Symulator ground handling
- micro
- Posty: 916
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Symulator ground handling
Czy natknął się ktoś może na taki symulator? .
Przydałoby się poćwiczyć alpejkę na "sucho" , aby wypracować odpowiednie odruchy .
Przydałoby się poćwiczyć alpejkę na "sucho" , aby wypracować odpowiednie odruchy .
Roman Michalak
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Symulator ground handling
micro pisze:Czy natknął się ktoś może na taki symulator? .
Przydałoby się poćwiczyć alpejkę na "sucho" , aby wypracować odpowiednie odruchy .
To właśnie powinno się ćwiczyć "w realu". Na sucho to by się przydał symulator aktywnego latania z klapami frontami i innymi atrakcjami.
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Symulator ground handling
Ja myślałem o projekcie symulatora zrobionego na makiecie. Tzn. małe skrzydełko (z niteczkami na górnym poszyciu) w strugach z wentylatora ,żeby zobaczyć jak się zachowuje, gdy np. zmieniam kierunek nadmuchu. W poziomie w pionie itp. A nawet dodać jeszcze jeden wentylator ,żeby symulować dwa spotykające się strumienie. Plus do tego można by wstawiać przeszkody między "wiatrem" a skrzydełkiem w celu obserwowania turbulencji. Myślę ,że do obserwacji z zewnątrz dobra by była zabawa modelem RC. Na YT są filmiki z akro
A tak na żywo ,to najlepiej jakby przelotowcy napisali jak to czuć ,gdy wchodzi klapa (ta co się zapowiada ,bo czytałem ,że są takie bez symptomów) A potem w tych niezliczonych przypadkach położenia skrzydła i ciała co robili, gdy udało im się wylizać
Ja np. zaobserwowałem ,że jak siła na linkach spada to zaczyna się "chęć" na klapę ,fronta albo przeciągnięcie. Jest taka też szczególna sytuacja ,jak wskakuje migacz z jednej ,a zaraz z drugiej strony naprzemian. To tak jakby skrzydło bujnęło się najpierw na jedną ,a potem na drugą stronę (jak na wybojach występujących naprzemiennie). Ogólnie rzecz biorąc ,to zauważyłem ,że trzeba pilnować ,aby każda linka była napięta. A po za tym jest spore opóźnienie w reakcji skrzydła na ciąganie za linki i czasem jak za dużo się pociągnie ,to przegina się w drugą stronę zabardzo (przereagowanie) ,dlatego zanim za bardzo pociągnę ,to czekam.
A tak na żywo ,to najlepiej jakby przelotowcy napisali jak to czuć ,gdy wchodzi klapa (ta co się zapowiada ,bo czytałem ,że są takie bez symptomów) A potem w tych niezliczonych przypadkach położenia skrzydła i ciała co robili, gdy udało im się wylizać
Ja np. zaobserwowałem ,że jak siła na linkach spada to zaczyna się "chęć" na klapę ,fronta albo przeciągnięcie. Jest taka też szczególna sytuacja ,jak wskakuje migacz z jednej ,a zaraz z drugiej strony naprzemian. To tak jakby skrzydło bujnęło się najpierw na jedną ,a potem na drugą stronę (jak na wybojach występujących naprzemiennie). Ogólnie rzecz biorąc ,to zauważyłem ,że trzeba pilnować ,aby każda linka była napięta. A po za tym jest spore opóźnienie w reakcji skrzydła na ciąganie za linki i czasem jak za dużo się pociągnie ,to przegina się w drugą stronę zabardzo (przereagowanie) ,dlatego zanim za bardzo pociągnę ,to czekam.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
- Reputation: 17
- Lokalizacja: Będzin
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Symulator ground handling
Też myślałem o symulatorze, ale to chyba dużo prościej i skuteczniej wyjść na dwór.
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Symulator ground handling
Michał T pisze:Też myślałem o symulatorze, ale to chyba dużo prościej i skuteczniej wyjść na dwór.
No pewnie że tak Jednak symulator pozwala robić błędy bez konsekwencji
- micro
- Posty: 916
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Symulator ground handling
Michał T pisze:Też myślałem o symulatorze, ale to chyba dużo prościej i skuteczniej wyjść na dwór.
No nie zawsze.. czasem pada, wieje za mocno, a i w naszym klimacie zimno się zdarza .
Pozatym zanim wyćwiczymy jakieś odruchy to trzeba dość często odwracać skrzydło komorami w stronę nieba .
Roman Michalak
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Symulator ground handling
Jako symulator bardzo dobrze zdaje egzamin mały, metrowy glajcik sterowany. Taka zabawka.
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 124
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 11:59
- Reputation: 6
- Lokalizacja: Kłodzko
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Symulator ground handling
A skąd taki glajcik można wziąć? Krasnoludkowi zabrać?
Pozdrawiam,
Robert
Robert
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Symulator ground handling
Mam taki w aucie. Kiedyś robił takie Dudek. Teraz trzeba by poszukać no prostsze latawce wyparły te komorowe. Musi być taki gdzie do pilota idą cztery linki.
Zbyszek Gotkiewicz
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Symulator ground handling
Tylko trzeba pamiętać (jeżeli chodzi o sympatyków itp.) ,że metrowy glajcik można na "chama" trzymać w ryzach przy mocnym wietrze. A skrzydła to już się trzeba słuchać ,bo nas sponiewiera albo podniesie i rzuci o glebę.
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Symulator ground handling
Ee tam symulator....
- micro
- Posty: 916
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Symulator ground handling
Prognozy na Święta są obiecujące więc trzeba będzie zadziałać w temacie .
Roman Michalak
- Marcus Biesioroff
- Posty: 535
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
- Reputation: 160
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Symulator ground handling
micro pisze:Czy natknął się ktoś może na taki symulator? .
Przydałoby się poćwiczyć alpejkę na "sucho" , aby wypracować odpowiednie odruchy .
Koszt budowy takiego urządzenia, które w realny sposób pozwoliłoby Ci na ćwiczenie "na sucho" równałby się wartości kilkunastu/kilkudziesięciu nowych skrzydeł, przy nakładzie pracy wielu inżynierów (jak w starym dowcipie: "gdzie tu sens, gdzie logika?").
Oczywiście możesz gdzieś wynaleźć taśmy sterownicze ze zezłomowanego skrzydła i ćwiczyć wpinanie w karabinki, ale nadal to nie będzie miało nic wspólnego z ground handlingiem.
Jedyne co może Cię nauczyć panowania nad Twoim skrzydłem to... ćwiczenia z Twoim skrzydłem, nie skrzydłem kolegi, latawcem, czy mikro-glajtem. Weż pod uwagę fakt, że ćwiczysz po to, żeby umieć wystartować. Nawet jeśli perfekcyjnie opanujesz stawianie na łące wynalazku o powierzchni 2m kw. nie zagwarantuje Ci to w żaden sposób bezpiecznego startu ze stoku żaglem 25m kw.
Konkludując, zamiast wydawać pieniądze na substytuty, włóż je do świnki skarbonki na poczet swojego własnego, pełnoprawnego statku powietrznego.
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują
- micro
- Posty: 916
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Poznań
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
- Kontakt:
Re: Symulator ground handling
Myślałem o symulatorze programowym, coś na wzór symulatorów modeli latających.
Ty stworzyłeś wizję emulatora sprzętowego .
Ty stworzyłeś wizję emulatora sprzętowego .
Roman Michalak
- Marcus Biesioroff
- Posty: 535
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 00:22
- Reputation: 160
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Symulator ground handling
micro pisze:Myślałem o symulatorze programowym, coś na wzór symulatorów modeli latających.
Ty stworzyłeś wizję emulatora sprzętowego .
Jako zabawkę możesz stworzyć, najlepiej na komórki, będzie co robić rano na kibelku, ale nie będzie miało to nic wspólnego z ćwiczeniem odruchów
Lubię patrzeć na niebo, bo wiem, że go nie wyasfaltują
-
- Posty: 44
- Rejestracja: 08 marca 2016, 08:42
- Reputation: 1
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Symulator ground handling
Jeśli ktoś ma wolne $$$ i smykałkę do majsterkowania to może sobie kupić jakiś fajny model PPG RC i dodać dodatkowe serwa na linki A', oraz np B. Wyjdzie taniej niż symulator sprzętowy i pewnie bardziej realistycznie niż jakiś programik na androida.
Nic nie zastąpi normalnego groundhandlingu i nalotu. Zamiast wydawać pieniądze na takie zabawki chyba lepiej wybrać się na SIV.
Nic nie zastąpi normalnego groundhandlingu i nalotu. Zamiast wydawać pieniądze na takie zabawki chyba lepiej wybrać się na SIV.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
- Reputation: 17
- Lokalizacja: Będzin
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Symulator ground handling
Wyszperałem taki filmik i przypomniał mi się niniejszy wątek, więc dorzucam:
https://web.facebook.com/smaap/videos/662523330553888/
https://web.facebook.com/smaap/videos/662523330553888/
- Marcin Kawula
- Posty: 152
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:36
- Reputation: 10
- Lokalizacja: Tychy
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Symulator ground handling
Michał, To urządzenie to prawdziwy HIT
Nie widziałem tego wcześniej.
Pozdrawiam
Marcin
Nie widziałem tego wcześniej.
Pozdrawiam
Marcin
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Symulator ground handling
szczerze mówiąc to wydaje mi sie mocno przerośnięta forma nad treścią, jakieś to to mocno sztuczne a wspominając kurs (oczywiście w spokojnych warunkach) nie widziałem osób, które miałyby jakieś większe kłopoty z opanowaniem biegania ze skrzydłem po łące (no może poza zadyszką) czy pierwszych podskokach, pierwszych lotach na PRAWDZIWEJ paralotni w PRAWDZIWYCH warunkach. Taka maszynka pewnie kosztuje fortunę, a i tak nigdy nie odda tego co pobieganie z PRAWDZIWĄ paralotnią. Symulatory wydają mi się słuszne dla samolotów, którymi steruje ten sam komputer co w symulatorze natomiast tutaj polecam ćwiczenia w realu w odpowiednich dla siebie warunkach, jestem przekonany że godzinka na łące z glajtem da więcej niż tydzień na bieżni z pseudo podwieszeniem. Patrząc na filmik jestem przekonany, że przy ruchach tej panienki glajt nie utrzymałby się nad głową w pierwszych sekundach po "postawieniu" skrzydła bo glajta nie da się wciągnąć nad głowę "pąpując" sterówką tylko trzeba wbiec pod niego , poza tym skoro stawia alpejką to ma niby "sztuczny wiatr" ale założenie że panienka/bieżnia ustawiła się idealnie w osi jest poważnym błędem. Reasumując maszyna zrobi więcej złego niż dobrego bo panienka wyrobi sobie nawyk wciągania sterówką glajta nad głowę i mocno się zdziwi jak podłączy się pod glajta że to nie działa, dodatkowo zdziwi się że prawdziwe skrzydło trzeba starać się stawiać w osi wiatru.
Łukasz Prokop
-
- Posty: 1806
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:14
- Reputation: 479
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Były Pilot
Re: Symulator ground handling
Podobnie jak niektórzy wyszkoleni za wyciągarką jak stają pierwszy raz na startowisku w górach są zdziwieni, że się samo nie startuje...
Mariusz Kilian
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość