Zbyszek Gotkiewicz pisze:Znaczy się wszczynasz dyskusje na temat publikacji której nie miałeś w ręku a chcesz porównywać z nieistniejącymi programami ULC. Przecież to świat urojony i może tak nie wciągaj innych do niego, Siedź tam sobie i twórz ciekawe teorie wyłącznie na własny użytek.
Opanuj sie Zbychu... Przeciez nikt Cie nie zmusi do zrobienia niewygodnych Tobie porownan. Nawet jak zadeklarowales checi przeczytania obcych wydawnictw.
Poprostu jestem zwolennikiem, bardzo wygodnie podanych, oficjalnie wyznaczonych, ujednoliconych KONKRETOW wiedzy, wymaganej od nowicjuszy. Wlasnie bez mozliwosci jakichkolwiek "urojen"(jak z tamta zabojcza negatywka..itp.)
Coz w tym "zlego", aby zachecac kolejnych instruktorow do dalszego ocenienia wartosci merytorycznej, wlasnie tego najnowszego opracowania, polecanego jako :
"Zawiera wszystko co musisz wiedziec,.. do uzyskania uprawnien" ??
Czyli moze byc ono widziane np. w zastosowaniu, jako uwspolczesniona, wygodna dla nowicjuszy, baza tej podstawowej wiedzy?.
Przydatna moze byc rowniez do ewentualnego zreformowania wlasnie tych niektorych kompromitujacych, rodzimych, starych baboli, widniejacych w bazach pytan ?. Gdyz wlasnie te dotychczasowe, absurdalnie niejawne wymogi. Zostaly tak poustawiane pod wymuszeniowym ULCem. Aby taki uklad sprzyjal dalszym korupcyjnym kurestwom, zebrackich szumowin, pozbawionych wyobrazni.