Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Kwestie związane z bezpieczeństwem latania i zapobieganiem wypadkom. Ze względu na powagę tematu wszelakie trolowanie nie będzie tutaj tolerowane.
Xanax
Posty: 63
Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
Reputation: 7
Lokalizacja: Warszawa
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Xanax » 05 lipca 2016, 20:20

Czy kombinował ktoś aby wzmocnić ochronę przed urazami poprzez stosowanie różnego rodzaju ochraniaczy, zbroi czy gorsetów tak jak w przypadku zjazdów na rowerze albo w narciarstwie? Spotkaliście się z czymś takim w paralotniarstwie? Próbowała jakaś firma coś takiego produkować?

Kiedyś gdzieś widziałem ciekawy patent z poduszkami powietrznymi uprzęży ale wątpię ze to zdążyło by zadziałać na małej wysokości

Obrazek

peter
Posty: 3
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 10:00
Reputation: 0
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Sympatyk

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: peter » 05 lipca 2016, 20:30

Na kompresyjny uraz kręgosłupa gorsety i zbroje nie pomogą.

Xanax
Posty: 63
Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
Reputation: 7
Lokalizacja: Warszawa
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Xanax » 05 lipca 2016, 20:39

na to nie pomoże, ale po złamaniu jak ciało jest usztywnione w takiej skorupie, to prawdopodobieństwo zerwania rdzenia wydaje się być mniejsze niź w przypadku bez takiej ochrony. Nie znam się więc mogę tylko sobie tak gdybać.
Ciekawy jestem czy gdzieś próbowali robić jakieś badania/testy pod tym względem.

Awatar użytkownika
uriuk
Site Admin
Posty: 4140
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 09:35
Reputation: 891
Lokalizacja: Wrocław
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: uriuk » 05 lipca 2016, 20:44

Z tego co mi wiadomo, nie bylo przypadkow bezposredniego przerwania rdzenia. Ci na wozkach to efekt radosnej tworczosci lekarzy, ktorzy nie usuneli na czes odlamkw kosci, ktore pozniej wbily sie w rdzen.

bebinio
Posty: 63
Rejestracja: 06 kwietnia 2016, 10:00
Reputation: 4
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: bebinio » 05 lipca 2016, 21:15

Ja mam taki buzer tez rozdzielany, Dainese i uzywam go od kilku lat w uprzezy typu "Light" ,w normalnej z protektorem 14-17 cm mysle ze nie spelnia zadnej roli, ale latam w samym ochraniaczu na kregoslup,bez rekawow,tak na wszelki wypadek.Dodatkowa uwaga to taka ze tego tupu sprzet trzeba miec dokladnie dopasowany i firmowy, by nie miec tylko iluzji bezpieczenstwa.

Xanax
Posty: 63
Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
Reputation: 7
Lokalizacja: Warszawa
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Xanax » 05 lipca 2016, 23:04

Czyli wychodzi na to że jednak nie ma tego typu sprzętu na rynku. Może można było by zmodyfikować to co jest i skonstruować taka kamizelkę która pochodziła by aż pod dupe. Usztywniana w pasie jakimś mechanizmem dopiero po starcie, żeby nie krepowala zbytnio ruchów. Coś takiego przy uderzeniu w glebę rozkladalo by siłę uderzenia na resztę ciała. Urazy mogły by być dzięki temu może mniej tragiczne w skutkach.

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 06 lipca 2016, 08:46

Mnie w sterowaniu przeszkadza zbyt sztywne wykonanie pleców uprzęży, a ty chcesz usztywnienia pleców pilota?
Zbyszek Gotkiewicz

Xanax
Posty: 63
Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
Reputation: 7
Lokalizacja: Warszawa
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Xanax » 06 lipca 2016, 16:31

no raczej innego wyjścia na razie nie widzę. Trudno mi sobie wyobrazić w jaki sposób by to zrobić, aby było to wygodne, nie przeszkadzało w locie i na dodatek spełniało swoja rolę.

Awatar użytkownika
Marcin.
Posty: 539
Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
Reputation: 33
Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Marcin. » 06 lipca 2016, 18:44

Dobry temat. Zawsze się zastanawiałem dlaczego nie rozwija się tego typu rzeczy skoro upadki są tak niebezpieczne itp. Np. temat poduszek jak uriuk pisze. Ja sobie wyobrażam system takiej wielkiej kuli pompowanej gazem - coś w rodzaju takiej do staczania się z górki. I elektronika która by to wyzwalała po przekroczeniu pewnej prędkości opadania. :D Fantazja ;) No i te kamizelki motocyklowe - różne ochraniacze.

Xanax
Posty: 63
Rejestracja: 08 stycznia 2016, 11:07
Reputation: 7
Lokalizacja: Warszawa
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Xanax » 06 lipca 2016, 19:50

Uprząż z poduszkami już powstała jakiś czas temu, ale nie wiem jak duże jest zainteresowanie tym sprzętem, rzadko o tym ktokolwiek wspomina



Koncepcja:

Aktywnie otwierane poduszki powietrzne są już standardem w wielu sportach. Teraz pomysł został z powodzeniem przeniesiony do paralotniarstwa, po raz pierwszy w naszej uprzęży studyjnej ARUS. W sytuacji awaryjnej, pilot może aktywować poduszki powietrzne, w celu uzupełnienia już założonego protektora piankowego, który sam w sobie spełnia wymagania LTF. Zależnie od konfiguracji, to pozwala na osiągnięcie wartości tłumienia energii między 10g a 13g wg standardu LTF. Ponadto, poduszki boczne pochłaniają siły uderzenia z boku co znacznie podnosi funkcję ochronną.

Spadochron ratunkowy jest następną cecha szczególną. RSH główny jest ciągnięty niezależnie, za pomocą pilocika. To sprawia, że proces użycia jest znacznie łatwiejszy dla pilota.

W sytuacji awaryjnej, pilot może także aktywować moduł poduszki powietrznej, w celu uzupełnienia protektora piankowego, który spełnia już wymagań wg. LTF. Zależnie od konfiguracji, to pozwala na osiągnięcie wartości tłumienia między 10g 13g w standardzie LTF.

Założenia:

lekki protektor piankowy dla stałej ochrony
aktywny system poduszek powietrznych dla optymalnego tłumienia w nagłych wypadkach
automatyczne wyciąganie RSH
dodatkowy RSH we front kontenerze do ręcznego wyrzucania
System został już z powodzeniem przetestowany przez naszych pilotów w warunkach rzeczywistych.

Źródło : http://swingtechnology.thermik.net/arus?lang=en

Tłumaczenie : Tomasz Pirat Rejter z http://www.tryfly.pl/2016/03/18/kolejna ... wing-arus/


Dlatego pomyślałem o tych zbrojonych kamizelkach, bo można było by to dokupić jako kolejny gadżet do tego co juz mamy.

bebinio
Posty: 63
Rejestracja: 06 kwietnia 2016, 10:00
Reputation: 4
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: bebinio » 06 lipca 2016, 20:14

Nie bardzo wiem w czym taki dobrze dopasowany i dobrze przylegajacy do plecow protektor moze przeszkadzac, ja wkladam go na termokoszulke i na to zakladam polar na wierzch,zapewniam nie przeszkadza w niczym, nie dosc tego, nie przeszkarza tez w innych sportach ktore uprawiam (rower, motocykle rolki narty) a stanowi doskonale zabezpieczenie przed urazem w chwili kontaktu z gleba.Ale co kto lubi.U mnie sie sprawdza,u innych nie musi.

Awatar użytkownika
tom.beluzi
Posty: 151
Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
Reputation: 24
Lokalizacja: Po płaskim.
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: tom.beluzi » 07 lipca 2016, 14:51

Może i nie będzie krępował ruchów - nie wiem, nie próbowałem, ale uważałbym na Twoim miejscu ze złudnym poczuciem bezpieczeństwa.
Taki protektor nie uchroni Cię przed kompresyjnym urazem kręgosłupa, a takie sa najczęstrze w naszym sporcie. Też wolałbym mieć na sobie taką zbroję w momencie przyglebienia, ale trzeba być świadomym przed czym chroni, a przed czym nie...
Pozdrawiam,
Tomasz B.

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: prokopcio » 07 lipca 2016, 21:56

Marcin. pisze:...wielkiej kuli pompowanej gazem - coś w rodzaju takiej do staczania się z górki.....i elektronika która by to wyzwalała po przekroczeniu pewnej prędkości opadania.
to chyba nie za dobry pomysł ;) - nie zapikała Ci nigdy pikawka która nie była w ruchu ?
Załączniki
zrb.jpg
zrb.jpg (48.53 KiB) Przejrzano 10372 razy
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
Zbyszek Gotkiewicz
Posty: 9724
Rejestracja: 24 grudnia 2015, 10:54
Reputation: 2156
Lokalizacja: góral świętokrzyski
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Zbyszek Gotkiewicz » 07 lipca 2016, 22:45

Petr Pokorny pogiął druty w kręgosłupie gdy przywalił wiele lat temu. To jest główna przyczyna urazów i nie wiem czy jest możliwość takiego usztywnienia kręgosłupa aby nie było uszkodzeń. Problemem są duże przeciążenia. No i ewentualnie twarde przedmioty w bagażniku.
Zbyszek Gotkiewicz

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Lucjan Piekutowski » 07 lipca 2016, 23:27

Zbyszek Gotkiewicz pisze:Petr Pokorny pogiął druty w kręgosłupie gdy przywalił wiele lat temu. To jest główna przyczyna urazów i nie wiem czy jest możliwość takiego usztywnienia kręgosłupa aby nie było uszkodzeń. Problemem są duże przeciążenia. No i ewentualnie twarde przedmioty w bagażniku.


Z drutami Zbyszek to jest tak, że nie możesz nawet spaść z roweru bo mogą wyjść.

Michał T
Posty: 157
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
Reputation: 17
Lokalizacja: Będzin
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Michał T » 08 lipca 2016, 07:08

Ja bym upatrywał nadziei w systemie takim jak swing, ale musiałby być szybki jak airbag w aucie. Wyzwalanie mogłoby być ręczne. Swing chyba tej poduszki jeszcze nie produkuje? Wiem że proponowana cena to było kilka tys euro.

Awatar użytkownika
tom.beluzi
Posty: 151
Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
Reputation: 24
Lokalizacja: Po płaskim.
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: tom.beluzi » 13 lipca 2016, 11:50

Coś w tym jest... Telefonów komórkowych w obecnym kształcie też nikt sobie za bardzo nie wyobrażał - nie zdziwiłbym się gdybyśmy za parę(naście) lat wszyscy latali z poduszkami powietrznymi :)
Pozdrawiam,
Tomasz B.

Michał T
Posty: 157
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
Reputation: 17
Lokalizacja: Będzin
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: Michał T » 13 lipca 2016, 19:59

Myślę że porządny, szybki airbag uratowałby życie w znacznej części wypadków. W US największe airbagi samochodowe mają podobno 160litrów.
Da się?....

Awatar użytkownika
tom.beluzi
Posty: 151
Rejestracja: 07 stycznia 2016, 15:07
Reputation: 24
Lokalizacja: Po płaskim.
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: tom.beluzi » 14 lipca 2016, 11:06

Problemem jest odpalanie tej poduszki - w samochodzie jak czujniki przeciążenia rejestrują odpowiednią wartość to komputer odpala poduszki - czasu jest sporo bo odpegłość od przeszkody jest duża - całe strefy zgniotu + odległość kierowcy od elemetów kabiny.
Na paralotni nie jest tak prosto - jak walisz w ziemię dupą to już jest za późno by odpalać poduszki. Trzeba by znaleźć inne rozwiązanie.
Pozdrawiam,
Tomasz B.

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: Dodatkowe zabezpieczenia przed urazami.

Postautor: prokopcio » 14 lipca 2016, 15:19

tom.beluzi pisze:Problemem jest odpalanie tej poduszki - w samochodzie jak czujniki przeciążenia rejestrują odpowiednią wartość to komputer odpala poduszki - czasu jest sporo bo odpegłość od przeszkody jest duża - całe strefy zgniotu + odległość kierowcy od elemetów kabiny.
Na paralotni nie jest tak prosto - jak walisz w ziemię dupą to już jest za późno by odpalać poduszki. Trzeba by znaleźć inne rozwiązanie.

Ja to natomiast widzę wręcz przeciwnie - w samochodzie jast strasznie mało czasu (milisekundy) na odpalenie poduszek dlatego jest wymagany zaawansowany system ich odpalania (człowiek nie podoła), a w paralotniach masz bardzo dużo czasu na odpalenie poduszek (sekundy) więc mnie w zupełności komfortowo wystarczyłby wyzwalanie ręczne, odpalanie poduszek dopiero w kontakcie z ziemią raczej zaszkodzi a nie pomoże.
Łukasz Prokop


Wróć do „Bezpieczeństwo i Wypadki”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość