak wyszło i obok czego stało. Nie zaprzecza to faktowi kto był pierwszy i kiedy.
Piotrze Domański. Uriuk próbuje zrobić w temacie coś. Coś co choćby w jakiejś mierze jest w stanie oddzielić ziarno od plew. T/
Panowie do brzegu. Na temat zasadności badań, sposobów, wartości jakie to mają być możemy pogadać i mam w tym temacie pewne doświadczenie, ale najpierw ustalmy fakty: Czy Uriuk ma rację pisząc: "6G bada sie przy sprzecie amatorskim. Dla latania komercyjnego potrzeba 6G.
Konstukcje amatorskie bada sie na 100%, ale nie mozna na nich pracowac zarobkowo (w tym szkolic) 4G bada sie przy sprzecie amatorskim. Dla latania komercyjnego potrzeba 6G" przez ileś tam postów chcę to wyprostować, za co Uriuk próbuje mnie wdeptać w ziemie, zrobić ze mnie lenia analfabetę a teraz Ty jeszcze sprowadzasz do roli hejtera.
Der ty też tak odczytujesz ustawę? Uważasz ze są tam takie zapisy o których pisze Uriuk? To są sprawy ważne bo większości ludzi nie chce się czytać przepisów tylko przyjmują na wiarę to co napisze instruktor na forum:( Jestem wkurzony na tworzenie "fikcji prawnej" jak to zgrabnie określił Zbyszek a nie na to, że Uriuk sprytnie i tanio próbuje sobie z nią poradzić, tylko niech mnie nie przekonuje, że te zabiegi wnoszą cokolwiek do naszego bezpieczeństwa.


Dorzucę swoich 3grosze ;) Zarówno Uriuk jak i Piotr mają rację. Trochę inaczej to ujmują ale praktycznie mówią o tym samym.

Jestem po kilkugodzinnej rozmowie z ULCem a dokładnie z p. Kaczyńskim podczas której przejechaliśmy dokłądnie wszytskie ustawy oraz rozporządzenia w tym temacie. Również te akty prawne ktre już nie obowiązują ale dają jakiś pogląd

Stanowisko ULCu jest takie że:
- wszelkie maszyny latające powinny być zbadane pod kątem wytrzymałości oraz bezawaryjności.
- producentem jest osoba lub firma która jest końcowym konstruktorem maszyny. Oznacza to że możemy kupić sobie oddzielnie silnik, ramę, śmigło, uprząż i jeśli sklecimy to do kupy to MY jesteśmy producentem. Co więcej możemy sobie nawet kupić cały, kompletny sprzęt nie posiadający dokumentów i jesli zaczniemy procedurę certyfikacji/dopuszczenia/poświadczenia to takży my stajemy się producentem
- producent powinna określić parametry statku powietrznego i zakwalifikować go do odpowiedniej grupy. Ma to na celu określenie dalszych działań w procesie certyfikacji lub dopuszczeń do lotu lub poświadczeń zdatnośći do lotu. Pierwsze dwa (certyfikacja oraz dopuszczenie) wymagają nadzoru ULC, natomiast poświadczenie o zdatności do lotu nie ma takiego wymogu w aktach prawnych które przytoczył Piotr.
- zakwalifikowanie statku powietrznego do odpowiedniej grupy jest bardzo ważne ponieważ tam określamy czy statek to konstrukcja amatorska (zakaz jest na takich konstrukcjach działań komercyjnych: tandemowania, szkoleń itp) czy np konstrukcja prototypowa lub kolekcjonerska itp
- mimimalny dokument dla ppg oraz ppgg o masie startowej powyżej 300kg to "dopuszczenie do lotu". Nie można zastosować uproszczonej procedury "poświadczenia o zdatności do lotu" dla tak ciężkiego statku
- nie ma określonych przepisów jak przeprowadzić dla PPg oraz PPGG taki proces poświadczenia czy też dopuszczenia do lotu, są ogólne przepisy co minimalnie powinno się w takim badaniu znaleźć i jak powinno być udokumentowane. Jest to w rozporządzeniach przytoczonych przez Piotra
- ULC zaleca aby podeprzeć się sprawdzonymi wzorcami przeniesionymi z motolotni uwzględniając oczywiście specyfikę PPGG czy PPG. Na stronie ULU można znaleźć dokument "Wymagania techniczne dla motolotni" który może stać się podstawą naszych badań. Może ale nie musi ;) można opracować swoje własne wzorce ;)
- Założenie ULC jest takie że w konstrukcjach amatorskich stosujemy badanie wytrzymałościowe 4G. Można mniej ale musi to zostać wpisane do IWL urządzenia
- W konstrukcjach wykorzystywanych do komercyjnego użytku 6G (4G x 1,5)
- W konstrukcjach produkowanych seryjnie, powtarzalnie nie trzeba ale można przeprowadzić badanie zniszczeniowe. To takie badanie gdzie uznaje się że konstrukcja jeśli wytrzyma 9G jest ok ;)

Krzysiek Kaczyński mowil mi że na jesien postarają się przeprowadzić jeszcze raz szkolenie z tego tematu ;)

pozdrawiam

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 maja 2019, 11:01

Dobrze, że wytłumaczyleś o co chodzi Przemek, bo tytuł wątku wprowadza w błąd.
Zbyszek Gotkiewicz

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Piotr Domański » 19 maja 2019, 11:11

[quote="PrzemKam"
- W konstrukcjach wykorzystywanych do komercyjnego użytku 6G (4G x 1,5)[/quote]
Przemek, gdzie jest to zapisane? Dla mnie jest to istotne. Jest to zapewne prywatne przemyślenie K.K i ja się z nim mogę zgodzić, natomiast nigdzie nie widzę takich zapisów. Panowie, nie twórzmy z naszych wyobrażeń o tym jak coś wg. nas powinno wyglądać obowiązującego prawa bo ono jest zapisane w konkretnych rozporządzeniach.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: uriuk » 19 maja 2019, 11:23

Ilerazy trzeba przytaczac, zebys zaczal czytac, zamiast klepac w klawiature:
uriuk pisze:Masz tu rozporzadznie:

http://www.dziennikustaw.gov.pl/DU/2018/1041

A jakbys dalej nie potrafil znalezc to jest tam napisane:



"Oddział 5
6.5. Ocena techniczna i zatwierdzenie zdefiniowanych w DDP projektów typów wyrobów są
prowadzone przez podmioty zatwierdzające, o których mowa w pkt 8.1:
1) zgodnie z ich procedurami, o których mowa w rozdziale 8;
2) z uwzględnieniem wymagań technicznych, co najmniej w zakresie:

a) wytrzymałości struktury, w tym głównych elementów nośnych, co najmniej w
zakresie 150% maksymalnego obciążenia operacyjnego,"

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 maja 2019, 11:36

Piotr. Zapisu o minimalnym obciążeniu nie ma z kilku powodów. 4 G jest nieoficjalnym założeniem wynikającym z obecnej wiedzy i praktyki. Czepiasz się detali niszcząc całą.dyskusję
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: uriuk » 19 maja 2019, 12:01

Znam takie typy ze szkolen. Jak orzel nie potrafi czegos zrozuiec, to tak dlugo sie czepia nieistotnych dupereli, az sobie to wreszcie w glowie pouklada.
Metoda jak metoda, dobra jesli skuteczna, tylko wymaga spolecznej pracy wielu osob. Zamiast samemu przeczytac, zwala robote na innych.

Jak chce miec opinie leniwego cwaniaka specjalnej troski, to jego sprawa, ale dla szerszej publicznosci przysluchiwanie sie korepetycjom srednio pojetnego ucznia jest malo zajmujace.


Jemu nawet nie chcialo sie przeczytac rozporzadzenia.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 maja 2019, 12:23

Piotrek to taki typ, że jak zauważy jakiś twój błąd (w jego mniemaniu) to tak długo będzie cię grillował, aż publicznie za ten błąd przeprosisz. Taki typ. A że zamiast wyjaśnić problem skupia się na rozmówcy, to dyskusja przestaje mieć wtedy jakąkolwiek wartość.
Może wyjaśnię jaka jest idea tych nowych regulacji. Chodzi przede wszystkim o to, żeby producenci i skladacze sprzętu mieli pojęcie co robią. Zgięcie wypór zdarzało się i we Freszach. Także złamania wypór. Z uprzęży Igora wyleciał manekin podczas otwarcia zapasu. Złożenie razem napędu jednego producenta z wózkiem innego doprowadziło do tego, że pilot nie był w stanie użyć zapasu, gdyż konstrukcja wózka blokowała zarówno uchwyt zapasu jak i otwarcie kontenera. Przyjęta metoda budzenia świadomości technicznej jest najłagodniejszą i dobrze, że ULC nie upiera się przy certyfikacjach i lipnych uprawnieniach mechaników paralotniowych.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 maja 2019, 13:11

Dobrze by było jeszcze opublikować listę elementów i czynności koniecznych do oceny sprzętu dla deklaracji producenta. Macie jakieś propozycje urzędu lub własne?
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 19 maja 2019, 13:14

Na przykład sprawdzenie czy śmigło.nie ma możliwości rozerwania zbiornika paliwa.
Zbyszek Gotkiewicz

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: Piotr Domański » 19 maja 2019, 13:31

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Piotrek to taki typ, że jak zauważy jakiś twój błąd (w jego mniemaniu) to tak długo będzie cię grillował, aż publicznie za ten błąd przeprosisz. Taki typ. A że zamiast wyjaśnić problem skupia się na rozmówcy, to dyskusja przestaje mieć wtedy jakąkolwiek wartość.

Zbyszku nie jestem żadnym "typem":) W sprawach ważkich staram się doprowadzić do dogłębnego ich wyjaśnienia. Nie dziw się, że zareagowałem kiedy perfidnie oczerniałeś producenta z którym jestem powiązany towarzysko i biznesowo. Dla pilotów tandemów PPGG których jest kilkudziesięciu i którzy właśnie zdążyli wejść w buty "producentów" którymi notabene nie są , istotny jest fakt czy wydane przez nich "poświadczenie zdatności do lotów" jest ważne czy też powinni zakupić jednak wg. lansowanej przez Uriuka teorii sprzęt produkowany seryjnie z "dopuszczeniem do lotów". To nie są sprawy nie ważne, to jest poważne wprowadzanie ludzi w błąd gdyż z przepisów nic takiego nie wynika. To nie jest żadne pieniactwo tylko ustalenie faktów.
Zbyszek Gotkiewicz pisze: Za to przepis każe dla zastosowań komercyjnych sprzęt doradzać nas 150 % obciążenia.

Jesteś instruktorem, a już stałeś się ofiarą głoszonych bredni które teraz też powtarzasz. Ja naprawdę nie mam problemu z przyznawaniem się do błędów tylko proszę mi je wykazać a nie używać wycieczek osobistych.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Certyfikacja sprzętu PPG i PPGG

Postautor: uriuk » 19 maja 2019, 13:42

Nowidzisz Zbyszek, blednie wyciągnąłes wniosek, że jak w rozporządzeniu jest napisane 150%, to jest 150%. Przepros natychmiast Piotrka, to może nam poda ile powinno być.


Wróć do „PPG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość