Znowu PPG

JaroXS pisze:Odnośnie powyższego, podobno Driftair 18m, napęd C-Max, masa pilota 70kg. Podobno spirala rozpoczęta na 200m na gazie do samej ziemi (to dużo czasu). Podobno pilot z wieloletnim doświadczeniem który wykonywał takie rzeczy wielokrotnie. Moim zdaniem utrata przytomności to tylko domniemanie i należy temat dokładnie zbadać, rozkładając wszystko na czynniki pierwsze
Zbyszek Gotkiewicz pisze:200 metrów to według mnie jakieś półtorej zwitki upadkowej, ale trzeba by to zweryfikować.
JaroXS pisze:Zbyszek, Nie rozmawiamy o jednej czy półtorej zwitki ale o znacznie większej liczbie zwitek w stosunku do 200m wysokości. To co piszesz powyżej jest sprzeczne z moimi doświadczeniami odnośnie figur.
Spirala która była nie zamierzona i zupełnie przypadkowa , ale dobrze się zakończyło , pilot wyprowadził glajta
nawet przez chwilę nie przyszło mi to brać na poważnie. Wie co robi od początku do końca, zakładam, że też wie, z jakim ryzykiem to się wiąże. To nie jest amatorska/niekontrolowana spirala z przypadku.matgaw pisze:Podpis pod filmem mrozi krew w żyłach - no chyba że to ściema ...
prokopcio pisze:Zbyszek Gotkiewicz pisze:200 metrów to według mnie jakieś półtorej zwitki upadkowej, ale trzeba by to zweryfikować.JaroXS pisze:Zbyszek, Nie rozmawiamy o jednej czy półtorej zwitki ale o znacznie większej liczbie zwitek w stosunku do 200m wysokości. To co piszesz powyżej jest sprzeczne z moimi doświadczeniami odnośnie figur.
To jest przykład, jak dostaję 2 sprzeczne informacje od osób, które uważam za autorytety zapala mi się lampka i nie ufam nikomu. Intuicyjnie wydało mi się, że Zbyszek nie ma racji że 200m to półtorej zwitki, czy tam nawet dwie i jakbym obstawiał w milionerach to tą opcję bym odrzucił na dzień dobry..
Zajrzałem na YT i pierwszy filmik od razu dla mnie dobry do analizy:
300m wg autora filmu
Odrzucam na dzień dobry moment wejścia w spiralę i z niej wyjścia, orientacyjnie zostaje własnie 200m upadkowej. Ja tam w kluczowych 7s ( największe opadanie) nie doliczam się więcej niż 2 zwitek ( raczej właśnie bliżej 1,5 ). To jest dla mnie sporym zaskoczeniem.
JaroXS pisze:
Prokopcio, różnica taka że to co na tym filmie pokazane to nie jest spirala upadkowa ale spirala normalna gdzie skrzydło nie jest ustawione komorami równolegle do linii horyzontu i każdy pełny obrót jest rozłożony w długim okresie czasie z ustabilizowanym opadaniem. W spirali upadkowej oś obrotu przechodzi bliżej w stronę pilota co powoduje szybszą rotację skrzydła i większą liczbę zwitek. Ważne jest o czym rozmawiamy i co miało miejsce. W spirali upadkowej poza tym przeciążenie jest większe niż w spirali kontrolowanej którą widać na powyższym filmie. Dla porównania możesz zobaczyć film na moim kanale o spirali upadkowej gdzie dobrze widać różnice w ustawieniu skrzydła i prędkości rotacji a ja nie miałem nawet 300m w trakcie rozpoczęcia figury. Robiłem również spirale upadkowe na PPG, nie tylko swobodnie.
prokopcio pisze:
druga sprawa, to skąd wiemy w jakiej spirali znajdował się pilot który nieszczęśliwie zakończył życie?
prokopcio pisze:Mogło dojść do uszkodzenia manetki w jakimś krytycznym momencie.
Wtedy siła odśmigłowa mogłaby skutecznie utrudnić wyjście ze spirali.
Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość