Pararudniki 2020- zapraszam

[uriuk]

Nie wiem, co Ty jesz, ale ja też chcę mieć takie jazdy mocne rzeczy spożywasz

Nie wiem komu odpisales, ale najwieksze jazdy to maja goscie po wafelku popitym winem. Wtedy glosza te rzeczy z pelna powaga.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Panowie, przenieśmy się do mma

[CichyBart]

Odpisałem do zolty27 w sprawie kromki chleba. Humorystycznie oczywiście. Bo Wy chyba nie na serio? Eh... znikam lepiej.

[żółty27]

.....

Jeśli masz jakieś najdrobniejsze wątpliwości co do mojego poprzedniego postu, to teraz odpowiem całkiem serio. Pisałem z dużym przymrużeniem oka. Ja już za dziecka miałem wątpliwości do słów wypowiadanych przez księdza na lekcjach religii.O swoich wątpliwościach na temat wiary nie miałem z kim porozmawiać. Pochodzę z katolickiej rodziny, gdybym wtedy rodzicom zadał niewygodne pytanie na ten temat, to pewnie dostałbym pasem po dupie. Internetu też wtedy nie było. Po wielu latach na temat wiary zacząłem rozmawiać ze Świadkami Jehowymi, i jednocześnie czytać sobie Biblię, żeby wiedzieć o czym rozmawiamy. Dzięki nim zostałem jedynym ateistą w rodzinie.

[Zbyszek Gotkiewicz]

To otwórz wątek w jakimś dziale bardziej ogólnym. Dziwne jest wielu z przemyśleniami na temat wiary oraz nas temat instytucji kościoła. Jeśli to pierwsze jest naturalne to drugie jest dużym problemem.

[żółty27]

Z chęcią otworzyłbym wątek o temacie religijnym, ale ostatnio nie mam za dużo czasu na siedzenie na forum, nie chcę komuś odpowiadać po tygodniu czasu.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Spoko. Jak otworzysz wątek religijny to szybko zacznie żyć własnym życiem

[żółty27]

Pewnie tak, ale wolałbym w nim odpowiadać na bieżąco.

[Zbyszek Gotkiewicz]

Pewnie tak, ale wolałbym w nim odpowiadać na bieżąco.

Spoko. Niektóre pytania czekają na odpowiedzi już parę tysięcy lat i wszyscy cierpliwie czekają

[żółty27]

No to i jeszcze z parę miesięcy poczekają na odpowiedź

[Jędrek QŃ]

Nie wiem, co Ty jesz, ale ja też chcę mieć takie jazdy mocne rzeczy spożywasz

Przecież on w Maroko siedzi już któryś tydzień .

[micro]

Nie wiem, co Ty jesz, ale ja też chcę mieć takie jazdy mocne rzeczy spożywasz

Przecież on w Maroko siedzi już któryś tydzień .

To wiele tłumaczy ...

[żółty27]

Nie wiem, co Ty jesz, ale ja też chcę mieć takie jazdy mocne rzeczy spożywasz

Przecież on w Maroko siedzi już któryś tydzień .

Nie siedzę w Maroko, ani żadnym innym zakładzie karnym . Jestem na wolności
Edit- Jem wszystko co tylko samo z talerza nie odpełza