kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
- Reputation: 17
- Lokalizacja: Będzin
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
Byleby tetaz wszystkie firmy nie poszly w takie konstrukcje bo tyle materialu musi kosztowac.... póki co 28tysi jeśli dobrze widze
-
- Posty: 315
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 45
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
spoko, spoko. Dobrze wiedzą, że za taką cenę kupić można ULM-a A zapewne nie będą chcieli utracić klientów. Jeśli zrobia to tylko 1-2 modele dla tych najbardziej " wymagających" Reszta dostanie standard
poza tym już i tak lecą w kulki robiąc paralotnie z coraz to delikatniejszych materiałów
poza tym już i tak lecą w kulki robiąc paralotnie z coraz to delikatniejszych materiałów
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
a jak to jest tak naprawdę z wagą glajta? Czy jest aż tak bardzo ważna waga kilogram w tą czy w tą ?
co chwilę pojawiają się wpisy troszkę przytyłem etc, i to nie o jeden kilogram czy różnica powiedzmy tego jednego kilograma masy startowej daje aż tak o sobie znać jeśli jest w materiale a nie w pilocie ?
co chwilę pojawiają się wpisy troszkę przytyłem etc, i to nie o jeden kilogram czy różnica powiedzmy tego jednego kilograma masy startowej daje aż tak o sobie znać jeśli jest w materiale a nie w pilocie ?
Łukasz Prokop
-
- Posty: 157
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
- Reputation: 17
- Lokalizacja: Będzin
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
W materiale to chyba kwestia noszenia na plecach.
OFFTOPIC: Kupiłem chyba kiedyś od jakiegoś ARTa skrzydło z reklamą CROPa. TO nie od Ciebie Art?
OFFTOPIC: Kupiłem chyba kiedyś od jakiegoś ARTa skrzydło z reklamą CROPa. TO nie od Ciebie Art?
- calhal
- Posty: 770
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Grenoble, Francja
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
prokopcio pisze:a jak to jest tak naprawdę z wagą glajta? Czy jest aż tak bardzo ważna waga kilogram w tą czy w tą ?
co chwilę pojawiają się wpisy troszkę przytyłem etc, i to nie o jeden kilogram czy różnica powiedzmy tego jednego kilograma masy startowej daje aż tak o sobie znać jeśli jest w materiale a nie w pilocie ?
1kg w masie startowej nie robi większej różnicy. Natomiast 1kg procentowo to spora część masy skrzydła. Musiałby się jakiś fachowiec wypowiedzieć, ale generalnie zmniejszenie wagi skrzydła ponoć powoduje, że to skrzydło się trochę lepiej/łagodniej zachowuje. Zdaje się Bruce Goldsmith coś o tym też pisał w którymś XCmag. Musiałbym to odnaleźć.
Można to zaobserwować w jednoposzyciowych skrzydłach - można to odpalić bez dotykania taśm A, nie skacze przed pilota, nawet wyjścia z przeciągniecia są bardzo spokojne. W dwuposzyciowych efekt jest mniejszy, niemniej ponoć jest lepiej.
prokopcio pisze:co chwilę pojawiają się wpisy troszkę przytyłem etc, i to nie o jeden kilogram
Natomiast co do tego przytycia, to ja bym z tym jednak walczył (z resztą sam zrzuciłem jakieś 15kilo parę lat temu). OK z jednej strony większe glajty ponoć lepiej latają, ale z drugiej strony wydolność układu sercowo-naczyniowego, szczególnie w warunkach o obiżonej ilości tlenu, może mieć wpływ na przelotowca ;P Z resztą, żeby daleko nie szukać, można popatrzeć jak Klaudia Bułgakow o siebie dba.
Interesująca prezentacja, po francusku niestety http://www.cardiomontblanc.fr/V2/userfiles/Contrainte%20physiologique%20et%20CI%20cardiaque.pdf
Dobra, żeby nie było że fanatyk jestem, sam mam nad czym popracować jeszcze szczególnie w dziedzinie ograniczenia diety chmielowo-winogronowej
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
Co wam powiem to wam powiem Mogę porównać dwa glajty Apco Thrust, gelwenor 46 waga skrzydła 6.5 kg i Advance Epsilon 7 skytex/dominico 38/ 35 waga skrzydła 5.8 kg. Rozmiary podobne. Stawiane alpejką bez uprzęży, taśmy A w jednej ręce a taśmy D w drugiej, kilka kroków do tyłu
Epsilon wstaje przy zerowym wietrze można je bez problemu dociągnąć nad głowę wystarczy powoli iść , Apco przy zerowym wietrze nie oderwie się nawet od ziemi, da się je postawić klasykiem przy biegu sprintem a i to nie zawsze. Różnica jest oczywiście również w konstrukcji i technologii.
Epsilon wstaje przy zerowym wietrze można je bez problemu dociągnąć nad głowę wystarczy powoli iść , Apco przy zerowym wietrze nie oderwie się nawet od ziemi, da się je postawić klasykiem przy biegu sprintem a i to nie zawsze. Różnica jest oczywiście również w konstrukcji i technologii.
- Marcin.
- Posty: 539
- Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
- Reputation: 33
- Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
Lucjan Piekutowski pisze:Co wam powiem to wam powiem Mogę porównać dwa glajty Apco Thrust, gelwenor 46 waga skrzydła 6.5 kg i Advance Epsilon 7 skytex/dominico 38/ 35 waga skrzydła 5.8 kg. Rozmiary podobne. Stawiane alpejką bez uprzęży, taśmy A w jednej ręce a taśmy D w drugiej, kilka kroków do tyłu
Epsilon wstaje przy zerowym wietrze można je bez problemu dociągnąć nad głowę wystarczy powoli iść , Apco przy zerowym wietrze nie oderwie się nawet od ziemi, da się je postawić klasykiem przy biegu sprintem a i to nie zawsze. Różnica jest oczywiście również w konstrukcji i technologii.
A co byś wolał? Mieć wytrzymalsze skrzydło (zakładam ,że grubszy materiał zapewnia to ,jak nie to poprawcie mnie ,czy żeby łatwiej wstawało?
- Lucjan Piekutowski
- Posty: 1031
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
- Reputation: 66
- Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
- Latam: Nie latam
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
Marcin. pisze:Lucjan Piekutowski pisze:Co wam powiem to wam powiem Mogę porównać dwa glajty Apco Thrust, gelwenor 46 waga skrzydła 6.5 kg i Advance Epsilon 7 skytex/dominico 38/ 35 waga skrzydła 5.8 kg. Rozmiary podobne. Stawiane alpejką bez uprzęży, taśmy A w jednej ręce a taśmy D w drugiej, kilka kroków do tyłu
Epsilon wstaje przy zerowym wietrze można je bez problemu dociągnąć nad głowę wystarczy powoli iść , Apco przy zerowym wietrze nie oderwie się nawet od ziemi, da się je postawić klasykiem przy biegu sprintem a i to nie zawsze. Różnica jest oczywiście również w konstrukcji i technologii.
A co byś wolał? Mieć wytrzymalsze skrzydło (zakładam ,że grubszy materiał zapewnia to ,jak nie to poprawcie mnie ,czy żeby łatwiej wstawało?
Teraz wolę jak łatwiej wstaje i jest lżejsze, ale to nie jest tylko kwestia wygody, również bezpieczeństwa, glajt słabo wstający utrudnia start a to się może zemścić. Co do wytrzymałości to materiały dziś też już są inne, więc nawet te lżejsze są wytrzymałe. Mi chodziło w tamtym poście o kwestię wstawania skrzydła. Kiedyś gelvenor był synonimem trwałości, ale to nie znaczy że skrzydła z gelvenoru są wieczne. Na przykładzie Apco Thrusta, materiał jest ok liny się starzeją, poza tym to stara konstrukcja i tak też lata, słabo skręca, natomiast zasługą skrzydeł z gelvenoru jest to że krzaki, korzenie i inne, jak też cioranie po ziemi albo przenoszenie w skrzydle kilogramów piachu mniej degraduje materiał. Mimo wszystko wolę nowsze skrzydła, dają po prostu więcej frajdy z latania a i też mają lepsze osiągi.
- marek mastalerz
- Posty: 496
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
- Reputation: 179
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
calhal pisze:1kg w masie startowej nie robi większej różnicy. Natomiast 1kg procentowo to spora część masy skrzydła. Musiałby się jakiś fachowiec wypowiedzieć, ale generalnie zmniejszenie wagi skrzydła ponoć powoduje, że to skrzydło się trochę lepiej/łagodniej zachowuje. Zdaje się Bruce Goldsmith coś o tym też pisał w którymś XCmag. Musiałbym to odnaleźć.
Hej.
Dokładnie tak. A chodzi o bezwładność. Mniejsza masa to mniejsza bezwładność. Skrzydło mniej się "rzuca" w nierównym powietrzu, a to ma nie tylko wpływ na komfort lotu ale pośrednio też na osiągi.
Daleko nie szukając Alpina 2 która jest lekką wersją Delty 2 i o ile mi wiadomo, poza tkaniną (i masą) praktycznie się nie różnią. Alpina 2 jest uważana za lepiej zachowujące się skrzydło i ogólnie lepiej latające. A jak skrzydło się spokojnie zachowuje to pilot z niego więcej wyciśnie na przeskokach i łatwiej mu się nim steruje w turbulencjach.
pozdrowionka
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
byłem przekonany że jest odwrotnie tzn, większa bezwładność = mniejszy wpływ "nierównego" powietrza.marek mastalerz pisze:chodzi o bezwładność. Mniejsza masa to mniejsza bezwładność. Skrzydło mniej się "rzuca" w nierównym powietrzu...
Łukasz Prokop
- der
- Posty: 1878
- Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
- Reputation: 719
- Lokalizacja: EPOM
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
Również jestem tego zdania co ty Łukasz.
Mentor w wersji lekkiej robi się bardziej nieprzewidywalny i pomaga tylko większe doważenie/zejście z rozmiarówką w dół.
W kwiestii Alpiny mówi się że lepiej lata od Delty, potwierdza to chyba najbardziej doświadczona osoba w kwestii porównania tych dwóch skrzydeł w Polsce Irek Janik, jednak również twierdzi, że jest bardziej nerwowa w powietrzu.
Mentor w wersji lekkiej robi się bardziej nieprzewidywalny i pomaga tylko większe doważenie/zejście z rozmiarówką w dół.
W kwiestii Alpiny mówi się że lepiej lata od Delty, potwierdza to chyba najbardziej doświadczona osoba w kwestii porównania tych dwóch skrzydeł w Polsce Irek Janik, jednak również twierdzi, że jest bardziej nerwowa w powietrzu.
-
- Posty: 134
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
- Reputation: 23
- Lokalizacja: WPI
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
Mój Aircross U Sport 2 w rozmiarze S waży coś 6,1kg - czyli jest bardzo ciężki. I to jest chyba najstabilniejszy glajt na jakim do tej pory latałem.
Za to klapa, jak wychodzi, to mało ręki nie urwie I to jest chyba charakterystyczne dla 'ciężkich' glajtów ze stosunkowo dużym obciążeniem powierzchni.
W każdym razie lata mi się nim b. dobrze.
T.
Za to klapa, jak wychodzi, to mało ręki nie urwie I to jest chyba charakterystyczne dla 'ciężkich' glajtów ze stosunkowo dużym obciążeniem powierzchni.
W każdym razie lata mi się nim b. dobrze.
T.
-
- Posty: 171
- Rejestracja: 03 stycznia 2016, 11:08
- Reputation: 28
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Przelotowiec
- Kontakt:
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
Tomo pisze:
W każdym razie lata mi się nim b. dobrze.
T.
A jak Ci się startuje?
Sław(ny)
- marek mastalerz
- Posty: 496
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
- Reputation: 179
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
prokopcio pisze:byłem przekonany że jest odwrotnie tzn, większa bezwładność = mniejszy wpływ "nierównego" powietrza.marek mastalerz pisze:chodzi o bezwładność. Mniejsza masa to mniejsza bezwładność. Skrzydło mniej się "rzuca" w nierównym powietrzu...
Już wyjaśniam bo może źle to napisałem. Jak coś dostanie pędu z powodu siły zewnętrznej to jak ta siła już przestanie oddziaływać to szybciej zatrzyma się ciało o mniejszej masie. Spróbuj rzucić kamieniem i piórkiem z tą samą siłą. To się chyba nazywa fizyka czy jakoś tak
Ale mogę się mylić bo wagarowałem na fizyce w liceum.
pozdrawiam
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
A spróbuj rzucić z tą samą siłą małym kamieniem i dużą cegłą
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
dokładnie tak - fizyka, kamieniem (duża bezwładność) będzie rzucało mniej w turbulentnych warunkach (wcale) a piórkiem jak cholera (mała masa i mała bezwładność) - czyli wg praw fizyki odwrotnie niż opisywałeś i tego się czepiałem ... nie sądzę absolutnie że lżejsze skrzydło jest gorsze, żeby nie było
Łukasz Prokop
- marek mastalerz
- Posty: 496
- Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
- Reputation: 179
- Lokalizacja: Warszawa
- Latam: Tylko Swobodnie
- Doświadczenie: Instruktor
- Kontakt:
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
Możliwe że macie rację mówiąc o czasie oddziaływania sił na skrzydło, ale ja mówię o tym co się dzieje po zniknięciu tej siły (turbulencji).
Trzeba by tu kogoś kto się lepiej zna na fizyce bo ja jestem cienki w te klocki.
pozdr.
Trzeba by tu kogoś kto się lepiej zna na fizyce bo ja jestem cienki w te klocki.
pozdr.
- prokopcio
- Posty: 3217
- Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
- Reputation: 621
- Lokalizacja: Grodków
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Świeżak po Kursie
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
no właśnie to tak działa, że prosto mówiąc - jak na kamień zadziała podmuch to on dalej leci stabilnie a jak podmuch się skończy to nadal leci stabilnie w przeciwieństwie do piórka w tych samych warunkach ... ale tego nie można przekładać na zachowanie paralotni bo to jest "piórko z podwieszonym kamykiem"
Łukasz Prokop
-
- Posty: 315
- Rejestracja: 31 grudnia 2015, 17:23
- Reputation: 45
- Latam: Swobodnie i z Napędem
- Doświadczenie: Średnio Zaawansowany
Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?
prokopcio pisze:dokładnie tak - fizyka, kamieniem (duża bezwładność) będzie rzucało mniej w turbulentnych warunkach (wcale) a piórkiem jak cholera (mała masa i mała bezwładność) - czyli wg praw fizyki odwrotnie niż opisywałeś i tego się czepiałem ... nie sądzę absolutnie że lżejsze skrzydło jest gorsze, żeby nie było
latałem na obu skrzydłach w tym samym przedziale wagowym Alpina i Delta2.
Zdecydowanie bardziej musiałem pracować nad Alpiną. Była bardziej podatna na oddziaływanie powietrza
pzdr
Art
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość