Konstruktorka

Przestrzeń dla wszelkiej maści wynalazców, racjonalizatorów i grzebusi.

Moderator: prokopcio

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Konstruktorka

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 września 2021, 18:41

ciacholot pisze:...,a tak jeszcze wcześniej sięgnie ktoś? Kiedy i kto wymyślił takie sterowanie wektorem ciągu ? Bo przecież Chinook niby ma dwa wirniki, ale tam to działa inaczej chociaż sprowadza się do tego samego chyba. Są przecież takie konstrukcje z wirnikami obrotowymi na końcach skrzydeł. Myśliwce odrzutowe niektóre ( https://www.ס.pisz.pl/Ciąg_wektorowany ) ( https://docplayer.pl/6587562-Sterowanie ... ciagu.html ) używają zmiennego wektora i podwodne maszyny też. Może ktoś ma taką wiedzę i się podzieli bo znowu googlać?



Ps.
W Awatarze bardziej niż te Scorpiony podobały mi się Ikrany i Toruk. Marzyłem o glajcie z taką grafiką. :roll: Może to tylko wpływ 3D ? :roll:

Proszę bardzo:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Focke-Achgelis_Fa_223
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Konstruktorka

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 września 2021, 18:42

Choć sterowania poprzez przekręcą całego wirnika to już powojenny wynalazek, ale tu było sporo konstrukcji.
Zbyszek Gotkiewicz

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Konstruktorka

Postautor: ciacholot » 27 września 2021, 18:48

To co pokazał AndRand jest ciekawym zobrazowaniem możliwości elektroniki. Lekkie, bez zbędnej mechaniki i genialne.
Mariusz Kilian

AndRand
Posty: 274
Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
Reputation: 29
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Konstruktorka

Postautor: AndRand » 27 września 2021, 18:51

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Choć sterowania poprzez przekręcą całego wirnika to już powojenny wynalazek, ale tu było sporo konstrukcji.

Głowica helikopterowa to trochę co innego niż przekręcanie wirnika.
Tam są popychacze, które zmieniają kąt nastawienia łopat - popychacze opierają się o obracaną platformę (dokładnie dwie - napędowa się kręci, druga jest sterowana), więc jak jest przechylona to dwa razy na obrót zmieniają kąt łopaty od neutralnego (w podstawówce marzyłem, żeby mieć taki model i się naczytałem o konstrukcji :) )

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Konstruktorka

Postautor: ciacholot » 27 września 2021, 19:08

AndRand pisze:
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Choć sterowania poprzez przekręcą całego wirnika to już powojenny wynalazek, ale tu było sporo konstrukcji.

Głowica helikopterowa to trochę co innego niż przekręcanie wirnika.
Tam są popychacze, które zmieniają kąt nastawienia łopat - popychacze opierają się o obracaną platformę (dokładnie dwie - napędowa się kręci, druga jest sterowana), więc jak jest przechylona to dwa razy na obrót zmieniają kąt łopaty od neutralnego (w podstawówce marzyłem, żeby mieć taki model i się naczytałem o konstrukcji :) )



Wszystko się zgadza, ale w gruncie rzeczy obojętnie w jaki sposób, zmienia się wektor, albo całego układu, albo jego wycinka. Historia lotnictwa pokazała, że obracanie całym wirnikiem jest mało ekonomiczne, awaryjne i ciężkie. Za to efektowne. Zmienne prędkości obrotowe w silnikach spalinowych wydają się być za trudne do tak błyskawicznego opanowanie. Elektryczne z użyciem elektroniki już tak.
Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Konstruktorka

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 27 września 2021, 19:12

Pisałem pierwsza użytkową konstrukcję z wirniki sterowanym o okresowo. Takich ze zmianą pochylenia wirników było potem sporo na Ospreyu kończąc. Chyba nie ma sensu ich wszystkich tu pokazywać.
Zbyszek Gotkiewicz

AndRand
Posty: 274
Rejestracja: 02 listopada 2018, 20:54
Reputation: 29
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Konstruktorka

Postautor: AndRand » 27 września 2021, 19:23

ciacholot pisze: Wszystko się zgadza, ale w gruncie rzeczy obojętnie w jaki sposób, zmienia się wektor, albo całego układu, albo jego wycinka. Historia lotnictwa pokazała, że obracanie całym wirnikiem jest mało ekonomiczne, awaryjne i ciężkie. Za to efektowne. Zmienne prędkości obrotowe w silnikach spalinowych wydają się być za trudne do tak błyskawicznego opanowanie. Elektryczne z użyciem elektroniki już tak.

Głowica helikopterowa to o tyle zmienia, że nie obraca się właśnie całym wirnikiem (jeszcze z napędem), a zmienia symetrycznie kąt łopat. To one wprowadzają zmianę kąta nachylenia wirnika.
Kosztem wielkiego skomplikowania całego układu sterowania.

Ten dwuwirnikowy dron wygląda na idealny układ do PGdrona - odpadają całkowicie obawy o sterowanie dronem w trybie napędu, bo wtedy działa jak zwykły napęd z wirnikami przeciwbieżnymi.
Natomiast pewnie niełatwe będzie uzyskanie algorytmów sterowania :ugeek:

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Konstruktorka

Postautor: ciacholot » 27 września 2021, 19:39

Łukasz!!!
Co Ty na to?
Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Konstruktorka

Postautor: prokopcio » 27 września 2021, 19:58

AndRand pisze:Też się dziwię, że lata na luźnych.
Nie lepiej sterować obrotami - jak dron ?

Dla dwóch nieosiowych śmigłach tego nie zrobisz, dla osiowo osadzonych owszem, dla więcej niż 2 można zrobic to nieosiowo jak tradycyjne drony.

Dlaczego ?
Przy dwóch na drążku - zmianiejszenie obrotow jednego a zwiększenie drugiego nie tylko obróci ale i przechyli uklad ( kręcił w osi kierunku lotu ) a to nie jest porządany efekt w tym akurat przypadku.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Konstruktorka

Postautor: prokopcio » 27 września 2021, 20:01

ciacholot pisze:Łukasz!!!
Co Ty na to?

Jak tylko znajdę czas to przeanalizuję ten system. Teraz nie mam na to czasu niestety :(
Łukasz Prokop

fotolot
Posty: 890
Rejestracja: 09 lutego 2016, 20:02
Reputation: 3
Latam: Tylko z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Konstruktorka

Postautor: fotolot » 27 września 2021, 21:26

AndRand pisze:Ten dwuwirnikowy dron wygląda na idealny układ do PGdrona - odpadają całkowicie obawy o sterowanie dronem w trybie napędu, bo wtedy działa jak zwykły napęd z wirnikami przeciwbieżnymi.
Natomiast pewnie niełatwe będzie uzyskanie algorytmów sterowania :ugeek:

Zgadza sie. W trybie napedu, uklad przeciwbiezny w jednej osi bedzie super, nawet dla lubiacych miec 100kg ciagu. Smiertelne zagrozenia z powodu awaryjnosci elektroniki i czesciowo mechaniki dla ukladow wielowirnikowych, ominiete. Jednak w tym ukladzie, jako przeciwbieznego drona, jest taka osobliwa ciekawostka, ze latwiejszy jest on do ustabilizowania, kiedy srodek ciezkosci nie jest z dolu pod wirnikami, a nad nimi... ;) . Czyli gdy dziala w ukladzie np. podnoszonej platformy.
Tak wiec nauczenie tego, stabilnego samodzielnego latania, przez elektroniczne uklady nadazne, jest dopiero przyszlosciowe . Na demo, tez nie grzeszyl stabilnoscia, nawet w warunkach bezwierznych, wewnatrz hali. Tak ze cierpliwosc trzeba raczej liczyc w dlugich latach aby skorzystac z dostepnosci do adaptacji, takiego rodzaju ukladow stabilizacji np. z popularnych, zawodnych chinskich zabawek....w ksztaltacie latajacych talerzy...? :ugeek:
Chyba ze znajdzie sie ktos rodzimy, latwo dajacy sie podpuscic na bajere. Dla spelniania zachcianek kolesi, oleje obowiazki rodzinne by w samotni, poswiecic kilka lat zycia na przepoczwarzanie takiego oddzielonego od kokonu ustrojstwa w holendrujacego na wietrze motylka. 25-kilogramowego i itak zawodnego, mimo kadzenia przez nawiedzonych wyznawcow. Choc dla szczerych zwolennikow extremum, (przez taka swiadomosc stwarzania zagrozenia, mozliwoscia utraty nad nim kontroli w kazdym momencie), pewnie tym bardziej ich podniecajacy.... 8-)

Pozdrawiam
Wiesiek.

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Konstruktorka

Postautor: ciacholot » 30 września 2021, 17:06

Koromysła.
Cały zestaw.

Mariusz Kilian

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Konstruktorka

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 września 2021, 19:04

Na dwóch takich można by zrobić napęd do swobodnego latania, ale wszyscy zapominają że taki napęd potrzebuje wiaderko prądu.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Konstruktorka

Postautor: prokopcio » 30 września 2021, 20:20

Podczas marzenia o wyciągarce elektrycznej jak i podczas projeltowania drona, sporo się naliczyłem i mimo, że jest z bateriami coraz lepiej to nadal jest to najsłabszy punkt wszystkich napędów elektrycznych.

Żeby w ogóle podejmować się tematu budowy prototypu PGDrona podstawą było zastosowanie jak najskuteczniejszych podzespołów i dużych śmigieł. W przeciwnym razie masa a tym samym cena baterii rosła przeogromnie....

Mimo możliwośsi generowania dziś sporego ciągu małymi turbinami nie wyobrażam sobie na dziś sensownego zasilania tak mało wydajnego napędu.

Nie chce mi się tu robić wykladu ale z grubsza zmniejszenie śmigieł o 25% zwiększa dwukrotnie zapotrzebowanie na energię. A trzykrotnie podzespoly droższe.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Konstruktorka

Postautor: der » 30 września 2021, 21:08

Napędy turbinowe a właściwie kanałowe rządzą się innymi prawami. Można je kręcić do kosmicznych prędkości i nadal rozwijają ciąg w odróżnieniu od zwykłych odkrytych śmigieł.
Cena. Biorąc pod uwagę obecne chore już ceny napędów PPG czyli 20+ jest spora szansa zmieścić się w tej samej kwocie. Ale po co.

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Konstruktorka

Postautor: prokopcio » 30 września 2021, 21:14

Miałem na mysli ciąg wyciągany z jednego ampera ( lub lepiej ze 100A ) , kiepsko to wygląda
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Konstruktorka

Postautor: der » 30 września 2021, 21:31

Jest szmoc 357A 23kW na 18s mocy daje 36kg ciągu
A mówią że spalinówki mało produktywne, przyszłość w elektrykach :lol:




Chyba grubość kabli mu się skończyła bo w jeszcze większym w 28s czyli pod 120V poszedł. Prąd podobny.
Fajnie wygląda ta góra baterii, ciekawe na ile minut pełnego obciążenia by wystarczyło.


Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Konstruktorka

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 30 września 2021, 21:38

Ty to przeliczysz w pamięci a ja i tak bym cię pomylił. Jak długo przy maksymalnym ciągu taki wentylator będzie pracował na dwudziestokilogramowym akumulatorze? Dasz radę to policzyć tak bez zbytniego angażowania?
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Konstruktorka

Postautor: der » 30 września 2021, 22:21

Masa akumulatora nie jest wyznacznikiem.
Ale załóżmy że wykorzystamy prawie półkilogramowe pakiety lifepo4 3.7V 20000mAh po 250zł w Polsce za sztukę. Bo mają zdolność rozładowania 10sek do 600A.
Do tego największego potrzeba ich 30. Czyli 15kg (plus BMS). Ale nie rozdrabniajmy się. To da nam 112V i tylko 20Ah. Jeśli popracuje z prądem 300A to wystarczy go teoretycznie na 4 minuty pełnego obciążenia. Za 7500zł.
A potem trzeba to jakoś naładować.
Gdyby to miało działać do typowego latania po krzakach, pewnie zwiększyłoby się do kilkunastu minut.
Najszybsze ładowanie to jakieś 2 godziny dedykowaną 4.5kg ładowarką 11A pod taki zestaw za półtora tysiaka.

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Konstruktorka

Postautor: prokopcio » 30 września 2021, 23:01

To to o czym piszę.... małe maja tragiczna sprawność ( dla naszych potrzeb ). Zauważ, że to ma moc pobieraną 33kW ( w przeliczeniu 44KM )
A ciagu "tylko" 58kg.

Dla porównania mój dron 12kW i 60kg ciagu.

Akumulatory są za słabo wydajne ( z kg ) żeby mozna bylo olać sprawność. Może kiedyś.

Jako ciekawostke podam, ze sprawność rakiety kosmicznej ( jako całości ) to ok 5% .... ale uzywamy ich bo nie mamy nic lepszego tak powszechnego.
Łukasz Prokop


Wróć do „ZPT”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość