kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Latanie bezsilnikowe
Michał T
Posty: 157
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
Reputation: 17
Lokalizacja: Będzin
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Michał T » 14 lipca 2016, 18:28

Byleby tetaz wszystkie firmy nie poszly w takie konstrukcje bo tyle materialu musi kosztowac.... póki co 28tysi jeśli dobrze widze

Art
Posty: 315
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 45
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Art » 21 lipca 2016, 21:28

spoko, spoko. Dobrze wiedzą, że za taką cenę kupić można ULM-a :) A zapewne nie będą chcieli utracić klientów. Jeśli zrobia to tylko 1-2 modele dla tych najbardziej " wymagających" Reszta dostanie standard
poza tym już i tak lecą w kulki robiąc paralotnie z coraz to delikatniejszych materiałów

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: prokopcio » 21 lipca 2016, 21:42

a jak to jest tak naprawdę z wagą glajta? Czy jest aż tak bardzo ważna waga kilogram w tą czy w tą ?
co chwilę pojawiają się wpisy troszkę przytyłem etc, i to nie o jeden kilogram ;) czy różnica powiedzmy tego jednego kilograma masy startowej daje aż tak o sobie znać jeśli jest w materiale a nie w pilocie ?
Łukasz Prokop

Michał T
Posty: 157
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 18:21
Reputation: 17
Lokalizacja: Będzin
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Michał T » 21 lipca 2016, 22:17

W materiale to chyba kwestia noszenia na plecach.
OFFTOPIC: Kupiłem chyba kiedyś od jakiegoś ARTa skrzydło z reklamą CROPa. TO nie od Ciebie Art?

Awatar użytkownika
calhal
Posty: 770
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 20:37
Reputation: 33
Lokalizacja: Grenoble, Francja
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: calhal » 22 lipca 2016, 08:48

prokopcio pisze:a jak to jest tak naprawdę z wagą glajta? Czy jest aż tak bardzo ważna waga kilogram w tą czy w tą ?
co chwilę pojawiają się wpisy troszkę przytyłem etc, i to nie o jeden kilogram ;) czy różnica powiedzmy tego jednego kilograma masy startowej daje aż tak o sobie znać jeśli jest w materiale a nie w pilocie ?


1kg w masie startowej nie robi większej różnicy. Natomiast 1kg procentowo to spora część masy skrzydła. Musiałby się jakiś fachowiec wypowiedzieć, ale generalnie zmniejszenie wagi skrzydła ponoć powoduje, że to skrzydło się trochę lepiej/łagodniej zachowuje. Zdaje się Bruce Goldsmith coś o tym też pisał w którymś XCmag. Musiałbym to odnaleźć.

Można to zaobserwować w jednoposzyciowych skrzydłach - można to odpalić bez dotykania taśm A, nie skacze przed pilota, nawet wyjścia z przeciągniecia są bardzo spokojne. W dwuposzyciowych efekt jest mniejszy, niemniej ponoć jest lepiej.

prokopcio pisze:co chwilę pojawiają się wpisy troszkę przytyłem etc, i to nie o jeden kilogram ;)

Natomiast co do tego przytycia, to ja bym z tym jednak walczył (z resztą sam zrzuciłem jakieś 15kilo parę lat temu). OK z jednej strony większe glajty ponoć lepiej latają, ale z drugiej strony wydolność układu sercowo-naczyniowego, szczególnie w warunkach o obiżonej ilości tlenu, może mieć wpływ na przelotowca ;P Z resztą, żeby daleko nie szukać, można popatrzeć jak Klaudia Bułgakow o siebie dba.

Interesująca prezentacja, po francusku niestety http://www.cardiomontblanc.fr/V2/userfiles/Contrainte%20physiologique%20et%20CI%20cardiaque.pdf

Dobra, żeby nie było że fanatyk jestem, sam mam nad czym popracować jeszcze :D szczególnie w dziedzinie ograniczenia diety chmielowo-winogronowej ;)

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Lucjan Piekutowski » 23 lipca 2016, 22:31

Co wam powiem to wam powiem :P Mogę porównać dwa glajty Apco Thrust, gelwenor 46 waga skrzydła 6.5 kg i Advance Epsilon 7 skytex/dominico 38/ 35 waga skrzydła 5.8 kg. Rozmiary podobne. Stawiane alpejką bez uprzęży, taśmy A w jednej ręce a taśmy D w drugiej, kilka kroków do tyłu
Epsilon wstaje przy zerowym wietrze można je bez problemu dociągnąć nad głowę wystarczy powoli iść , Apco przy zerowym wietrze nie oderwie się nawet od ziemi, da się je postawić klasykiem przy biegu sprintem a i to nie zawsze. Różnica jest oczywiście również w konstrukcji i technologii.

Awatar użytkownika
Marcin.
Posty: 539
Rejestracja: 06 marca 2016, 17:43
Reputation: 33
Lokalizacja: Mechanik paralotniowy TM PG
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Marcin. » 24 lipca 2016, 16:36

Lucjan Piekutowski pisze:Co wam powiem to wam powiem :P Mogę porównać dwa glajty Apco Thrust, gelwenor 46 waga skrzydła 6.5 kg i Advance Epsilon 7 skytex/dominico 38/ 35 waga skrzydła 5.8 kg. Rozmiary podobne. Stawiane alpejką bez uprzęży, taśmy A w jednej ręce a taśmy D w drugiej, kilka kroków do tyłu
Epsilon wstaje przy zerowym wietrze można je bez problemu dociągnąć nad głowę wystarczy powoli iść , Apco przy zerowym wietrze nie oderwie się nawet od ziemi, da się je postawić klasykiem przy biegu sprintem a i to nie zawsze. Różnica jest oczywiście również w konstrukcji i technologii.


A co byś wolał? Mieć wytrzymalsze skrzydło (zakładam ,że grubszy materiał zapewnia to ,jak nie to poprawcie mnie ;) ,czy żeby łatwiej wstawało? :)

Awatar użytkownika
Lucjan Piekutowski
Posty: 1031
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 16:11
Reputation: 66
Lokalizacja: Krawężniki Pomorskie
Latam: Nie latam
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Lucjan Piekutowski » 24 lipca 2016, 17:26

Marcin. pisze:
Lucjan Piekutowski pisze:Co wam powiem to wam powiem :P Mogę porównać dwa glajty Apco Thrust, gelwenor 46 waga skrzydła 6.5 kg i Advance Epsilon 7 skytex/dominico 38/ 35 waga skrzydła 5.8 kg. Rozmiary podobne. Stawiane alpejką bez uprzęży, taśmy A w jednej ręce a taśmy D w drugiej, kilka kroków do tyłu
Epsilon wstaje przy zerowym wietrze można je bez problemu dociągnąć nad głowę wystarczy powoli iść , Apco przy zerowym wietrze nie oderwie się nawet od ziemi, da się je postawić klasykiem przy biegu sprintem a i to nie zawsze. Różnica jest oczywiście również w konstrukcji i technologii.


A co byś wolał? Mieć wytrzymalsze skrzydło (zakładam ,że grubszy materiał zapewnia to ,jak nie to poprawcie mnie ;) ,czy żeby łatwiej wstawało? :)


Teraz wolę jak łatwiej wstaje i jest lżejsze, ale to nie jest tylko kwestia wygody, również bezpieczeństwa, glajt słabo wstający utrudnia start a to się może zemścić. Co do wytrzymałości to materiały dziś też już są inne, więc nawet te lżejsze są wytrzymałe. Mi chodziło w tamtym poście o kwestię wstawania skrzydła. Kiedyś gelvenor był synonimem trwałości, ale to nie znaczy że skrzydła z gelvenoru są wieczne. Na przykładzie Apco Thrusta, materiał jest ok liny się starzeją, poza tym to stara konstrukcja i tak też lata, słabo skręca, natomiast zasługą skrzydeł z gelvenoru jest to że krzaki, korzenie i inne, jak też cioranie po ziemi albo przenoszenie w skrzydle kilogramów piachu mniej degraduje materiał. Mimo wszystko wolę nowsze skrzydła, dają po prostu więcej frajdy z latania a i też mają lepsze osiągi.

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: marek mastalerz » 31 lipca 2016, 00:56

calhal pisze:1kg w masie startowej nie robi większej różnicy. Natomiast 1kg procentowo to spora część masy skrzydła. Musiałby się jakiś fachowiec wypowiedzieć, ale generalnie zmniejszenie wagi skrzydła ponoć powoduje, że to skrzydło się trochę lepiej/łagodniej zachowuje. Zdaje się Bruce Goldsmith coś o tym też pisał w którymś XCmag. Musiałbym to odnaleźć.


Hej.
Dokładnie tak. A chodzi o bezwładność. Mniejsza masa to mniejsza bezwładność. Skrzydło mniej się "rzuca" w nierównym powietrzu, a to ma nie tylko wpływ na komfort lotu ale pośrednio też na osiągi.
Daleko nie szukając Alpina 2 która jest lekką wersją Delty 2 i o ile mi wiadomo, poza tkaniną (i masą) praktycznie się nie różnią. Alpina 2 jest uważana za lepiej zachowujące się skrzydło i ogólnie lepiej latające. A jak skrzydło się spokojnie zachowuje to pilot z niego więcej wyciśnie na przeskokach i łatwiej mu się nim steruje w turbulencjach.

pozdrowionka
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: prokopcio » 31 lipca 2016, 12:11

marek mastalerz pisze:chodzi o bezwładność. Mniejsza masa to mniejsza bezwładność. Skrzydło mniej się "rzuca" w nierównym powietrzu...
byłem przekonany że jest odwrotnie tzn, większa bezwładność = mniejszy wpływ "nierównego" powietrza.
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
der
Posty: 1878
Rejestracja: 19 stycznia 2016, 10:02
Reputation: 719
Lokalizacja: EPOM
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: der » 31 lipca 2016, 13:18

Również jestem tego zdania co ty Łukasz.
Mentor w wersji lekkiej robi się bardziej nieprzewidywalny i pomaga tylko większe doważenie/zejście z rozmiarówką w dół.
W kwiestii Alpiny mówi się że lepiej lata od Delty, potwierdza to chyba najbardziej doświadczona osoba w kwestii porównania tych dwóch skrzydeł w Polsce Irek Janik, jednak również twierdzi, że jest bardziej nerwowa w powietrzu.

Tomo
Posty: 134
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
Reputation: 23
Lokalizacja: WPI
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Przelotowiec
Kontakt:

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Tomo » 31 lipca 2016, 19:14

Mój Aircross U Sport 2 w rozmiarze S waży coś 6,1kg - czyli jest bardzo ciężki. I to jest chyba najstabilniejszy glajt na jakim do tej pory latałem.

Za to klapa, jak wychodzi, to mało ręki nie urwie :) I to jest chyba charakterystyczne dla 'ciężkich' glajtów ze stosunkowo dużym obciążeniem powierzchni.

W każdym razie lata mi się nim b. dobrze.

T.

Sław(ny)
Posty: 171
Rejestracja: 03 stycznia 2016, 11:08
Reputation: 28
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Przelotowiec
Kontakt:

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Sław(ny) » 31 lipca 2016, 19:59

Tomo pisze:
W każdym razie lata mi się nim b. dobrze.

T.


A jak Ci się startuje?
:mrgreen:
Sław(ny)

Tomo
Posty: 134
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 19:47
Reputation: 23
Lokalizacja: WPI
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Przelotowiec
Kontakt:

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Tomo » 01 sierpnia 2016, 08:16

solówa!

T.

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: marek mastalerz » 01 sierpnia 2016, 22:14

prokopcio pisze:
marek mastalerz pisze:chodzi o bezwładność. Mniejsza masa to mniejsza bezwładność. Skrzydło mniej się "rzuca" w nierównym powietrzu...
byłem przekonany że jest odwrotnie tzn, większa bezwładność = mniejszy wpływ "nierównego" powietrza.


Już wyjaśniam bo może źle to napisałem. Jak coś dostanie pędu z powodu siły zewnętrznej to jak ta siła już przestanie oddziaływać to szybciej zatrzyma się ciało o mniejszej masie. Spróbuj rzucić kamieniem i piórkiem z tą samą siłą. To się chyba nazywa fizyka czy jakoś tak ;)
Ale mogę się mylić bo wagarowałem na fizyce w liceum.

pozdrawiam
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

Przemysław

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Przemysław » 01 sierpnia 2016, 22:32

A spróbuj rzucić z tą samą siłą małym kamieniem i dużą cegłą ;)

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: prokopcio » 01 sierpnia 2016, 22:57

dokładnie tak - fizyka, kamieniem (duża bezwładność) będzie rzucało mniej w turbulentnych warunkach (wcale) a piórkiem jak cholera (mała masa i mała bezwładność) - czyli wg praw fizyki odwrotnie niż opisywałeś i tego się czepiałem ;)... nie sądzę absolutnie że lżejsze skrzydło jest gorsze, żeby nie było ;)
Łukasz Prokop

Awatar użytkownika
marek mastalerz
Posty: 496
Rejestracja: 30 grudnia 2015, 02:12
Reputation: 179
Lokalizacja: Warszawa
Latam: Tylko Swobodnie
Doświadczenie: Instruktor
Kontakt:

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: marek mastalerz » 01 sierpnia 2016, 23:07

Możliwe że macie rację mówiąc o czasie oddziaływania sił na skrzydło, ale ja mówię o tym co się dzieje po zniknięciu tej siły (turbulencji).
Trzeba by tu kogoś kto się lepiej zna na fizyce bo ja jestem cienki w te klocki. :)

pozdr.
marek mastalerz
szkoła paralotniowa cloudbase
http://cloudbase.pl/

Awatar użytkownika
prokopcio
Posty: 3217
Rejestracja: 21 kwietnia 2016, 07:57
Reputation: 621
Lokalizacja: Grodków
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Świeżak po Kursie

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: prokopcio » 01 sierpnia 2016, 23:12

no właśnie to tak działa, że prosto mówiąc - jak na kamień zadziała podmuch to on dalej leci stabilnie a jak podmuch się skończy to nadal leci stabilnie w przeciwieństwie do piórka w tych samych warunkach ... ale tego nie można przekładać na zachowanie paralotni bo to jest "piórko z podwieszonym kamykiem" :)
Łukasz Prokop

Art
Posty: 315
Rejestracja: 31 grudnia 2015, 17:23
Reputation: 45
Latam: Swobodnie i z Napędem
Doświadczenie: Średnio Zaawansowany

Re: kolejny daleki skok w paralotniarstwie?

Postautor: Art » 22 sierpnia 2016, 19:25

prokopcio pisze:dokładnie tak - fizyka, kamieniem (duża bezwładność) będzie rzucało mniej w turbulentnych warunkach (wcale) a piórkiem jak cholera (mała masa i mała bezwładność) - czyli wg praw fizyki odwrotnie niż opisywałeś i tego się czepiałem ;)... nie sądzę absolutnie że lżejsze skrzydło jest gorsze, żeby nie było ;)



latałem na obu skrzydłach w tym samym przedziale wagowym Alpina i Delta2.
Zdecydowanie bardziej musiałem pracować nad Alpiną. Była bardziej podatna na oddziaływanie powietrza
pzdr
Art


Wróć do „PG”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość