Symulator ground handling

Dyskusja na tematy nie pasujące w żaden sposób do pozostałych kategorii na forum. Dyskusje niezwiązane z glajtami, a nawet nielotnicze proszę umieszczać w "Szwarc, mydło i powidło"
Awatar użytkownika
micro
Posty: 916
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 7
Lokalizacja: Poznań
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Symulator ground handling

Postautor: micro » 20 marca 2016, 11:22

Czy natknął się ktoś może na taki symulator? .
Przydałoby się poćwiczyć alpejkę na "sucho" , aby wypracować odpowiednie odruchy :) .
Roman Michalak

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Symulator ground handling

Postautor: Lucjan Piekutowski » 20 marca 2016, 11:37

micro pisze:Czy natknął się ktoś może na taki symulator? .
Przydałoby się poćwiczyć alpejkę na "sucho" , aby wypracować odpowiednie odruchy :) .


To właśnie powinno się ćwiczyć "w realu". Na sucho to by się przydał symulator aktywnego latania z klapami frontami i innymi atrakcjami. :)

Awatar użytkownika
Marcin.
Posty: 539
Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
Reputation: 33
Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Symulator ground handling

Postautor: Marcin. » 20 marca 2016, 12:26

Ja myślałem o projekcie symulatora zrobionego na makiecie. Tzn. małe skrzydełko (z niteczkami na górnym poszyciu) w strugach z wentylatora ,żeby zobaczyć jak się zachowuje, gdy np. zmieniam kierunek nadmuchu. W poziomie w pionie itp. A nawet dodać jeszcze jeden wentylator ,żeby symulować dwa spotykające się strumienie. Plus do tego można by wstawiać przeszkody między "wiatrem" a skrzydełkiem w celu obserwowania turbulencji. Myślę ,że do obserwacji z zewnątrz dobra by była zabawa modelem RC. Na YT są filmiki z akro :)

A tak na żywo ,to najlepiej jakby przelotowcy napisali jak to czuć ,gdy wchodzi klapa (ta co się zapowiada ,bo czytałem ,że są takie bez symptomów) A potem w tych niezliczonych przypadkach położenia skrzydła i ciała co robili, gdy udało im się wylizać :)
Ja np. zaobserwowałem ,że jak siła na linkach spada to zaczyna się "chęć" na klapę ,fronta albo przeciągnięcie. Jest taka też szczególna sytuacja ,jak wskakuje migacz z jednej ,a zaraz z drugiej strony naprzemian. To tak jakby skrzydło bujnęło się najpierw na jedną ,a potem na drugą stronę (jak na wybojach występujących naprzemiennie). Ogólnie rzecz biorąc ,to zauważyłem ,że trzeba pilnować ,aby każda linka była napięta. A po za tym jest spore opóźnienie w reakcji skrzydła na ciąganie za linki i czasem jak za dużo się pociągnie ,to przegina się w drugą stronę zabardzo (przereagowanie) ,dlatego zanim za bardzo pociągnę ,to czekam.

Michał T
Posty: 157
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
Reputation: 17
Lokalizacja: Będzin
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Symulator ground handling

Postautor: Michał T » 20 marca 2016, 12:49

Też myślałem o symulatorze, ale to chyba dużo prościej i skuteczniej wyjść na dwór.

Awatar użytkownika
Marcin.
Posty: 539
Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
Reputation: 33
Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Symulator ground handling

Postautor: Marcin. » 20 marca 2016, 12:54

Michał T pisze:Też myślałem o symulatorze, ale to chyba dużo prościej i skuteczniej wyjść na dwór.


No pewnie że tak :) Jednak symulator pozwala robić błędy bez konsekwencji ;)

Awatar użytkownika
micro
Posty: 916
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 7
Lokalizacja: Poznań
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Symulator ground handling

Postautor: micro » 20 marca 2016, 14:01

Michał T pisze:Też myślałem o symulatorze, ale to chyba dużo prościej i skuteczniej wyjść na dwór.

No nie zawsze.. czasem pada, wieje za mocno, a i w naszym klimacie zimno się zdarza :(.
Pozatym zanim wyćwiczymy jakieś odruchy to trzeba dość często odwracać skrzydło komorami w stronę nieba :) .
Roman Michalak

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Symulator ground handling

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 marca 2016, 14:59

Jako symulator bardzo dobrze zdaje egzamin mały, metrowy glajcik sterowany. Taka zabawka.
Zbyszek Gotkiewicz

R0bby
Posty: 124
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 11:59
Reputation: 6
Lokalizacja: Kłodzko
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Symulator ground handling

Postautor: R0bby » 20 marca 2016, 16:29

A skąd taki glajcik można wziąć? Krasnoludkowi zabrać? :)
Pozdrawiam,
Robert

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Symulator ground handling

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 20 marca 2016, 17:05

Mam taki w aucie. Kiedyś robił takie Dudek. Teraz trzeba by poszukać no prostsze latawce wyparły te komorowe. Musi być taki gdzie do pilota idą cztery linki.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Marcin.
Posty: 539
Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
Reputation: 33
Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Symulator ground handling

Postautor: Marcin. » 20 marca 2016, 19:25

Tylko trzeba pamiętać (jeżeli chodzi o sympatyków itp.) ,że metrowy glajcik można na "chama" trzymać w ryzach :) przy mocnym wietrze. A skrzydła to już się trzeba słuchać ,bo nas sponiewiera albo podniesie i rzuci o glebę.

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Symulator ground handling

Postautor: Lucjan Piekutowski » 20 marca 2016, 22:23

Ee tam symulator.... :D


Awatar użytkownika
micro
Posty: 916
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 7
Lokalizacja: Poznań
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Symulator ground handling

Postautor: micro » 21 marca 2016, 20:07

Prognozy na Święta są obiecujące więc trzeba będzie zadziałać w temacie :) .
Roman Michalak

Awatar użytkownika
Marcus Biesioroff
Posty: 535
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
Reputation: 160
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Symulator ground handling

Postautor: Marcus Biesioroff » 21 marca 2016, 22:37

micro pisze:Czy natknął się ktoś może na taki symulator? .
Przydałoby się poćwiczyć alpejkę na "sucho" , aby wypracować odpowiednie odruchy :) .


Koszt budowy takiego urządzenia, które w realny sposób pozwoliłoby Ci na ćwiczenie "na sucho" równałby się wartości kilkunastu/kilkudziesięciu nowych skrzydeł, przy nakładzie pracy wielu inżynierów ;) (jak w starym dowcipie: "gdzie tu sens, gdzie logika?").

Oczywiście możesz gdzieś wynaleźć taśmy sterownicze ze zezłomowanego skrzydła i ćwiczyć wpinanie w karabinki, ale nadal to nie będzie miało nic wspólnego z ground handlingiem.

Jedyne co może Cię nauczyć panowania nad Twoim skrzydłem to... ćwiczenia z Twoim skrzydłem, nie skrzydłem kolegi, latawcem, czy mikro-glajtem. Weż pod uwagę fakt, że ćwiczysz po to, żeby umieć wystartować. Nawet jeśli perfekcyjnie opanujesz stawianie na łące wynalazku o powierzchni 2m kw. nie zagwarantuje Ci to w żaden sposób bezpiecznego startu ze stoku żaglem 25m kw.

Konkludując, zamiast wydawać pieniądze na substytuty, włóż je do świnki skarbonki na poczet swojego własnego, pełnoprawnego statku powietrznego.
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują

Awatar użytkownika
micro
Posty: 916
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 7
Lokalizacja: Poznań
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Kontakt:

Re: Symulator ground handling

Postautor: micro » 22 marca 2016, 16:30

Myślałem o symulatorze programowym, coś na wzór symulatorów modeli latających.
Ty stworzyłeś wizję emulatora sprzętowego :) .
Roman Michalak

Awatar użytkownika
Marcus Biesioroff
Posty: 535
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
Reputation: 160
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Symulator ground handling

Postautor: Marcus Biesioroff » 22 marca 2016, 18:39

micro pisze:Myślałem o symulatorze programowym, coś na wzór symulatorów modeli latających.
Ty stworzyłeś wizję emulatora sprzętowego :) .


Jako zabawkę możesz stworzyć, najlepiej na komórki, będzie co robić rano na kibelku, ale nie będzie miało to nic wspólnego z ćwiczeniem odruchów :lol:
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują

obiektywny
Posty: 44
Rejestracja: 08 marca 2016, 08:42
Reputation: 1
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Symulator ground handling

Postautor: obiektywny » 22 marca 2016, 19:30

Jeśli ktoś ma wolne $$$ i smykałkę do majsterkowania to może sobie kupić jakiś fajny model PPG RC i dodać dodatkowe serwa na linki A', oraz np B. Wyjdzie taniej niż symulator sprzętowy i pewnie bardziej realistycznie niż jakiś programik na androida.

Nic nie zastąpi normalnego groundhandlingu i nalotu. Zamiast wydawać pieniądze na takie zabawki chyba lepiej wybrać się na SIV.

Michał T
Posty: 157
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
Reputation: 17
Lokalizacja: Będzin
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Symulator ground handling

Postautor: Michał T » 16 lipca 2016, 09:04

Wyszperałem taki filmik i przypomniał mi się niniejszy wątek, więc dorzucam:
https://web.facebook.com/smaap/videos/662523330553888/

Awatar użytkownika
Marcin Kawula
Posty: 152
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:36
Reputation: 10
Lokalizacja: Tychy
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Symulator ground handling

Postautor: Marcin Kawula » 16 lipca 2016, 11:32

Michał, To urządzenie to prawdziwy HIT :-)
Nie widziałem tego wcześniej.
Pozdrawiam
Marcin

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Symulator ground handling

Postautor: prokopcio » 17 lipca 2016, 20:53

szczerze mówiąc to wydaje mi sie mocno przerośnięta forma nad treścią, jakieś to to mocno sztuczne a wspominając kurs (oczywiście w spokojnych warunkach) nie widziałem osób, które miałyby jakieś większe kłopoty z opanowaniem biegania ze skrzydłem po łące (no może poza zadyszką) czy pierwszych podskokach, pierwszych lotach na PRAWDZIWEJ paralotni w PRAWDZIWYCH warunkach. Taka maszynka pewnie kosztuje fortunę, a i tak nigdy nie odda tego co pobieganie z PRAWDZIWĄ paralotnią. Symulatory wydają mi się słuszne dla samolotów, którymi steruje ten sam komputer co w symulatorze natomiast tutaj polecam ćwiczenia w realu w odpowiednich dla siebie warunkach, jestem przekonany że godzinka na łące z glajtem da więcej niż tydzień na bieżni z pseudo podwieszeniem. Patrząc na filmik jestem przekonany, że przy ruchach tej panienki glajt nie utrzymałby się nad głową w pierwszych sekundach po "postawieniu" skrzydła bo glajta nie da się wciągnąć nad głowę "pąpując" sterówką tylko trzeba wbiec pod niego ;), poza tym skoro stawia alpejką to ma niby "sztuczny wiatr" ale założenie że panienka/bieżnia ustawiła się idealnie w osi jest poważnym błędem. Reasumując maszyna zrobi więcej złego niż dobrego bo panienka wyrobi sobie nawyk wciągania sterówką glajta nad głowę i mocno się zdziwi jak podłączy się pod glajta że to nie działa, dodatkowo zdziwi się że prawdziwe skrzydło trzeba starać się stawiać w osi wiatru.
Łukasz Prokop

ciacholot
Posty: 1806
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
Reputation: 479
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Były Pilot

Re: Symulator ground handling

Postautor: ciacholot » 17 lipca 2016, 21:47

Podobnie jak niektórzy wyszkoleni za wyciągarką jak stają pierwszy raz na startowisku w górach są zdziwieni, że się samo nie startuje... :)
Mariusz Kilian


Wróć do „Ogólne”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość