Post autor: xcwalter » 04 stycznia 2019, 21:56
kris pisze:der pisze:kris pisze:niestety, posty zmierzają w innymi kierunku niż reklamowana firma paralotniowa, ale jak wskazują inne
Pozdrawiam
także się zdziwiłem jak przeglądałem.
Osobiście uważam, iż w kwestii jakości "wszystko" zależy od nadzoru, użytego materiału itd., a ręce które to składają nie muszą być z EU
Cześć,
Przywyczaiły nas przeróżne targowiska i sklepy z badziewiem, że chińszczyzna to synonim słabej jakości.
Ale powszechnie wiadomo też jest, że za pieniądze można wszystko i uważam, że to od inwestor zależy jaką jakość będzie z przysłowiowych Chin otrzymywać. W Azji szytych jest zdecydowana większość paralotni, w tym tych najbardziej uznanych producentów. Tych, których uważamy za najlepszych jakościowo również.
Praktyczne spostrzeżenia mam takie:
Apco szyte w Izraelu i Ozone szyty w Vietnamie, Paramania szyta wtedy Chinach, nigdy nie dostarczyły mi wadliwego skrzydła.
A Windtech szyty w Europie raz przysłał mi skrzydło z główną linką C, przepuszczoną pomiędzy linkami pośrednimi rzędu B.
A najbardziej zszokował mnie Axis produkowany w Czechach, który miał zszyte ze sobą górną i dolną powierzchnie z pominięciem żeber
Dudek ma fajnie, bo własciel(?) i konstruktor idzie do roboty do swojej fabryki i ma codziennie nadzór nad tym co się tam wyprawia.
Z resztą dokładnie tak samo dzieje się w Apco
[quote="kris"][quote="der"][quote="kris"]niestety, posty zmierzają w innymi kierunku niż reklamowana firma paralotniowa, ale jak wskazują inne
Pozdrawiam[/quote]
także się zdziwiłem jak przeglądałem.
Osobiście uważam, iż w kwestii jakości "wszystko" zależy od nadzoru, użytego materiału itd., a ręce które to składają nie muszą być z EU[/quote][/quote]
Cześć,
Przywyczaiły nas przeróżne targowiska i sklepy z badziewiem, że chińszczyzna to synonim słabej jakości.
Ale powszechnie wiadomo też jest, że za pieniądze można wszystko i uważam, że to od inwestor zależy jaką jakość będzie z przysłowiowych Chin otrzymywać. W Azji szytych jest zdecydowana większość paralotni, w tym tych najbardziej uznanych producentów. Tych, których uważamy za najlepszych jakościowo również.
Praktyczne spostrzeżenia mam takie:
Apco szyte w Izraelu i Ozone szyty w Vietnamie, Paramania szyta wtedy Chinach, nigdy nie dostarczyły mi wadliwego skrzydła.
A Windtech szyty w Europie raz przysłał mi skrzydło z główną linką C, przepuszczoną pomiędzy linkami pośrednimi rzędu B.
A najbardziej zszokował mnie Axis produkowany w Czechach, który miał zszyte ze sobą górną i dolną powierzchnie z pominięciem żeber :)
Dudek ma fajnie, bo własciel(?) i konstruktor idzie do roboty do swojej fabryki i ma codziennie nadzór nad tym co się tam wyprawia.
Z resztą dokładnie tak samo dzieje się w Apco :)