Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Dział dla niezorientowanych, acz chętnych. Odpowiemy tu na najbardziej podstawowe pytania. Dla ułatwienia nam zadania prosimy o podanie jakiejś lokalizacji i innych szczegółów, które mogą okazać się istotne.
Awatar użytkownika
Blazej
Posty: 324
Rejestracja: 26 lutego 2018, 18:39
Reputation: 210
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Blazej » 12 listopada 2020, 14:16

topeklc pisze:Cześć, wiecie może gdzie można sprawdzić kto, gdzie i kiedy organizuje egzamin ŚK pilota paralotni?


Paweł Faron Fly Lite i Przemek Kamon w Borsku

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: fotolot » 12 listopada 2020, 22:15

topeklc pisze:Pozostaje mi śledzić fanpage szkół lub może szkoła, w której robiłem kurs się odezwie.

Nie wiem ile czasu upłynęło po zakończeniu Twojego szkolenia i czy dostałeś na nim możliwość solidnego przygotowania się do zaliczenia ulcowego egzaminu(gdziekolwiek na pewniaka)?. Czy wiesz ile zostało Ci na to czasu?. Wspominam o tym bo (na lotniowych) w obu tych kwestiach popadłem w nieprzejrzyste szuwary. Czyli w ogóle nie otrzymałem od szkoły obiecanych materiałów( do pewnego zaliczenia egzaminu). Ani żadnych informacji o organizowanych jeszcze wtedy przez nią egzaminach . Uświadomiony już o korupcyjnych obyczajach i tak bym nie uiścił oszustowi, stawki za fałszywy papier do dupy- i pewnie tym samym naraził szkołę na audytowe konsekwencje... . Natomiast dopiero po sporym czasie, przypadkowo przeczytałem na forum info , upublicznione przez tą szkołe że : nie organizuje ona już u siebie egzaminow i należy induwidualnie pytać o nie w ULCu. A także , że w związku z terminową waznością, ci co długo oczekiwali (np. na odpowiednie materiały i następnie) na przystąpienie do legalnego egzaminu- nie mają już możliwości przystąpienia do takowego , gdziekolwiek w PL. I dlatego muszą sobie na nowo, jeszcze raz wykupić , te same co poprzednio -imitacje pełnego wyszkolenia ?. I np. powtórnie dojeżdżać przez tą pogańsko-obyczajową krainę po 550km na te same "kursy" ,które wg. autentycznych relacji , mogą zająć kilka kolejnych lat :lol: . Bo takie mamy tu kierunki "wiatrów odnowy" i zajebisty(staroubecki) klimat burdelowego zastraszania... nasłaniem podwładnych obecnego szefa ULCu. ( - pasowało by na to nałożyć youtubowy "śmiech meksykanina w tv " )

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: fotolot » 13 listopada 2020, 19:15

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Czasem? Kogoś? Większość by miała problem. Poza tym jak widzę jaki to cyrk to nie mam ochoty brać w tym udziału.


Zbyszek, dostałeś za tą odpowiedż kilka "pozytywów". Nie widać czy za to żebyś właśnie jako egzaminator, większości nie zaliczył ? Czy za deklaracje, że nie chcesz brać w tym udziału? ;)

W związku z tym mam do Ciebie zapytanie -jakie miałeś motywacje aby chcieć zostać ulcowym egzaminatorem? Oraz czy wiesz z jak wysokimi profitami ,a tym samym obciążeniami dla biednego ULCu , pełnienie takiej funkcji sie wiąże?

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 13 listopada 2020, 19:26

W aeroklubie pińczowskim byłem jedyną osobą która mogła zostać egzaminatorem a obecnie ośrodki szkoleniowe które nie mają egzaminatorów mają utrudnione szkolenie. Mnie osobiście na tym nie zależało. Chodziło żeby pilotom szkolnym w Pińczowie ułatwić życie. Dlatego pismo było wysłane nie przeze mnie, ale przez Aeroklub. Jak widać Mańkowski przysługiwał się temu ośrodkowi na wiele sposobów. Natomiast pieniądze dla egzaminatorów od ULC to są kwoty pomijalne i tego aspektu nikt nie rozpatruje. Szczególnie gdy okazało się, że "dobrowolne" składki na egzaminatora wywołały spore perturbacje w środowisku.
Zbyszek Gotkiewicz

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Piotr Domański » 13 listopada 2020, 19:49

Zbyszek Gotkiewicz pisze: Szczególnie gdy okazało się, że "dobrowolne" składki na egzaminatora wywołały spore perturbacje w środowisku.

No bo to jest dziadostwo jak zbiera jakiś miś kasę na kiełbasę i colę z biedronki po dwieście od łba. Gdyby spawa postawiona była jasno nikt nosem by nie kręcił. Byłem tego świadkiem i naprawdę wyglądało to słabo ale z drugiej strony było to wygodne dla wszystkich bo gdyby nie ten miś z "drogim grillem" to kwit byłby nie do zdobycia. Na szczęście teraz sytuacja jest już chyba inna.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 13 listopada 2020, 19:53

W tym wszystkim zapominamy, że te egzaminy są zupełnie niepotrzebne. Dlatego robienie wokół tego celebry to zupełnie niepotrzebne dyskusja. Szantażowanie środowiska że albo będzie źle albo nie będzie nic powinno znaleźć się przed sądem.
Zbyszek Gotkiewicz

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Piotr Domański » 13 listopada 2020, 20:12

Zbyszek Gotkiewicz pisze:W tym wszystkim zapominamy, że te egzaminy są zupełnie niepotrzebne.

To na pewno na egzaminie który widzialem trzech kolesi z około 40 nawet nie podjęło próby startu ale jakoś w tłumie i bez tego udało im się zaliczyć egzamin, zdaje się że żyją nadal;)
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Szantażowanie środowiska że albo będzie źle albo nie będzie nic powinno znaleźć się przed sądem.

No ale kogo sądzić? Chyba tylko posłów że tworzą taką durną sytuację prawną. Zdaję się ze egzaminator mianowany przez ULC nie ma obowiązku egzaminować, państwo wymaga egzaminu aby wydać kwit, nie motywuje egzaminatora finansowo na tyle żeby mu się chciało ruszyć dupę. Pozostała jedna droga- składka na grilla;) W przypadku egzaminu który obserwowałem to było jakieś 8tysiecy PLN, opłata do ULC za egzamin to przy tym jakieś drobne.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 13 listopada 2020, 20:47

Jest problem błędnego koła. Prezes ULC może zmienić złe prawo, ale urzędnicy twierdzą że wszystko jest dobrze, bo osoby które reprezentują środowisko w kontaktach z urzędem nie sygnalizują potrzeby takich zmian. Przypominam, że osoba z którą kontaktuje się ULC jest Pomarański, a wcześniej był Mańkowski. Poza tym nie istniejemy dla urzędu. I żeby była jasność to tak właśnie są definiowane działania mafijne.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: fotolot » 13 listopada 2020, 21:13

Zbyszek Gotkiewicz pisze:.. obecnie ośrodki szkoleniowe które nie mają egzaminatorów mają utrudnione szkolenie.


I ta "spuścizna" jest jednym z największych dramatów , działania obecnego systemu . Gdzie nierównouprawnienie ,zagraża tym ośrodkom ,które czesto indywidualnie traktują klientów na rzecz formalnego faworyzowania tych ,które nastawione są na szybką przeróbkę klientow oraz kwitow.
Jestem przeciwnikiem dalszego funkcjonowania egzaminów w dotychczasowej korupcyjno-żebraczej postaci. Uważam że zdecydowanie lepsze byłoby utworzenie jakiejś kontrolnej ,sporadycznie wyrywkowej komisji i przekazanie zadań egzaminacji umiejętności ,każdemu instruktorowi. Gdzie najlepiej zorientowany oraz za to odpowiedzialny, poświadczałby uczniowi uzyskanie właściwych umiejętności ,wystarczających do jego samodzielnego latania . A testy ogarniać w sposób ekonomiczny tak jak o dawna w cywilizowanych krajach -czyli egzaminem online.
Ostatnio zmieniony 14 listopada 2020, 00:45 przez fotolot, łącznie zmieniany 3 razy.

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: fotolot » 13 listopada 2020, 21:53

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Jest problem błędnego koła.... osoby które reprezentują środowisko w kontaktach z urzędem nie sygnalizują potrzeby takich zmian. Przypominam, że osoba z którą kontaktuje się ULC jest Pomarański, a wcześniej był Mańkowski. Poza tym nie istniejemy dla urzędu.


Zapytałeś kiedyś o moje faktyczne postulaty. Jedyny jaki napisałem do ULCu w opinii konsultacyjnej ,dotyczył poprawy bezpieczeństwa ,poprzez nawiązanie kontntaktow z honorowymi reprezentantami środowiska. Np. członkami regionalnych stowarzyszeń, zamiast paraorganizacji o nazwie SILP. Nazwałem to zbudowaniem "sprzężenia zwrotnego" (bez którego system będzie nadal ślepcem ,stwarzajacym sobie dowolne potwory).

Do przerwania błędnego koła nie wiele już potrzeba. Mogą to być np. trzy osoby posiadające regionalne poparcie o wysokim poczuciu społecznej sprawiedliwości, które dotychczas dyskryminowano "mafijnym" zastraszaniem i niejawnymi kombinacjami.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 13 listopada 2020, 21:57

Najpierw ktoś w ULC musi zauważyć problem. Nigdy nikogo takiego tam nie spotkałem. Poza tym urzędnik chce mieć święty spokój. Poczucie misji jest dla frajerów. Im wystarczy poczucie władzy.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: fotolot » 13 listopada 2020, 22:19

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Najpierw ktoś w ULC musi zauważyć problem. Nigdy nikogo takiego tam nie spotkałem. Poza tym urzędnik chce mieć święty spokój. Poczucie misji jest dla frajerów. Im wystarczy poczucie władzy.


Zbyszek , domyślam się, że jesteś ateistą, mimo to zaproponuje Ci eksperyment wizualizacyjny: spróbuj (jeśli nie uwierzyć to chociaż) wyobrazić sobie że : " Ludzi dobrej woli jest więcej..."

Zdaje się ,że mamy jeszcze w ULCu Kaczyńskiego-fakt, że jawnie mówi ,że :"chce mieć święty spokoj" ;) .Intuicja podpowiada mi ,że przynajmniej On orientuje sie co jest grane.Kto ma zdrowy rozum , bez problemu powinien być w stanie bezinteresownie ocenić zasadność propozycji dla poprawy bezpieczeństwa.
Ostatnio zmieniony 13 listopada 2020, 22:42 przez fotolot, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 13 listopada 2020, 22:30

Co Ty k... wiesz o wierze. Szczególnie mojej.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: fotolot » 13 listopada 2020, 22:39

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Co Ty k... wiesz o wierze. Szczególnie mojej.

Tylko tyle co Ty sam o sobie kiedyś pisałeś ,a to się oczywiście może zmieniać w dowolnych momentach pisania. ;)

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 13 listopada 2020, 22:43

Więc pisałem że wierzę choć wiem że boga nie ma. Spróbuj to zrozumieć.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: uriuk » 13 listopada 2020, 22:47

fotolot pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Co Ty k... wiesz o wierze. Szczególnie mojej.

Tylko tyle co sam o sobie kiedyś pisałeś ,a to się oczywiście może zmieniać w dowolnych momentach pisania. ;)



Przylozmy zasady logiki do tego co napisales. Zalozmy, ze Zbyszek napisal cos surżykiem. Nie znasz surżyka, wiec nie mogles zrozumiec tego, co on napisal. Czyli niezaleznie od tego co on napisal, wiesz tylko to, co zrozumiales. Tak wiec powienienes napisac: "Tyle co zrozumialem z tego co kiedys pisales". A co do twoich umiejetnosci zrozumienia slowa pisanego nie mamy wielkich zludzen.

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: fotolot » 13 listopada 2020, 23:57

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Więc pisałem że wierzę choć wiem że boga nie ma. Spróbuj to zrozumieć.

Ok. Sorry wiec za uszczypliwe użycie niewłaściwego określenia . Tamtych tekstów było kiedyś dużo wiecej ale w ogole teraz nie chodzi by je wykopywać gdzieś z precla bo tylko same dymy powodowały(i "logikę" troli by tu uruchamiały..).
Proponuję byś również z góry nie malował wszystkich urzędników ULCu na swoją odrażającą modłę.
Zakładam że obecny Prezes nie jest ślepcem i jeśli zostanie mu przedstawiony jakiś problem to go zobaczy i konsekwentnie zareaguje.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 14 listopada 2020, 09:58

Ja taki problem rozwiązuje podobnie jak z odpowiedzialnością księży. Jeśli ktoś jest członkiem gangu czy grupy przestępczej, to w takim samym stopniu bierze odpowiedzialności za działania swojej instytucji. Czyli wszyscy księża są przestępcami i wszyscy urzędnicy są winni niszczenia kraju. Albo instytucja będzie bez zarzutu albo zostaje grupą przestępczą i działa na szkodę społeczeństwa. Mam nadzieję, że moje stanowisko pomoże Ci w ocenie pracy urzędników i innych instytucji.
Zbyszek Gotkiewicz

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: fotolot » 14 listopada 2020, 11:38

Piotr Domański pisze:No bo to jest dziadostwo jak zbiera jakiś miś.. po dwieście od łba. Gdyby spawa postawiona była jasno nikt nosem by nie kręcił. Byłem tego świadkiem .... gdyby nie ten miś z "drogim grillem" to kwit byłby nie do zdobycia.


A zatem jak jasno Ty Piotrze postawił byś wtedy tą sprawę. Aby kwit mógł być jednak do zdobycia, bez tego wspołkorupcyjnego
"dziadostwa" ?
Pozdrawiam
Wiesiek

Piotr Domański
Posty: 697
Rejestracja: 27 stycznia 2017, 09:05
Reputation: 182
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Pytanie o egzamin ŚK pilota paralotni

Postautor: Piotr Domański » 14 listopada 2020, 12:33

Po prostu opłata za egzamin powinna by taka żeby nie trzeba było kombinować w taki sposób. O ile szkoła może postawić sprawę jasno i ustalić kwotę za organizację egzaminu, to egzaminatorowi nie wolno wziąć nic ponad to co dostaje z ULC. Jak robiłem PPL kilkanaście lat temu to egzamin kosztował około 600zł i nie było problemów ze znalezieniem egzaminatora, których zresztą jest kilkudziesięciu a szkolących się pewnie sporo mniej niż paralotniarzy. W paralotniarstwie mieliśmy sytuację, że było ze 3 egzaminatorów a za egzamin dostawali ze 30 czy 40zł, nie dziwota że żebrali na wachę jak musieli dojechać na egzamin kilkaset kilometrów. Załatwił bym to tak, że każdy instruktor bez problemu powinien zostać egzaminatorem a egzamin powinien kosztować tyle żeby nie żebrać "za ogranizację grilla" no i żeby opłaciło się przeprowadzić egzamin nawet dla kilku osób. Na pewno nie jeden wolał by zapłacić za ten egzamin te 200 czy nawet 300zł za to żeby nie musiał się kulać przez pół kraju no i za to żeby mógł zrobić go wkrótce po ukończeniu kursu a nie czekać miesiącami aż jakaś szkoła się zlituje i zorganizuje egzamin. Zresztą takie dawanie kasy "pod stolem" nie jest komfortowe dla obu stron.


Wróć do „Wejście dla początkujących”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość