Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Warszawa
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Czy kombinował ktoś aby wzmocnić ochronę przed urazami poprzez stosowanie różnego rodzaju ochraniaczy, zbroi czy gorsetów tak jak w przypadku zjazdów na rowerze albo w narciarstwie? Spotkaliście się z czymś takim w paralotniarstwie? Próbowała jakaś firma coś takiego produkować?
Kiedyś gdzieś widziałem ciekawy patent z poduszkami powietrznymi uprzęży ale wątpię ze to zdążyło by zadziałać na małej wysokości
Kiedyś gdzieś widziałem ciekawy patent z poduszkami powietrznymi uprzęży ale wątpię ze to zdążyło by zadziałać na małej wysokości
-
- Posty: 3
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 10:00
- Reputation: 0
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Sympatyk
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Na kompresyjny uraz kręgosłupa gorsety i zbroje nie pomogą.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Warszawa
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
na to nie pomoże, ale po złamaniu jak ciało jest usztywnione w takiej skorupie, to prawdopodobieństwo zerwania rdzenia wydaje się być mniejsze niź w przypadku bez takiej ochrony. Nie znam się więc mogę tylko sobie tak gdybać.
Ciekawy jestem czy gdzieś próbowali robić jakieś badania/testy pod tym względem.
Ciekawy jestem czy gdzieś próbowali robić jakieś badania/testy pod tym względem.
- uriuk
- Site Admin
- Posty: 4140
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
- Reputation: 891
- Lokalizacja: Wrocław
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Z tego co mi wiadomo, nie bylo przypadkow bezposredniego przerwania rdzenia. Ci na wozkach to efekt radosnej tworczosci lekarzy, ktorzy nie usuneli na czes odlamkw kosci, ktore pozniej wbily sie w rdzen.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 06 kwietnia 2016, 10:00
- Reputation: 4
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Ja mam taki buzer tez rozdzielany, Dainese i uzywam go od kilku lat w uprzezy typu "Light" ,w normalnej z protektorem 14-17 cm mysle ze nie spelnia zadnej roli, ale latam w samym ochraniaczu na kregoslup,bez rekawow,tak na wszelki wypadek.Dodatkowa uwaga to taka ze tego tupu sprzet trzeba miec dokladnie dopasowany i firmowy, by nie miec tylko iluzji bezpieczenstwa.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Warszawa
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Czyli wychodzi na to że jednak nie ma tego typu sprzętu na rynku. Może można było by zmodyfikować to co jest i skonstruować taka kamizelkę która pochodziła by aż pod dupe. Usztywniana w pasie jakimś mechanizmem dopiero po starcie, żeby nie krepowala zbytnio ruchów. Coś takiego przy uderzeniu w glebę rozkladalo by siłę uderzenia na resztę ciała. Urazy mogły by być dzięki temu może mniej tragiczne w skutkach.
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Mnie w sterowaniu przeszkadza zbyt sztywne wykonanie pleców uprzęży, a ty chcesz usztywnienia pleców pilota?
Zbyszek Gotkiewicz
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Warszawa
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
no raczej innego wyjścia na razie nie widzę. Trudno mi sobie wyobrazić w jaki sposób by to zrobić, aby było to wygodne, nie przeszkadzało w locie i na dodatek spełniało swoja rolę.
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Dobry temat. Zawsze się zastanawiałem dlaczego nie rozwija się tego typu rzeczy skoro upadki są tak niebezpieczne itp. Np. temat poduszek jak uriuk pisze. Ja sobie wyobrażam system takiej wielkiej kuli pompowanej gazem - coś w rodzaju takiej do staczania się z górki. I elektronika która by to wyzwalała po przekroczeniu pewnej prędkości opadania. Fantazja No i te kamizelki motocyklowe - różne ochraniacze.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
- Reputation: 7
- Lokalizacja: Warszawa
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Uprząż z poduszkami już powstała jakiś czas temu, ale nie wiem jak duże jest zainteresowanie tym sprzętem, rzadko o tym ktokolwiek wspomina
Dlatego pomyślałem o tych zbrojonych kamizelkach, bo można było by to dokupić jako kolejny gadżet do tego co juz mamy.
Koncepcja:
Aktywnie otwierane poduszki powietrzne są już standardem w wielu sportach. Teraz pomysł został z powodzeniem przeniesiony do paralotniarstwa, po raz pierwszy w naszej uprzęży studyjnej ARUS. W sytuacji awaryjnej, pilot może aktywować poduszki powietrzne, w celu uzupełnienia już założonego protektora piankowego, który sam w sobie spełnia wymagania LTF. Zależnie od konfiguracji, to pozwala na osiągnięcie wartości tłumienia energii między 10g a 13g wg standardu LTF. Ponadto, poduszki boczne pochłaniają siły uderzenia z boku co znacznie podnosi funkcję ochronną.
Spadochron ratunkowy jest następną cecha szczególną. RSH główny jest ciągnięty niezależnie, za pomocą pilocika. To sprawia, że proces użycia jest znacznie łatwiejszy dla pilota.
W sytuacji awaryjnej, pilot może także aktywować moduł poduszki powietrznej, w celu uzupełnienia protektora piankowego, który spełnia już wymagań wg. LTF. Zależnie od konfiguracji, to pozwala na osiągnięcie wartości tłumienia między 10g 13g w standardzie LTF.
Założenia:
lekki protektor piankowy dla stałej ochrony
aktywny system poduszek powietrznych dla optymalnego tłumienia w nagłych wypadkach
automatyczne wyciąganie RSH
dodatkowy RSH we front kontenerze do ręcznego wyrzucania
System został już z powodzeniem przetestowany przez naszych pilotów w warunkach rzeczywistych.
Źródło : http://swingtechnology.thermik.net/arus?lang=en
Tłumaczenie : Tomasz Pirat Rejter z http://www.tryfly.pl/2016/03/18/kolejna ... wing-arus/
Dlatego pomyślałem o tych zbrojonych kamizelkach, bo można było by to dokupić jako kolejny gadżet do tego co juz mamy.
-
- Posty: 63
- Rejestracja: 06 kwietnia 2016, 10:00
- Reputation: 4
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Nie bardzo wiem w czym taki dobrze dopasowany i dobrze przylegajacy do plecow protektor moze przeszkadzac, ja wkladam go na termokoszulke i na to zakladam polar na wierzch,zapewniam nie przeszkadza w niczym, nie dosc tego, nie przeszkarza tez w innych sportach ktore uprawiam (rower, motocykle rolki narty) a stanowi doskonale zabezpieczenie przed urazem w chwili kontaktu z gleba.Ale co kto lubi.U mnie sie sprawdza,u innych nie musi.
- tom.beluzi
- Posty: 151
- Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Po płaskim.
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Może i nie będzie krępował ruchów - nie wiem, nie próbowałem, ale uważałbym na Twoim miejscu ze złudnym poczuciem bezpieczeństwa.
Taki protektor nie uchroni Cię przed kompresyjnym urazem kręgosłupa, a takie sa najczęstrze w naszym sporcie. Też wolałbym mieć na sobie taką zbroję w momencie przyglebienia, ale trzeba być świadomym przed czym chroni, a przed czym nie...
Taki protektor nie uchroni Cię przed kompresyjnym urazem kręgosłupa, a takie sa najczęstrze w naszym sporcie. Też wolałbym mieć na sobie taką zbroję w momencie przyglebienia, ale trzeba być świadomym przed czym chroni, a przed czym nie...
Pozdrawiam,
Tomasz B.
Tomasz B.
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
to chyba nie za dobry pomysł - nie zapikała Ci nigdy pikawka która nie była w ruchu ?Marcin. pisze:...wielkiej kuli pompowanej gazem - coś w rodzaju takiej do staczania się z górki.....i elektronika która by to wyzwalała po przekroczeniu pewnej prędkości opadania.
- Załączniki
-
- zrb.jpg (48.53 KiB) Przejrzano 10372 razy
Łukasz Prokop
- Zbyszek Gotkiewicz
- Posty: 9724
- Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
- Reputation: 2156
- Lokalizacja: góral świętokrzyski
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Petr Pokorny pogiął druty w kręgosłupie gdy przywalił wiele lat temu. To jest główna przyczyna urazów i nie wiem czy jest możliwość takiego usztywnienia kręgosłupa aby nie było uszkodzeń. Problemem są duże przeciążenia. No i ewentualnie twarde przedmioty w bagażniku.
Zbyszek Gotkiewicz
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Zbyszek Gotkiewicz pisze:Petr Pokorny pogiął druty w kręgosłupie gdy przywalił wiele lat temu. To jest główna przyczyna urazów i nie wiem czy jest możliwość takiego usztywnienia kręgosłupa aby nie było uszkodzeń. Problemem są duże przeciążenia. No i ewentualnie twarde przedmioty w bagażniku.
Z drutami Zbyszek to jest tak, że nie możesz nawet spaść z roweru bo mogą wyjść.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
- Reputation: 17
- Lokalizacja: Będzin
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Ja bym upatrywał nadziei w systemie takim jak swing, ale musiałby być szybki jak airbag w aucie. Wyzwalanie mogłoby być ręczne. Swing chyba tej poduszki jeszcze nie produkuje? Wiem że proponowana cena to było kilka tys euro.
- tom.beluzi
- Posty: 151
- Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Po płaskim.
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Coś w tym jest... Telefonów komórkowych w obecnym kształcie też nikt sobie za bardzo nie wyobrażał - nie zdziwiłbym się gdybyśmy za parę(naście) lat wszyscy latali z poduszkami powietrznymi
Pozdrawiam,
Tomasz B.
Tomasz B.
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
- Reputation: 17
- Lokalizacja: Będzin
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Myślę że porządny, szybki airbag uratowałby życie w znacznej części wypadków. W US największe airbagi samochodowe mają podobno 160litrów.
Da się?....
Da się?....
- tom.beluzi
- Posty: 151
- Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
- Reputation: 24
- Lokalizacja: Po płaskim.
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
Problemem jest odpalanie tej poduszki - w samochodzie jak czujniki przeciążenia rejestrują odpowiednią wartość to komputer odpala poduszki - czasu jest sporo bo odpegłość od przeszkody jest duża - całe strefy zgniotu + odległość kierowcy od elemetów kabiny.
Na paralotni nie jest tak prosto - jak walisz w ziemię dupą to już jest za późno by odpalać poduszki. Trzeba by znaleźć inne rozwiązanie.
Na paralotni nie jest tak prosto - jak walisz w ziemię dupą to już jest za późno by odpalać poduszki. Trzeba by znaleźć inne rozwiązanie.
Pozdrawiam,
Tomasz B.
Tomasz B.
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.
tom.beluzi pisze:Problemem jest odpalanie tej poduszki - w samochodzie jak czujniki przeciążenia rejestrują odpowiednią wartość to komputer odpala poduszki - czasu jest sporo bo odpegłość od przeszkody jest duża - całe strefy zgniotu + odległość kierowcy od elemetów kabiny.
Na paralotni nie jest tak prosto - jak walisz w ziemię dupą to już jest za późno by odpalać poduszki. Trzeba by znaleźć inne rozwiązanie.
Ja to natomiast widzę wręcz przeciwnie - w samochodzie jast strasznie mało czasu (milisekundy) na odpalenie poduszek dlatego jest wymagany zaawansowany system ich odpalania (człowiek nie podoła), a w paralotniach masz bardzo dużo czasu na odpalenie poduszek (sekundy) więc mnie w zupełności komfortowo wystarczyłby wyzwalanie ręczne, odpalanie poduszek dopiero w kontakcie z ziemią raczej zaszkodzi a nie pomoże.
Łukasz Prokop
Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość